Pokusa dotyku recenzja

Recenzja

Autor: @kasia.rosiek88 ·2 minuty
2022-06-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
[…] Przyłapuję się na tym, że mu się przyglądam, ale trudno mi oderwać wzrok. Podobają mi się jego oczy. Skrywają w sobie nutkę tajemniczości, jakiegoś mroku, ale jednocześnie wyrażają troskę i obietnicę bezpieczeństwa. Jego wzrok bywa chłodny, złowrogi, nawet ostrzegawczy, ale gdy jego tęczówki przybierają tę błękitną barwę, czuję, jakby to właśnie przy nim było moje miejsce[…]

Wciągająca, nie pozwalająca ani na moment przerwać, gorąca.

Oto historia o dwóch skrzywdzonych przez rodziny osobach, o ogniu i ogniu, o Leilii i Natanie. Tych dwoje kompletnie sobie obcych osób, ma się pobrać, bo tak wymyślili ich ojcowie. Ojcowie, dla których interesy były ważniejsze niż szczęście ich dzieci. Jednakże okazuje się wkrótce że to nie tylko interesy, ale Natan ma zapewnić bezpieczeństwo Leili. Czy uda im się nawiązać nic porozumienia? Czy w myśl przysłowia ze przeciwieństwa się przyciągają, będą potrafili być razem? Co się stanie gdy sekrety skrywane przez rodzinę Leilii wyjdą na jaw? Tego musicie się sami przekonać.

Uwielbiam brać udział w booktourach. W booktourach, w których mogę przeczytać książkę, którą chcę, albo którą posiadam w domu, ale jakoś mi się nie zbierało. Booktoury maja również to do siebie, że oprócz tekstu, przy którym bawisz się fenomenalnie, czujesz ogień na skórze, możesz tez poznać komentarze, odczucia innych osób. I w tej historii było to czuć.

Od momentu otwarcia do momentu przeczytania ostatniego zdania, jesteś w tym świecie. Świecie, gdzie aranżowane małżeństwa są normą. Gdzie rodzice planują dzieciom przyszłość, bez rozmowy. Ale też tkwisz w tym świecie, w którym twoje emocje przyprawiają cię o zawrót głowy. Czułam się jakbym była na jednej kolejce górskiej. Kolejce gdzie strach, adrenalina, radość, gorąc i łzy miały swoj udział. Nie raz czy dwa chciałam zabić bohatera. Nie raz czy dwa chciałam wejść do książki i odbyć poważna rozmowę z nimi. Mimo iż Natan z początku mnie cholernie irytował, to jednak stanął na wysokości zadania i w końcu poczuł się do obowiązku bycia mężem. Wiele razy chciałam rzucić książką, przerwać, ale autorka swoimi szalonymi zabiegami spowodowała, że zarwałam noc, bo serce waliło mi w klatce piersiowej. Ta akcja na sam koniec sprawiła, że zaciskałam ze strachu pięść, bojąc się o dziewczynę. Jednakże wszystko skończyło się dobrze. Ufff co za szczęście 





Ta historia pokazała, że tajemnice mają to do siebie, że im dłużej ukrywane, tym w najmniej odpowiednim momencie wychodzą na jaw, niosąc czasami ze sobą niebezpieczeństwo. Co więcej czasem warto spróbować porozmawiać z dziećmi, dowiedzieć się o ich uczuciach, a nie od razu planować im życie.

Fenomenalna książka, niesamowite spotkanie z bohaterami i cudowne pióro autorki. Mam chęć na przeczytanie więcej i jestem przekonana, że wkrótce to zrobię. Dziękuję serdecznie za możliwość udziału w tym booktourze.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pokusa dotyku
Pokusa dotyku
Nana Bekher
8.6/10

Nie cierpią się, a jednak coś przyciąga ich do siebie jak magnes. Leila to beztroska dziewczyna lubiąca cieszyć się życiem, Natán ma swój świat, z którego wcale nie zamierza rezygnować. Wiadomość o t...

Komentarze
Pokusa dotyku
Pokusa dotyku
Nana Bekher
8.6/10
Nie cierpią się, a jednak coś przyciąga ich do siebie jak magnes. Leila to beztroska dziewczyna lubiąca cieszyć się życiem, Natán ma swój świat, z którego wcale nie zamierza rezygnować. Wiadomość o t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj kilka słów o "Pokusie dotyku" autorstwa Nany Bekher. Jest to romans mafijny z wątkami, które bardzo lubię, a mianowicie hate-love i aranżowane małżeństwa. O tym, że jest to kontynuacja dowied...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

Leila i Natan to dwójka młodych ludzi, którym rodzice postanowili ułożyć życie. Dla bezpieczeństwa dziewczyny, jej ojciec postanowił zawrzeć umowę z ojcem Natana i zaaranżować ich małżeństwo. Rodzice...

@za.czyta.na @za.czyta.na

Pozostałe recenzje @kasia.rosiek88

Zrodzony z gniewu
Gniew

Recenzja booktour […] Mówią, że jeżeli nie ryzykujesz, nie pijesz szampana. Ja uważam, że jeżeli nie zaryzykujesz, nigdy nie pokonasz swoich granic[…] Rozdzierająca s...

Recenzja książki Zrodzony z gniewu
W pogoni za losem
Los

Recenzja […] Słowa zawsze ranią bardziej niż jakakolwiek broń. Mógłby dostać milion ciosów od niego i nie przejąłby się tym. Mógłby dostać kulą albo nożem- to nic. Jedn...

Recenzja książki W pogoni za losem

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl