Szczęście w miłości recenzja

Książka Kasie West "Szczęście w miłości", nie była moją pierwszą książką tej autorki, każda z nich zachwycała mnie na swój sposób. Każda miała, jakiś przekaz i historie, które zachwycają. Książka jest lekka i przyjemna do czytania, idealna na wieczory w łóżku z książką. Gatunek książki jest to literatura młodzieżowa z wątkiem miłosnym.
Książka opowiada historię Maddie, która nie należy do najbogatszych ludzi. Jej życie kręci się wokół planowania i docenianiu ciężkiej pracy, lecz ona lubi to robić. Jest pracownicą zoo i chodzi do szkoły, pracuje w nim razem z Sethem Nguyenem. Seth jest miłym i sympatycznym chłopakiem oboje lubią swoją pracę. Pewnego wieczoru pod wpływem impulsu, Maddie kupuje bilet na loterii, okazuje się, że jest on wygrany i staje się ona właścicielką ogromnych pieniędzy. Automatycznie przestaje się stresować o stypendium w collegu i zaczyna się rozmarzać, między innymi o wynajęciu jachtu. Jednak z czasem te życie nie jest wcale takie wspaniałe i wszystko zaczyna się komplikować. Z początku cieszyła ją popularność w szkole i to że każdy zwraca na nią uwagę, lecz z czasem przestało być to takie przyjemne, kiedy pojawiają się pierwsze plotki na jej temat, a osoby, których nawet nie zna zaczynają prosić ja o pożyczenie pieniędzy. Pojawia się problem i dylemat, komu w tej sytuacji powinna zaufać i kto tak naprawdę jest wobec niej szczery i nie chodzi mu tylko o pieniądze. W tym wszystkim jedyną osobą, która jest szczera wobec Maddie wydaje się być Seth, tylko że on chyba wcale nie wie, jak zmieniło się życie Maddie, czy po poznaniu prawdy, dalej będzie się tak zachowywał i nie będzie zależało mu na pieniądzach?
Książka ukazuje fantastycznie, jak zmienia się ludzkie zachowanie jak pojawiają się pieniądze, zarówno osoby, która je zyskała, jak i również osób wkoło. Zarówno rodzina, jak i przyjaciele zmieniają swoje podejście. Sama właścicielka podchodzi do wszystkiego inaczej, jednak podchodzi do tego z głową, nie wydaje wszystkiego od razu.Według mnie warto przeczytać daną książkę i Kasie West zrobiła dobrą robotę.

Moja ocena 9/10