Scandalized recenzja

Gdy dowiedziałam się, że jedna z pisarek z duetu, który funkcjonuje pod nazwą Christina Lauren, wydała swoją własną książkę i że zostanie przetłumaczona na język polski, wiedziałam, iż nie będę umiała przejść obok tej pozycji obojętnie. "Scandalized", bo właśnie o tej książce mowa, zostało okrzyknięte najpikantniejszym romansem tego roku. Czy słusznie? Tego dowiecie się, sięgając po publikację autorstwa Lauren Billings, która ukrywa się pod pseudonimem Ivy Owens.

Ale zanim udacie się do księgarni, warto byłoby dowiedzieć się, o czym w ogóle jest ta historia. Nieprawdaż?

Dziennikarka śledcza Georgia Ross podjęła się pisania artykułu, który niewątpliwie może wynieść ją na służbowe wyżyny i sprawić, że jej kariera poszybuje w górę. Praca nad jego tworzeniem wiązała się z wyjazdem do Londynu, który z tygodnia przeciągnął się do dwóch. Georgia jest trochę przytłoczona pracą nad artykułem i marzy tylko o tym, aby wrócić już do domu. Jednak wtedy los postanawia sobie z niej zakpić. Jej przesiadkowy lot do Los Angeles zostaje odwołany, a w hotelu przy lotnisku nie ma już wolnych pokoi. Jedynym jasnym punktem jej beznadziejnego położenia jest przypadkowe spotkanie ze starszym bratem przyjaciółki z dzieciństwa, który proponuje jej pomoc.

Alec Kim jest przystojnym, niezwykle skromnym i życzliwym mężczyzną. Gigi, która kochała się w nim jako nastolatka, jest pod jego ogromnym wrażeniem. Dlatego, gdy Alec proponuje jej drinka w hotelowym barze, zgadza się i nie protestuje, kiedy oferuje jej nocleg w jednej z sypialni w swoim apartamencie. Pod wpływem impulsu Alec i Gigi spędzają ze sobą namiętna noc bez zobowiązań, a rano osobno udają się na lotnisko, aby wreszcie wyruszyć w podróż do LA. Gdy po wylądowaniu dziewczyna dowiaduje się prawny na temat mężczyzny, z którym spędziła noc, jest rozgoryczona faktem, że nie powiedział jej o tym, że jest międzynarodową gwiazdą kina. Czy to przypadkowe spotkanie będzie miało wpływ na dalsze życie Aleca i Gigi? I to jeszcze jak!

Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona tą historią, w której zakochałam się bez pamięci. Jestem naprawdę zdumiona faktem, że jest aż tak dobra, ponieważ często zdarza się, że autorzy, którzy na stałe współpracują w duecie, mają problem z pisaniem solo. Jednak w tym wypadku zupełnie nie miało to miejsca. Mało tego! Uważam, że "Scandalized" jest o wiele lepsza od wszystkich książek, które wyszły spod pióra duetu Christina Lauren, które miałam okazję przeczytać.

Wydarzenia, które zostały opisane w "Scandalized" (poza epilogiem), dzieją się na przestrzeni zaledwie dwóch tygodni i pewnie kilka osób zapyta, czy możliwe jest, żeby zakochać się i przeżyć tak wiele z drugą osobą, w tak krótkim czasie oraz czy w związku z tym historia nie jest trochę naciągana. W doskonale wiemy, miłość bywa nieprzewidywalna, dlatego w moim odczuci, relacja między Gigi, a Alecem jest prawdziwa.

Historia została poprowadzona naprawdę świetnie. Jest zachwycająca, pełna emocji, zawirowań oraz gorących scen namiętności, które są opisane ze smakiem, ale tak, że człowiek czyta je z wypiekami na twarzy. Relacja pomiędzy głównymi bohaterami jest niezwykle dojrzała. Oboje pragną wyciągnąć z niej jak najwięcej. Mimo ograniczeń czasowych nie zapominają o tym, że w relacji dwojga dorosłych ludzi nie chodzi tylko o namiętność, ale przede wszystkim o to, żeby umieć się ze sobą komunikować, dzieląc się zarówno tym, co dobre, jak i tym, co złe.

Jednak nie zapominajmy, że "Scandalized" to nie tylko romans. Jak wspominałam na początku, Georgia jest dziennikarką śledczą, która zajmuje się dość kontrowersyjnym tematem. Dlatego pewnie nikogo nie zdziwi, że jej artykuł będzie miał ogromny wpływ na relację, którą razem z Alecem stworzyli. Jednak czy będą potrafili stawić czoła kłodom, które zostaną rzucone pod ich nogi? I wreszcie czy ich relacja będzie miała szansę zaistnieć dłużej niż tylko przez te dwa, opisane przez autorkę tygodnie? Po odpowiedź na te pytanie odsyłam Was to lektury. Mam nadzieję, że urzeknie Was tak samo, jak mnie.