Więcej niż pocałunek recenzja

Sekskorepetycje

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2022-03-23
Skomentuj
5 Polubień
Czy słyszeliście o zespole Aspergera. Jest to zaburzenie mieszczące się w spektrum autyzmu. Jak się objawia? Najprościej mówiąc, osoba taka nie nawiązuje relacji społecznych. Energię przekierowuje na swoją pasję. W dziedzinie, która ją interesuje jest ekspertem i może o niej mówić godzinami. Reszta mogłaby nie istnieć.

Nie bez powodu napisałam te kilka ogólnych linijek o zespole Aspergra. Na to zaburzenie cierpi Stella, bohaterka powieści Helen Hoang „Więcej niż pocałunek”. Na pierwszy rzut oka można nazwać ją kobietą sukcesu. Ma pracę, którą kocha i zarabia tyle, żeby stać ją było na wygodne życie. Idealny obraz zaburza brak partnera. Kobieta ma za sobą kilka damsko-męskich epizodów, ale po nich stwierdza, że bliskość jej nie pociąga, a raczej odrzuca. Stella postanawia zmierzyć się z zadaniem w nietypowy sposób. Zamierza nauczyć się uprawiać seks. Tak, dobrze czytacie. Bohaterka stwierdza, że skro sama ma ubogie doświadczenie w tej kwestii to jak ma być w tym dobra. Szuka więc profesjonalisty. W taki sposób, dorabiający jako „pan do towarzystwa” Michael zostaje jej seksualnym trenerem.

Nie mogę nie porównać tej historii do popularnego serialu komediowego „Teoria wielkiego podrywu”. W obu przypadkach w rozrywkowy sposób ukazano chorobę. Stella podobnie jak Sheldon ma swoje niegroźne manie. Nie lubi hałasu, ceni rutynę i porządek. Nawet w kwestii ubrania wypracowała optymalny strój i jego kurczowo się trzyma. Poznawanie nowych osób, zwyczajna rozmowa jest dla niej nie lada wyzwaniem. Sama Stella akceptuje to jaka jest, kiedy musi staje oko w oko z wyzwaniami. Ma wręcz analityczne podejście do swojego zaburzenia i „wpadek”, które zalicza.

„Więcej niż pocałunek” to typowa komedia romantyczna. Chociaż Stella to nietypowa bohaterka to Helen Hoang nie ustrzegła się schematów i przewidywalności. Można by dać za to mały minus, ale przypuszczam, że fanom takich klimatów nie będzie to przeszkadzać. Nie ukrywajmy, że romantyczne historie cechuje kilka sztandarowych punktów i trudno wyjść poza ramy – co nie znaczy, że jest to niemożliwe. Tą ratują bohaterowie. Czy znacie drugą taką książkę, gdzie zmagająca się z zespołem Aspergera analityczka zaczyna spotykać się z panem do towarzystwa? Ja nie.

Zarówno opisywana powieść jak i przywołany w tekście serial „Teoria wielkiego podrywu” pokazują, że o zaburzeniach w rozwoju można mówić z przymrużeniem oka i nie jest to prześmiewcze. Helen Hoang sama zmaga się z zespołem Aspergera, więc problemy głównej bohaterki są jej bliskie. ”Więcej niż pocałunek” mogę podsunąć każdemu, kto ma ochotę przeczytać komedię romantyczną z paroma pikantnymi scenami – pamiętacie czego chce nauczyć się Stella?. Autorka nie złamała wszystkich schematów, ale dzięki podjętemu problemowi nadała swojej książce pewną wyjątkowość.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Więcej niż pocałunek
Więcej niż pocałunek
Helen Hoang
7.6/10
Cykl: The Kiss Quotient, tom 1

Według trzydziestoletniej Stelli świat powinien rządzić się jedynie prawami logiki. Tworzenie algorytmów wydaje jej się zdecydowanie prostsze niż relacje z mężczyznami. Wizja bliskości budzi w niej ...

Komentarze
Więcej niż pocałunek
Więcej niż pocałunek
Helen Hoang
7.6/10
Cykl: The Kiss Quotient, tom 1
Według trzydziestoletniej Stelli świat powinien rządzić się jedynie prawami logiki. Tworzenie algorytmów wydaje jej się zdecydowanie prostsze niż relacje z mężczyznami. Wizja bliskości budzi w niej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ten obsypany nagrodami romans z XXI wieku zaczyna się tak, że Stella, ekonomistka i milionerka (ciekawe, że w tylu romansach co najmniej jedna ze stron ma miliony) cierpi na zespół Aspergera, charakt...

@almos @almos

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA Helen Hoang autorka książki pt. '' Więcej niż pocałunek '' podjęła się wyzwania, które dla niej nie było proste, ale potraktowała swoją bohaterkę jako terapię dla samej sieb...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Elryk z Melniboné
Cesarz, ale nie heros

Temu panu, żadna sroka okładkowa się nie oprze. W nowym wydaniu „Erlyka z Melnibone” [Zysk i s-ka, 2024] zerkania nas albinos o hipnotycznym spojrzeniu, od którego bije ...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc
Wyspa lodu i ognia

Przeglądam sobie Instagram i jedna z bookstagramerek zagaduje swoich obserwatorów, co czytają w upały. Mimochodem spoglądam, co mam pod ręką, a tam... O ironia losu, u n...

Recenzja książki Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc

Nowe recenzje

Thomas staje się wilkiem
Życie w ciele wilka
@Grzechuczyta:

Świat, w którym przyszło nam żyć często nie spełnia naszych oczekiwań i próbujemy wtedy go w jakiś sposób zmienić lub t...

Recenzja książki Thomas staje się wilkiem
Demoniczny mecenas
Ma oczy, które wiele skrywają. Głos, który mroz...
@kd.mybooknow:

Kochani czy romans z tłem historycznym może być wciągający? Uwierzcie mi na słowo, że TAK! Kiedy zaczynałam czytać tą s...

Recenzja książki Demoniczny mecenas
Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl