"Wszystko, co musimy wiedzieć o człowieku, jest w jego oczach"
Każdy miłośnik kryminałów słyszał o Asie Larsson. Genialnej Larsson, której powieści znajdują się na listach bestsellerów, podbijając serca czytelników. To czterdziestosiedmioletnia szwedzka pisarka, autorka wielu bestsellerów, takich jak "Krew, którą nasiąkła" czy "W ofierze Molochowi". To autorka książek, które ciekawią, fascynują i intrygują. Zdobywają wiele nagród i kolejnych fanów, zauroczonych niezwykłą atmosferą Kiruny.
"Aż gniew twój przeminie" to czwarta powieść Larsson. To kolejna mrożąca krew w żyłach sprawa, prowadzona przez zdolną prokuratorkę Rebekę Martinsson. To kolejna książka, która zaskakuje i trzyma w napięciu.
"Nie żyję. Nie wiem jeszcze dokładnie, co to znaczy"
Był to chłodny, jesienny dzień... dzień, w którym popełniono morderstwo...
Wilma i Simon, para zakochanych nastolatków, postanawiają spędzić dzień nad jeziorem Vittangijarvi, nurkując pod taflą lodu w poszukiwaniu wraku starego samolotu, który zatonął kilkadziesiąt lat temu. Podczas wędrówki ku dnu coś idzie jednak nie tak. Liny zostają odcięte, a przerębla... Wilma, szukając drogi na zewnątrz, widzi ją, zastawioną zielonymi drzwiami. Kiedy dziewczyna próbuje się wydostać, ktoś jej to uniemożliwia. Tylko kto?
Po śmierci Wilma nawiedza we śnie prokuratorkę Rebekę Martinsson. Przekonuje, że to, co wydawało się nieszczęśliwym wypadkiem, tak naprawdę jest okrutnym morderstwem. Obserwuje swojego zabójcę; sprowadza policję na jego ślad.
Kto zabił Wilmę? Jaka tajemnica kryje się za taflą lodu, pod którą umarła dziewczyna?
"- Pomyślałem, że tutaj poczekam. [...] Na to, co przyjdzie. Na wszystko, co musi się zdarzyć"
"Kryminał" to słowo określające niezwykłą, niezapomnianą, trzymającą w napięciu historię, rozpaczliwe poszukiwanie winnego. "Kryminał" to jedna wielka zagadka, wielkie emocje i wielka przygoda. I właśnie za to kocham kryminały. Za skomplikowaną zagadkę, za dążenie do rozwiązania, powolne odkrywanie prawdy. Za towarzyszące zdumienie, zaskoczenie wypisane na twarzy, niedowierzanie i oszołomienie.
Z przykrością stwierdzam, że Aż gniew twój przeminie nie posiada swojej tajemnicy, nie ekscytuje, akcja nie zachwyca. Nie wiem nawet, czy mogę nazwać tę książkę kryminałem. Owy morderca... no cóż, jego tożsamość jest znana niemal od samego początku. A ja, naiwna, w ciąż czekałam na kulminacyjny moment. Na chwilę, w której los jednak się odmieni, wszystko przybierze inny bieg, a ja zacznę szaleńczo przewracać strony, szukając wyjaśnienia na wszystkie moje pytania.
Wielkim plusem powieści jest jej klimat - lodowata Kiruna, która pod otaczającym zewsząd śniegiem kryje wiele tajemnic, ukrywająca krew pod zamarzniętą taflą wody. Kraczące kruki w swoim zimnym królestwie.
Niewiele jest książek, których akcja rozgrywałaby się w równie przerażającym, magicznym miejscu. Cieszę się, że czytając "Aż gniew twój przeminie" mogłam odwiedzić Szwecję, poznać jej mrożący krew w żyłach klimat oraz urok.
Bohaterowie - i to muszę docenić - wykreowani zostali w ciekawy sposób. Każdy z nich ma swój charakter, zachowania czy przekonania. Każdy z nich się wyróżnia, posiada coś, czego nie posiada nikt inny, ma odrębną, interesującą historię. Każdy z nich odgrywa swoją rolę. Postacie są niebanalne, barwe, budzące sympatię. Słowem, bohaterowie zostali stworzeni po mistrzowsku.
"Aż gniew twój przeminie" to kryminał przeznaczony dla spragnionych wrażeń czytelników, którzy dopiero zaczynają swą przygodę z tym gatunkiem. To idealna powieść na jeden, dwa zimowe wieczory, kiedy możemy wskoczyć pod koc i z ciepłym termoforem na brzuchu poznać kolejną lekką opowieść. Bo nie jest to lektura wymagająca, napisana prostym język. Słowem, przyjemna.
Ocena: 6/10.
Recenzja -
http://roue-swiat-ksiazek.blogspot.com/2013/09/recenzja-ksiazki-az-gniew-twoj-przeminie.html