Suzanna po niełatwych przejściach w końcu odzyskała spokój. Odejście od męża, który ją poniżał i upokarzał, nie było łatwo. Choć nie kochał ani jej, ani ich dzieci, robił wszystko, aby to przy nim zostały, tylko po to, żeby ją stłamsić, aby jej udowodnić, że jest nic niewarta. Dzięki wsparciu rodziny dała radę. Teraz prowadzi własną firmę i wraz z dziećmi mieszka w rodzinnym domu.
Chociaż coraz więcej wiadomo o przeszłości i Biance, nadal nie odnaleziono naszyjnika. Postanawiają poprosić o pomoc Holta, mężczyznę, który jest wnukiem miłości Bianki. Choć mężczyzna początkowo nie wierzy w to, co słyszy od Suzzany, po czasie jednak postanawia pomóc. Im więcej czasu spędzają razem, tym bardziej zaczyna ich do siebie ciągnąć. Jednak Suzzanna boi się zaufać, boi się związać z mężczyzną. Czy Holt zdobędzie jej serce? Czy Suzzanna odważy się zaryzykować? Czy wszystkie tajemnice Blanki wyjdą na jaw? Czy odnajdą naszyjnik?
Po przeczytaniu czwartego tomu odnoszę takie same wrażenia jak przy poprzednich. Według mnie historia jest ciekawa, wciągająca, a jednocześnie tajemnicza, z niebezpiecznymi momentami. Książka nie należy do długich, jest dobra na jedno leniwe popołudnie. Według mnie jest częścią serii, którą należy czytać po kolei, ponieważ inaczej można się pogubić, jeśli chodzi o historię szmaragdów i Bianki.
Bohaterowie dość ciekawi, mający wady i zalety.
Suzzanna jest kobietą po przejściach, dla której najważniejsza jest rodzina i dzieci. To bohaterka odważna, wytrwała, pracowita, a jednocześnie nie do końca wierzy we własną wartość.
Holt był policjantem, jednak pewne zdarzenia sprawiły, że odszedł ze służby. To bohater, który nie wzbudza sympatii od razy, trzeba go najpierw dobrze poznać, aby zrozumieć zachowanie. Na początku wydaje się niemiły, wręcz gburowaty, jednak to tylko pozory.
Książkę czytamy w czasie rzeczywistym, a także przenosimy się w czasie i poznajemy historię Bianki, kobiety, która była właścicielką naszyjnika.
Według mnie książka jest ciekawa i wciągająca. Ja polubiłam całą serię, w której znalazłam nie tylko miłość, ale i tajemnicę rodzinną. Ze swojej strony polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu -
https://anka8661.blogspot.com/2021/06/harpercollins-polska-ksiazka-pt-suzanna.html