Tess Gerritsen oraz Gary Braver to celny duet jeżeli oczekujemy poprawnego kryminału wraz z licznymi elementami klasycznego thrillera. Książka "Studentka" już od pierwszych stron wprowadza dość intrygujący nastrój, ponieważ całość została podzielona na części, które mają miejsce przed chwilą śmierci głównej bohaterki Taryn Moore oraz po - w trakcie prowadzonego śledztwa. Dodatkowo autorzy wprowadzili jeszcze rozdziały, które są oddzielnymi segmentami myśli i zdarzeń poszczególnych postaci. Często jest to konstrukcja dość nużąca, aczkolwiek w tym przypadku sprawdziła się znakomicie. Pomimo istotnego podziału nie czytamy cały czas powtarzalnych sytuacji, tylko małymi krokami uczestniczymy w prowadzonym postępowaniu i rozwiązujemy zagadkę samobójstwa, bądź też morderstwa. Jak wolicie. Zbliżając się przy tym do przedstawionych nam głównych uczestników powieści i podpatrując czy ktoś z nich mógł jednak mieć coś wspólnego ze śmiercią Taryn.
Sama Taryn Moore była bardzo młodą i ambitną studentką, z perspektywą rozpoczęcia doktoratu z literatury angielskiej. Jednak w pewnych niewyjaśnionych okolicznościach, które bada dociekliwa oficer policji Frankie Loomis, jej ciało zostaje znalezione przed budynkiem apartamentowca, w wyniku makabrycznego upadku z balkonu. Czy rzeczywiście osoba z takimi planami na przyszłość, której życie wydawało się aż nazbyt prawidłowe miałaby istotny powód do targnięcia się na własne życie?
Frankie, z racji wykonywanego zawodu oraz zdobytego już wcześniej doświadczenia, zwraca szczególną uwagę na charakter oraz okoliczności śmierci młodej dziewczyny. Wraz ze swoim partnerem bada udział osób trzecich w popełnieniu tego, być może przestępstwa, a swoją szczególną uwagę skupia na byłym chłopaku Taryn - Liamie, jej aktualnie najlepszym przyjacielu Cody'm oraz Jack'u, wykładowcy, podejrzewając, że Taryn łączyły z nim bliższe relacje.
Cała historia układa się momentami w dość chaotyczną, a następnie konsekwentną łamigłówkę. Dobra kreacja bohaterów, ukazanie urozmaiconego środowiska akademickiego oraz konsekwentyzm prowadzonych wątków sprawiają, że książka nie staje się przykrym obowiązkiem, który chcemy jak najszybciej mieć za sobą, a uprzyjemnie chwile przebyte w domowym zaciszu.
Nie zabrakło w niej też zachowań maniakalnych oraz iskrzącego się przerażenia z dokonanych czynów, (także tych niepoprawnych społecznie) które autorzy pokazali w emocjonujący sposób.
Jeżeli posiadacie chwilę wolnego czasu i wpadnie Wam w ręce "Studentka" to spróbujcie sami rozwiązać zagadkę tajemniczej śmierci młodej Taryn i dajcie szansę temu przyzwoitemu kryminałowi.