Roznegliżowane recenzja

„ŚMIECH CZYŚCI ZĘBY”

Autor: @Rudolfina ·1 minuta
2023-12-13
4 komentarze
30 Polubień
Gdyby Iva Procházková zechciała kogoś zamordować, policja byłaby bez szans.

Czytam kryminały, ponieważ lubię rozwiązywać zagadki i gimnastykować umysł. Tak samo, jak inni rozwiązują krzyżówki albo układają puzzle (też kocham). Co kto lubi.

W kryminałach najważniejszą rzeczą jest dla mnie dobrze skonstruowana intryga. Przeczytałam setki powieści kryminalnych z różnych stron świata, ale wśród współczesnych autorów, w dziedzinie umiejętności budowania intrygi Iva Procházková nie ma sobie równych. Na pewno nie w Polsce. Z zagranicznych autorów przychodzi mi do głowy jedynie Lemaitre.

Procházková jest bezbłędna również w warstwie obyczajowej. Tym razem trafiamy do środowiska azjatyckich emigrantów w Pradze, i nie jest tak, że autorka coś tam sobie wymyśliła i wrzuciła, dla podkoloryzowania całości. Ten świat wietnamsko-chiński naprawdę do mnie przemawia. Podejrzewam, że praskie realia można by przenieść do Warszawy w proporcji jeden do jeden, ale jeszcze nie trafiłam na polskiego autora, który by spróbował. A Procházkovej się udało. Musiała włożyć sporo pracy, żeby przeniknąć do tej diaspory. Szacun.

Początek odrobinę się dłuży (w porównaniu do pierwszego tomu, gdzie szybko akcja ruszyła z kopyta), ale wątek z ogromną wygraną w euro lotto, nadaje tej opowieści pikanterii. Wszystkie postaci są barwne; aż chce się poznać tych ludzi lepiej, i dostajemy tę szansę.

I znów, perfekcyjnie jestem wodzona za nos, szukam podejrzanych i prawie ich znajduję. Prawie, bo chociaż w prywatnym dochodzeniu, gdy pojawia się druga zbrodnia, jestem bardzo blisko prawidłowego rozwiązania, to zakończenie mnie zaskakuje. Na taką kombinację jednak bym nie wpadła.

Do tego detektyw, którego nie sposób nie lubić „węgierski Słowak w czeskiej policji (…) całkiem jak ze Szwejka”, sporo śmiechu, który nie dość, że czyści zęby to jeszcze poprawia nastrój i zakończenie, w którym chodzi o coś więcej, niż rozwiązanie zagadki.

Jeszcze tylko trzeci i ostatni kryminał Procházkovej został mi do przeczytania. Zostawiam go sobie na zaś, na tę smutną chwilę, kiedy dopadnie mnie chandra czytelnicza. W końcu nie można żyć samymi przyjemnościami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-13
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Roznegliżowane
Roznegliżowane
Iva Procházková
7.2/10
Cykl: Marián Holina, tom 2
Seria: Czeskie krymi

Na peryferiach Pragi, w ogrodzie chińskiego biznesmena, zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny. Ofiara jest ubrana wyjątkowo niestosownie do pogody: w seksownym czerwonym kombinezonie z siateczki....

Komentarze
@Antytoksyna
@Antytoksyna · ponad rok temu
Już zacieram rączki... 😁
× 5
@S.anna
@S.anna · ponad rok temu
"Gdyby Iva Procházková zechciała kogoś zamordować, policja byłaby bez szans" - to jest dokladnie to, co pomyslalam po lekturze Procházkovej :D. Czytałam ją natychmiast po lekturze kryminału jednego z polskich... mistrzów pióra, przepasc miedzy nimi byla niczy Row Mariański. Razy tysiąc.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Nikt ze współczesnych polskich autorów nie dorównuje Prochazkovej. Może Górski jest bardzo blisko. Reszta zaprzedała się komercji. Lepiej nie będzie :-(
× 1
@gala26
@gala26 · ponad rok temu
Taki kryminał to rozumiem 👏🤩
× 3
@jorja
@jorja · ponad rok temu
Uwielbiam ją!
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu


× 1
Roznegliżowane
Roznegliżowane
Iva Procházková
7.2/10
Cykl: Marián Holina, tom 2
Seria: Czeskie krymi
Na peryferiach Pragi, w ogrodzie chińskiego biznesmena, zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny. Ofiara jest ubrana wyjątkowo niestosownie do pogody: w seksownym czerwonym kombinezonie z siateczki....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rudolfina

Demon z samotnej wyspy
LUDZIE LUDZIOM ZGOTOWALI TEN LOS*

Niesamowita historia! Kiedy przeczytałam, że akcja tej powieści rozgrywa się w Japonii w 1925 roku od razu postanowiłam się dowiedzieć, czy to współczesna stylizacja cz...

Recenzja książki Demon z samotnej wyspy
Bogowie bitcoina. Historia geniuszu, zdrady i drugiej szansy
SPÓŹNIONE INWESTYCJE

Postanowiłam wreszcie się dowiedzieć, o co chodzi z tym bitcoinem. Za późno. Miliony dolarów przeszły mi koło nosa. Nie mnie jednej, i to jest jakieś pocieszenie. Jeż...

Recenzja książki Bogowie bitcoina. Historia geniuszu, zdrady i drugiej szansy

Nowe recenzje

Faking with Benefits
Ona i ich trzech
@beatazet:

Lily Gold po raz kolejny serwuje czytelnikom wybuchową mieszankę humoru, chemii i nieco szalonego romansu, który przekr...

Recenzja książki Faking with Benefits
Little Black Dress
Mała czarna
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Lira* Opinie o tej książce były podzielone, takie książki lubię najbardziej, i oc...

Recenzja książki Little Black Dress
Tego lata stałam się piękna
Tego lata stałam się piękna
@nataliakono...:

Książka „Tego lata stałam się piękna” autorstwa Jenny Han to pierwsza część trylogii, która zdobyła ogromną popularność...

Recenzja książki Tego lata stałam się piękna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl