Listonoszka z Apulii recenzja

Silna kobieta, słoneczne Włochy i losy kilku pokoleń w obliczu zmian ☀️🇮🇹

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
2024-07-25
1 komentarz
6 Polubień
„Listonoszka z Apulii” autorstwa Franceski Giannone to powieść osadzona w malowniczych realiach południowych Włoch w latach trzydziestych. Główna bohaterka, Anna, postanawiam opuścić północne Włochy i osiedlić się w małej, konserwatywnej społeczności na południu kraju. Zderzenie dwóch różnych światów jakiego tam doświadcza staje się kanwą dla opowieści o kobiecie, która odważnie wyłamuje się z obowiązujących norm i stereotypów.

Anna to niezależna i wykształcona kobieta, pasjonująca się literaturą i znająca język francuski. Gdy przybywa do w Lizzanello, które jest miasteczkiem żyjącym według tradycji, wzbudza w jego mieszkańcach mieszane uczucia. Zaczyna tam pracę jako listonoszka, co w tamtych czasach było uważane za nietypowe i nieodpowiednie dla kobiety, co z pozoru nie wróży nic dobrego. Jednak Anna w swojej pracy nie tylko doręcza korespondencję, ale również wspiera mieszkańców na różne sposoby – czyta listy osobom niepiśmiennym, pomaga w odpisywaniu na nie, a nawet przemyca wiadomości pod znaczkami, pomagając kochankom utrzymać kontakt.

Czy mała konserwatywna społeczności przyjmie i zaakceptuje Annę? Czy Anna poczuje się tam jak w domu?

Narracja płynie niespiesznie, pozwalając nam zanurzyć się w atmosferę małego włoskiego miasteczka, gdzie każdy zna każdego, a tradycja miesza się z nowoczesnością. Giannone umiejętnie łączy historię osobistą z szerokim kontekstem historycznym, przedstawiając zmiany społeczne, polityczne i obyczajowe, jakie zachodziły wtedy we Włoszech. Anna, jako centralna postać, mimo licznych wyzwań i przeciwności, staje się ważną postacią w miasteczku. Jest powierniczką sekretów mieszkańców, a jej rola w społeczności wykracza poza doręczanie listów – pomaga analfabetom, wspiera emocjonalnie, a jej niekonwencjonalne podejście do życia stanowi inspiracje dla innych kobiet do myślenia o sobie inaczej i do dążenia do własnych celów. Dzięki temu historia ta zyskuje głębię i autentyczność, ukazując zmieniające się role kobiet w społeczeństwie oraz ich dążenie do samodzielności i równości.

Powieść jest również sagą rodzinną, przedstawiająca losy kilku pokoleń i ich skomplikowane relacje, skrywane sekrety, niespełnione miłości i trudne wybory, które ich ukształtowały. Na tle codziennych dramatów rodzinnych, autorka wprowadza również ważne wątki takie jak wojna, faszyzm, powojenne odbudowywanie kraju oraz rewolucja obyczajowa i emancypacja kobiet, które wpływają na losy bohaterów, nadając ich życiorysom głębszy sens. Zmiany społeczne i polityczne nie tylko kształtują codzienność mieszkańców, ale także zmuszają ich do podejmowania trudnych decyzji i stawiania czoła nowym wyzwaniom. Nie brakuje tu także wątków takich jak przekazywanie wartości i tradycji z pokolenia na pokolenie, relacji między rodzicami a dziećmi oraz o poczuciu przynależności do rodziny, miłości i lojalności.

„Listonoszki z Apulii" to opowieść o sile ducha, miłości, przyjaźni i trudnych wyborach, które kształtują nasze życie. Książka jest zarówno emocjonalną podróżą, jak i refleksją nad społecznymi zmianami, jakie zaszły w ciągu trzech dekad we Włoszech. Mimo osadzenia w konkretnym kontekście historycznym, porusza tematy aktualne i bliskie każdemu. Dla miłośników literatury pięknej, sag rodzinnych, historii i socjologii, ta powieść może być prawdziwą perełką, oferującą wgląd w życie i przemiany społeczne we Włoszech, a jednocześnie ukazującą uniwersalne wartości i wyzwania, z jakimi ludzie borykają się na całym świecie. Przyjemna z wyczuwalnym włoskim klimatem, jak dla mnie idealna na lato ☀️🇮🇹.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa Znak Koncept @wydawnictwoznakpl (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-25
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Listonoszka z Apulii
Listonoszka z Apulii
Francesca Giannone
7.5/10

Włochy, lata trzydzieste. Maleńka społeczność na południu i niezależna kobieta z północy. Anna jest tam nowa i inna. Kocha książki, zna francuski, nie chodzi do kościoła, nie plotkuje, zawsze mówi ...

Komentarze
@Kurtho
@Kurtho · 5 miesięcy temu
Opinia tak dobra, że zapewne lepsza od powieści. :-)
× 1
@burgundowezycie
@burgundowezycie · 5 miesięcy temu
Myślę, że to zależy kto, co lubi i czego oczekuje od danej książki. Osobiście o tej książki oczekiwałam włoskiego klimatu, silnej postaci kobiecej (którą zapowiadał mi opis), bogatego języka i tła historycznego, które nie będzie oderwane od bohaterów i fabuły, a będzie kanwą dla ich życia. Czy to otrzymałam? Tak. Czy mogło być w tym więcej historii, przez co książka była by lepsza? Pewnie.
Pozdrawiam ;)
× 1
Listonoszka z Apulii
Listonoszka z Apulii
Francesca Giannone
7.5/10
Włochy, lata trzydzieste. Maleńka społeczność na południu i niezależna kobieta z północy. Anna jest tam nowa i inna. Kocha książki, zna francuski, nie chodzi do kościoła, nie plotkuje, zawsze mówi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Ktoś mnie pokochał
Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? 🩷

Drodzy Książkoholicy, Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? Powieść Julii Quinn „Ktoś mnie pokochał” to dzi...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
25 grudnia
Czy Cameronowi uda się odrodzić magię świąt w Mali, i to w jedne 5 dni? 🩷🎄❄️

„25 grudnia” autorstwa K.K. Smiths to powieść, która łączy magię świąt z głębią ludzkich emocji, oferując nam opowieść pełną wzruszeń, ciepła i refleksji. Choć jej tłem ...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
© 2007 - 2024 nakanapie.pl