"Bo Miłość bez ŚĆ to tylko miło. I nic więcej."
W mojej opinii jest to bardzo dobra książka, która odzwierciedla każdego człowieka. Znajdziemy tutaj opisy sytuacji z życia, dotyczące każdego z nas. Autorem jest Żurnalista - bardzo tajemniczy mężczyzna, o którym tak na prawdę nic nie wiemy, a kojarzymy wszyscy. Nikt z nas nie wie ile ma lat, czy jak wygląda, natomiast wiemy jedno... swoją twórczością wywołuje łzy w oczach czytelników. Jego poezja jest szczera i trafia prosto w serce każdego, kto zacznie czytać jego teksty. Nie można się przez to od nich oderwać i chce się coraz więcej. W swoich tekstach jest bardzo delikatny i brutalny jednocześnie. Wyraża miłość do swojej jedynej wybranki, którą (możemy się domyślać na podstawie tekstów) stracił, przez ciąg wydarzeń, jakie spotkały go w życiu. Każda z kobiet chciałaby znaleźć takiego mężczyznę, który będzie jej okazywał miłość w każdym geście i w każdej rzeczy jaką wykonuje. Będzie ją po prostu kochał całym sobą.
Teksty zawarte w "ŚĆ" sprawiły, że ogarnęły mną emocje w nich zawarte, serce zadygotało i nie mogłam powstrzymać się od łez i smutku. Słowa te są jednocześnie gwoździem i okładem znieczulającym na serce człowieka. Czytając każde słowo napisane w tej książce czytelnik może je porównać do bicia swojego serca, czy oddychania. Jest ono tak bardzo potrzebne i pożądane.
Po przeczytaniu jedno wiem na pewno, człowiek, który napisał tak piękną poezję przepełnioną tak ogromnym bólem musiał przeżyć wiele bardzo bolesnych i samotnych chwil w swoim życiu. Jego oczy są zapewne pełne łez i cierpienia, a książka ta, jak i wiele innych są zapewne swego rodzaju terapią dla jego okaleczonej duszy. W związku z tym jest to bardzo okrutne i piękne jednocześnie, przez co można to przyrównać do świata, który nas otacza. Okrutny, ten rzeczywisty, a także piękny, czyli ten stworzony przez autora w tekstach. Ne wiem jak Wy, ale ja zdecydowanie bardziej wolę zamknąć się w tym drugim, ponieważ daje mi on w pewnym stopniu ukojenie na duszy.
Książkę zdecydowanie polecam każdemu bez względu na płeć, czy wiek czytelnika. Wszystko dlatego, że uważam, iż każdy odnajdzie coś dla siebie w tych tekstach.
Na zakończenie zostawiam Wam jeden z moich ulubionych cytatów z tej książki
"W żadnej z książek,
Które przeczytałem
Przy kominku
Nie znalazłem
Tyle prawdy,
Co w twoich oczach".