Arsène Lupin, dżentelmen - włamywacz recenzja

Rabuś zwany Arsène Lupin

Autor: @ReniBook ·1 minuta
2021-06-10
Skomentuj
1 Polubienie
„Arsène Lupin. Dżentelmen włamywacz” Maurice Leblanc


Ganimard był doświadczonym i doskonałym policjantem, jednak jednej sprawy do tej pory nie udało mu się zakończyć. Była to nie byle jaka sprawa, dotyczyła nieuchwytnego złodzieja. Działał zupełnie niepostrzeżenie i tylko w bogatych pałacach i na salonach, przez co otrzymał przydomek „Dżentelmen włamywacz”. Z tego, co o nim było wiadomo to, iż nazywał się Arsène Lupin i potrafił wcielić się w każdą postać.
Tak mówiono o nim w kuluarach:
„Arsène Lupin, człowiek o tysiącu wcieleń: szofera, tenora, bookmachera, bogatego paniczyka, młodzieniaszka, starca, komiwojażera z Marsylii, rosyjskiego lekarza, hiszpańskiego toreadora!”
Teraz nadarzyła się niebywała okazja! Transatlantyk oddalony o setki kilometrów od brzegu, a na nim z całą pewnością przebywał właśnie ten zuchwały złodziej. Nie miał żadnej drogi ucieczki, poza rzuceniem się w otchłań oceanu…
Zatem należało go tylko namierzyć i pojmać. Sprawa wydawała się być tym razem bardzo łatwa…
Niestety po przeszukaniu „Provence” od góry do dołu, nie natrafiono na żaden ślad!
Gdzie zatem się podział?
Przepiękna książka o niesamowicie inteligentnej fabule. Nic dziwnego, że od wielu lat kolejne pokolenia zachwycają się postacią Lupina.
Cnotliwy bohater z doskonałym poczuciem humoru, do tego nieuchwytny, czegoż można oczekiwać więcej od kryminału, czy książki sensacyjnej.
Tutaj doskonały jeszcze jest styl Leblanca, który bawi się razem z czytelnikiem.
Nic dziwnego, że Arsène Lupine przeszedł już do kanonu lektur, ale nie tylko.
Na podstawie książki od wielu lat tworzone są filmy, które również wyśmienicie się ogląda. Najnowsza propozycja pochodzi od Netflixa i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobała nowa odsłona naszego dżentelmena - włamywacza.
Tych, co jeszcze nie mieli przyjemności zapoznać się z lekturą, gorąco zachęcam, aby czym prędzej nadrobili ten błąd.
Polecam! Ta historia nigdy się nie nudzi , a kolejne ekranizacje cieszą zawsze tak samo.




#zyskiska
#arsenelupin
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Arsène Lupin, dżentelmen - włamywacz
9 wydań
Arsène Lupin, dżentelmen - włamywacz
Maurice Leblanc
7.7/10

Fascynujący tom przygód najsłynniejszego w historii włamywacza, który wymierza sprawiedliwość, okradając wyłącznie nikczemników i bogaczy. Książka stanowiąca kamień węgielny całej sagi, w której p...

Komentarze
Arsène Lupin, dżentelmen - włamywacz
9 wydań
Arsène Lupin, dżentelmen - włamywacz
Maurice Leblanc
7.7/10
Fascynujący tom przygód najsłynniejszego w historii włamywacza, który wymierza sprawiedliwość, okradając wyłącznie nikczemników i bogaczy. Książka stanowiąca kamień węgielny całej sagi, w której p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

MAURICE LEBLANC „ARSÈNE LUPIN, DŻENTELMEN WŁAMYWACZ” – RECENZJA KSIĄŻKI @Link MAURICE LEBLANC „ARSÈNE LUPIN, DŻENTELMEN WŁAMYWACZ” – RECENZJA KSIĄŻKI @Link Książka Maurice’a Leblanca „Arsène Lupi...

@zahorkruksowana @zahorkruksowana

Pewnie większość z nas jest w stanie dość szybko wymienić słynnego detektywa, bohatera klasycznych kryminałów. Kto przyszedł wam do głowy? Sherlock Holmes? Herkules Poirot? Maurice Leblanc odwrócił k...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl