❤Recenzja❤
Premiera 29.06.2022
„Niegrzeczny prezes” – Weronika Jaczewska
Mocno erotyczny romans biurowy, gdzie zakazane uczucie smakuje najbardziej, ale konsekwencje jego skosztowania mogą być nieobliczalne. Albo pełne słodyczy, albo goryczy.
Lena, kobieta po przejściach. Po ciężkim rozwodzie i walce o wszystko wreszcie jest wolna i może odetchnąć z ulgą. Pragnie mężczyzny aby zaspokoił jej pożądanie i nie wstydzi się tego. Nie szuka faceta na stałe, boi się kolejnych kłopotów i odtrącenia. Teraz stawia na karierę i wyzwolenie. Takie zachowanie jest naprawdę godne poklasku. Nie każda kobieta czuje się komfortowo przy tym jak wyraża swoje fantazje. Jednak czasami jej zachowanie mnie irytowało, ponieważ było schematyczne i kilka razy się powtarzało. Głownie wtedy kiedy Fryderyk ją ranił swoimi słowami, ona wtedy trzymała twardo, że nie musi z nim być, że skrzywdził ją, a potem kiedy przychodzi tłumaczy się jej, całuje ją i lądują w łóżku. Lena wtedy mięknie i znowu mu zawierza. Po prostu brakowało mi tego aby chociaż raz ona pokazała mu, że nie może tak robić, bo to ją krzywdzi. A nie przy każdej okazji wybaczać od razu. Ale to tylko taki jeden mały minusik, bo ogólnie Lena jest przystępną bohaterką, która nie boi się sięgać po marzenia i spełniać swoje największe fantazje.
Fryderyk to mężczyzna, który swoją charyzmą przyciąga wzrok każdej kobiety. Ma na koncie wiele romansów ale nigdy w pracy. Dopiero przy Lenie łamie swoje zasady. Przy niej nie potrafi się oprzeć. W swoim życiu jest coś co mocno wpłynęło na jego przyszłość, ale jest to mocno owiane tajemnicą, którą powoli odkrywałam. Jest wspaniałym kochankiem, czułym, ale także bardzo niebezpiecznym. Ma małe doświadczenie jeśli o randki, ale przy Lenie powoli się wszystkiego uczy.
Połączyło ich czyste pożądanie i fascynacja. Tylko on i ich zachcianki łóżkowe się liczą. Z tego etapu przechodzą w inny. Bardziej czuły i związkowy. Zaczyna im na sobie mocno zależeć. Czują się w swoim towarzystwie bardzo dobrze, a głównie w sypialni lub w innych pomieszczeniach. Oczywiście nie obędzie się od różnych kłótni i zranień.
Autorka stworzyła romans biurowy o mocnym zabarwieniu erotycznym. Fantazje i pożądanie gra główne skrzypce. Scen intymnych jest tutaj od groma, co oczywiście jest dla mnie za dużo, ale na książce jak wół pisze, że to erotyczny romans biurowy więc nie mogę się do tego przyczepić. U dało się jej stworzyć mocną więź erotyczną między bohaterami, która później ewoluowała. Jeśli chodzi o nie to moim zdaniem każdy znajdzie coś dla siebie. Jedne będą grzeczne i czułe, inne pełne ognia i niebezpieczeństw.
Co więcej, autorka stworzyła fabułę, która oprócz biura kręci się wokół innych tematów, które są w życiu ważne np. rodzina, wyjazdy, spotkania oraz takich które wprawiają w nerwy i szok. Czasem będzie miło, a czasem z niedowierzaniem czytałam jak drugi człowiek może potraktować drugiego człowieka. Jedynie co było dla mnie męczące to przydługie opisy, które czasami ciągnęły się dla mnie jak falki z olejem i śmiało można było je skrócić lub zamienić na jakiś ciekawy dialog. Oprócz tego ukazała, że kobieta również ma swoje pragnienia i fantazje i nie powinna się ich wstydzić.
Stworzony przez nią świat jest pełen namiętności i pożądania a miłość która się z czasem pojawia jest taką małą niespodzianką dla tej dwójki. W sumie pojawia się nie wiadomo kiedy. Ich uczucia są strasznie nieprzewidywalne. Jeśli lubicie romanse okraszone dużą dawką erotyzmu i to naprawdę dużą, to będziecie zadowoleni. Do tego dochodzi tajemnica i inne ciekawe wydarzenia. Przeczytajcie sami i przekonajcie się jak jest gorąco!
6,5/10 🔥