Ognista afera recenzja

"Ognista afera" Katarzyny Mak to powieść, która budzi mieszane uczucia. Początek książki obiecuje wiele – wciągająca fabuła, ciekawa intryga i dobrze zarysowane postacie sprawiają, że czytelnik z zapałem sięga po kolejne strony. Niestety, im dalej w książkę, tym więcej rozczarowań, które kulminują się w wyjątkowo słabym zakończeniu.

Na początku książki autorka świetnie buduje napięcie i kreuje świat pełen intryg i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Fabuła jest dynamiczna i pełna emocji, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Katarzyna Mak umiejętnie wprowadza czytelnika w świat swoich bohaterów, dając nadzieję na niezwykłą literacką przygodę. Główna bohaterka jest jedną z największych zalet tej książki – jest dobrze wykreowana, złożona i interesująca. Jej działania i przemyślenia są wiarygodne, co sprawia, że łatwo jest się z nią zidentyfikować i kibicować jej w trakcie historii.

Niestety, im bliżej końca, tym więcej problemów pojawia się w fabule. Akcja, która na początku była dynamiczna i pełna napięcia, zaczyna tracić na tempie. Wątki, które obiecywały ciekawe rozwinięcie, zostają porzucone lub rozwiązane w pośpiechu. Największym rozczarowaniem jest jednak samo zakończenie. Zamiast satysfakcjonującego finału, dostajemy szybki opis w dwóch zdaniach, który nie daje czytelnikowi poczucia zamknięcia i satysfakcji. To bardzo frustrujące, zwłaszcza że początek książki obiecywał znacznie więcej.

Styl pisania Katarzyny Mak jest lekki i przystępny, co sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Jednak to nie rekompensuje słabego zakończenia, które pozostawia czytelnika z uczuciem niedosytu i rozczarowania. Wydaje się, że autorka zbyt szybko chciała zakończyć historię, nie dając jej odpowiedniego czasu na rozwinięcie i satysfakcjonujące zamknięcie.

Podsumowując, "Ognista afera" to książka z potencjałem, który niestety nie został w pełni wykorzystany. Początek obiecuje wiele, ale zakończenie pozostawia wiele do życzenia. Mimo interesującej głównej bohaterki i wciągającego początku, całość nie spełnia oczekiwań. To książka, która mogła być znacznie lepsza, gdyby autorka poświęciła więcej czasu na rozwinięcie i zamknięcie fabuły. Polecam ją jedynie tym, którzy mają ochotę na lekką i szybką lekturę, ale nie oczekują zbyt wiele od zakończenia.