Synek księdza Kaczkowskiego recenzja

Synek księdza Kaczkowskiego

Autor: @Anna30 ·3 minuty
2023-12-02
2 komentarze
22 Polubienia
Twórczość Pana Piotra Żyłki poznałam nieco wcześniej dzięki przeczytaniu książki pt. ''Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz''.

Byłam, bardzo ciekawa jak tym razem sprawdzi się w pełnionej codziennej pracy zawodowej dziennikarza w ulubionym czytanym przeze mnie literackim gatunku, jakim jest biografia, która ukazuje nam życie ludzi, których nie znamy wcześniej, co robili, czy lubią dokonywać zmian, a może są ciągle zaskakiwani przez nie, bo ono jest tajemnicą, którą chcą odkrywać lub nie.

Rozpoczęłam najpierw czytać książkę pt. ''Synek księdza Kaczkowskiego'' ze względu na to, że chciałam, się dowiedzieć kim był jej główny bohater Patryk Galewski.

Nie miałam okazji do tej pory przeczytać książki autorstwa Pana Piotra Żyłki pt. ''Życie na pełnej petardzie czyli wiara, polędwica i miłość'' wydaną przez Wydawnictwo Wam, w której to dzięki jego wychowankowi Patykowi Galewskiemu nabiera się większej chęci do tego, aby przyjrzeć ku temu, jak wyglądało życie księdza Jana Kaczkowskiego, zanim dokonał decyzję, by nim pozostać i dzielnie podążać drogą kapłaństwa, która z reguły łatwa nie jest do przejścia.

Nie sądziłam, że historia Patryka Galewskiego wciągnie mnie tak mocno na tyle, że wymaga ona głębszego dotarcia do tego, co on wówczas czuł, kiedy zmagał się z trudnym otaczającym go światem pełnym niebezpieczeństw i próby wytrwania w nim lub nie, o ile osoba jest, dzielna psychicznie to nie ma z tym najmniejszego problemu, by z niego wyjść i żyć na nowo. Inaczej jest, gdy ma się słabsze nastawienie i można się w tym wszystkim pogubić pomimo tego, że wmawiamy sobie z reguły, że będzie dobrze.

Patryka Galewskiego można oceniać pozytywnie i negatywnie przez pryzmat tego, jaki był, co robił, czy był tego świadomy, czy myślał na ten czas, że wyrządza komuś krzywdę? Istnieje jednak na te pytania kilka odpowiedzi.

Najważniejsze jest to, czy miał w domu rodzinnym autorytety, kto dla niego liczył się najbardziej, czy można było mu pomóc nieco wcześniej, czy umiał odnaleźć się w świecie, który ciągle wystawiał go na próby.

Podoba mi się to, że Patryk Galewski potrafi przedstawić samego siebie takim, jakim jest teraz, jaki był kiedyś, przekazuje wszystkie emocje, wrażliwość, a przede wszystkim udowadnia, że można skorzystać z szansy na poprawę losu, jeśli jest ktoś, kto chce mu pomóc i widzi w nim potencjał na zmianę życia na lepsze lub pozostania w poprzednim.

Uważam, że jest wiele wspólnych cech, które łączą księdza Jana Kaczkowskiego i Patryka Galewskiego przy bliższym zapoznaniu się z ich osobowościami i to mi się właśnie podoba, że można to z łatwością wywnioskować te podobieństwa, choć są na pewnych etapach różne w zależności od przedstawionych sytuacji, w jakich się oni znajdywali na przestrzeni dzielących ich różnic wiekowych, zawodowych i praktycznych, za którymi podążali w uzyskaniu celu, jakim jest, przejść odważnie przez życie z podniesioną głową wiedząc o tym, że ma się osobistego anioła, który im wiecznie towarzyszył.

Pan Piotr Żyłka trafnie zadaje pytania, które służą do rozszyfrowania klucza niełatwych tajemnic związanych z życiem głównego bohatera, które nie zawsze usłane są różami.

Książki tej nie czyta się szybko. Składa się z 13 rozdziałów, zamieszczone są w niej zdjęcia z prywatnego archiwum głównego bohatera oraz pasującą do treści okładkę do nadanego jej tytułu.

Autorowi książki dziękuje, że zechciał napisać jej kontynuacje, a Patrykowi Galewskiemu za podzielenie się swoją historią ku przestrodze dla młodych ludzi, a być może będzie to dla nich wskazówka na podążanie za czynieniem dobra i ucieczką od zła.

Warto przeczytać tę książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-02
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Synek księdza Kaczkowskiego
Synek księdza Kaczkowskiego
Patryk Galewski, Piotr Żyłka
9.8/10

Ksiądz Jan Kaczkowski nazywał go swoim „synkiem”. Dzięki filmowi Johnny ich niezwykłą relację poznała cała Polska. Najlepiej jego historię streszczają tatuaże, które ma na rękach. Kiedyś na lewej...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · 12 miesięcy temu
Bardzo wartościowa książka, a recenzja cudowna i zachęcająca ❤️
× 1
@Anna30
@Anna30 · 12 miesięcy temu
Dziękuje za ciepłe słowa dotyczące recenzji. Napisanie jej wymagało ogromnej pracy powstającej nad jej całościową treścią.
Czytanie książki było dla mnie prawdziwym wyzwaniem, gdyż poznając życie głównego bohatera powoli wciąga do tego, aby zostać zostać jego przyjacielem. Po którym rozdziale szczerze powiedziawszy nie wiem.
Ciekawi mnie książka pt. ''Życie na pełnej petardzie czyli wiara, polędwica i miłość'', ponieważ nie znam życia księdza Jana Kaczkowskiego. Chciałabym poznać jego historię.
Synek księdza Kaczkowskiego
Synek księdza Kaczkowskiego
Patryk Galewski, Piotr Żyłka
9.8/10
Ksiądz Jan Kaczkowski nazywał go swoim „synkiem”. Dzięki filmowi Johnny ich niezwykłą relację poznała cała Polska. Najlepiej jego historię streszczają tatuaże, które ma na rękach. Kiedyś na lewej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oglądaliście film "Johnny"? A może czytaliście "Życie na pełnej petardzie"? Jeśli tak to dobra wiadomość jest taka, że przychodzę do was z drugą częścią niesamowitej historii o księdzu Janie Kaczkows...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @Anna30

Amantki II Rzeczypospolitej
Amantki II Rzeczypospolitej

Gdy przyjrzałam się, nieco bliżej informacjom zamieszczonym w spisie treści wymienionym imionom i nazwiskom przedwojennym polskim uzdolnionym i pięknym dwunastu aktorkom...

Recenzja książki Amantki II Rzeczypospolitej
Rok 2022
Rok 2022

Twórczość Wojciecha Kulawskiego jest mi bardzo dobrze znana, gdyż miałam okazję przeczytać nieco wcześniej przeczytać dwie książki pt. ''Patostreamerzy'', ''Humbug'', kt...

Recenzja książki Rok 2022

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl