Rano cisza recenzja

Rano cisza

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2021-11-21
Skomentuj
6 Polubień
"Było nas trzech, w każdym z nas inna krew ale jeden przyświecał nam cel: za kilka lat mieć u stóp cały świat, wszystkiego w bród..." tak mogli by zanucić bohaterowie najnowszej powieści piekielnie zdolnego i cierpliwie czekającego na to, aby szerzej zaistnieć w świadomości czytelników pisarza młodego pokolenia Patryka Fijałkowskiego.

Jego najnowsza powieść "Rano cisza" to historia napisana, a właściwie wyśpiewana z głębi serca.
To opowieść o trzech młodych chłopakach, którzy ponad wszystko kochają muzykę i marzą o karierze w tej branży. Udaje im się wydać płytę, która jednak nie rzuca na kolana krytyków i wielbicieli rokowych brzmień. Mimo to zespół Kałuże wierzy, że może stworzyć dzieło genialne, ale aby tego dokonać musi przeanalizować swoje wcześniejsze dzieło: piosenka po piosence aby wystrzec się popełnionych wcześniej błędów i zdobyć sławę, rozgłos i uwielbienie fanów.
Każdy kawałek z debiutanckiej płyty jest pretekstem aby wejrzeć w życie głównych bohaterów. Przyjrzeć się ich wyborom życiowym, nietrafionym decyzjom, błędom i porażkom. Bo "Rano cisza" to swoisty rachunek sumienia każdego młodego człowieka, który wchodzi w dorosłe życie pełen ideałów i marzeń, które potem zostają brutalnie weryfikowane przez szarą rzeczywistość. Goniąc ideały młodości zamyka się na to co tu i teraz nie dostrzegając tego co być może dobrego dzieje się wokół niego. Tak rodzi się frustracja, poczucie niespełnienia i wiecznego niedosytu.

Patryk Fijałkowski, niezwykle przejmująco namalował słowem ten świat: jego pustkę, bezcelowość, szarość. Jego bohaterowie miotają się w poszukiwaniu sensu, popadając w coraz większą otchłań smutku i rozczarowania.
To niezwykle poruszająca lektura, nie pozbawiona elementów humorystycznych i przepełniona świetną muzyką. Nie da się jej czytać bez sprawdzania w sieci utworów o których mowa w tekście. To jak uzależnienie. Jednak muszę przyznać, że czytanie "Rano ciszy" bardzo mnie emocjonalnie wymęczyło. Najlepiej zasiąść do lektury z wolną głową, gdy w naszym sercu i umyśle panuje spokój i równowaga. Wtedy z dystansem podejdziemy do tej opowieści, która tak naprawdę jest o każdym z nas.

Z uwagę będę śledzić karierę Patryka Fijałkowskiego. Od siebie mogę wam gorąco polecić jego wcześniejszą powieść "Filip i hydra". Mam ją w głowie do dziś.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rano cisza
Rano cisza
Patryk Fijałkowski
7/10

Nowa, fascynująca powieść młodego pisarza Członkowie zespołu rockowego Kałuże udzielają wywiadu rzeki w wymarłym postapokaliptycznym miasteczku. Nad niskimi dachami nieukończonego osiedla górują c...

Komentarze
Rano cisza
Rano cisza
Patryk Fijałkowski
7/10
Nowa, fascynująca powieść młodego pisarza Członkowie zespołu rockowego Kałuże udzielają wywiadu rzeki w wymarłym postapokaliptycznym miasteczku. Nad niskimi dachami nieukończonego osiedla górują c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Być kompozytorem, a nie być muzykiem to tragedia oznacza to, być geniuszem bez talentu”. Co piosenka znaczy dla samego kompozytora, wykonawcy, czy muzyka? Na przestrzeni lat powstało w...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @Jezynka

Dlaczego to tyle trwało
Dlaczego to tyle trwało

Ostatnio miałam okazję przeczytać książkę francuskiej psycholożki Anne Clotilde Ziégler "Dlaczego to tyle trwało. Jak uwolnić się od narcyza i uniknąć toksycznej relacji...

Recenzja książki Dlaczego to tyle trwało
Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Jeszcze do niedawna żyliśmy w błogim przeświadczeniu, że jako ludzie panujemy nad chorobami. Informacje z dalekich zakątków globu o wybuchu epidemii gorączki krwotocznej...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy

Nowe recenzje

Jak (nie) zostać królową
Jak (nie) zostać królową
@ladybird_czyta:

Doktor habilitowana Malwina Krzysztopolska, ceniona literaturoznawczyni, od lat pracuje w Zakładzie Narodowym im. Ossol...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową
Niewinne ofiary
Kiedy ludzkie zycie nie jest nic warte
@justyna1dom...:

Długo, bardzo długo, może nawet za długo czekała ta książka u mnie na półce. Przerzucana, odkładana i znowu i znowu. Ki...

Recenzja książki Niewinne ofiary
Konsjerż
Konsjerż
@kamilawalota:

Dzisiaj przychodzę do Was z historią pracownika hotelu, który zna wszystkie sekrety hotelowych gości, ale nikt nie wie,...

Recenzja książki Konsjerż
© 2007 - 2025 nakanapie.pl