Jest to niezwykle praktyczny poradnik zawierający mnóstwo wskazówek dotyczących tego jak zadbanie o naszą skórę może pozytywnie wpłynąć na zdrowie i komfort życia.
Pierwszym plusem jest już sama forma książki, bo jest ona skonstruowana w bardzo przejrzysty sposób. Cała treść jest podzielona na rozdziały, które gwarantują swobodną nawigację między interesującymi nas tematami.
Poznawanie porad zaczynamy od nauki tego jak skonstruowana jest skóra i jakie ma warstwy. Ten rozdział, ale także wiele innych jest wzbogacony licznymi szkicami, obrazkami i wykresami, które bardzo pomagają zrozumieć przedstawiane procesy czy zależności.
Kolejny i mój ulubiony fragment to ten, w którym autorka tłumaczy jakie grupy substancji wchodzą w skład kosmetyków, do czego każda z nich służy oraz jak poprawnie odczytywać informacje zawarte na opakowaniach.
Na co dzień jesteśmy przyzwyczajeni do pewnych rutynowych czynności związanych z pielęgnacją skóry, jednak po przeczytaniu tej książki niewątpliwie otworzą nam się oczy na to jak wiele błędów popełniamy oraz o ilu kwestiach zapominamy. Wpływ diety, aktywności fizycznej, stresu, snu czy zanieszczyszczeń znajdujących się w powietrzu na naszą skórę jest bardzo duży. Często nie zdajemy sobie sprawy, że to przez zaniedbanie tych czynników nasz narząd wynoszący aż dwa metry kwadratowe tak bardzo cierpi.
W książce znajdują się także przepisy na witaminowe bomby, które mogą wspomóc naszą skórę, więc jeśli lubicie eksperymentować w kuchni ze świadomością, że szykujecie coś pożywnego i zdrowego to znajdziecie tu coś dla siebie.
Oczywiście o tym jak każda z witamin wpływa na stan naszej skóry też tu przeczytacie i może zauważycie u siebie objawy, które mogą być skutkiem niedoboru!
Głównym plusem tej książki w moim odczuciu jest jej uniwersalność. „Zrozum swoją skórę” to pozycja, którą można przeczytać na raz i wynieść z niej bardzo dużo, tak jak w moim wypadku. Jednak możecie trzymać ten poradnik na półce i sięgać po niego, gdy będziecie chcieli sprawdzić czy skład przyniesionego ze sklepu kremu jest odpowiedni, lub gdy zmieni się wasza skóra i zainteresują was przyczyny pojawienia się na niej czegoś innego niż dotychczas. Mnóstwo obrazków i przepięknych zdjęć z pewnością umilą przyswajanie tej wiedzy!
Ostatnia, ale jakże ważna sprawa w wypadku tego typu książek to fakt, że użycie naukowych terminów często uniemożliwa przeciętnemu Kowalskiemu zdobycie całej wiedzy, jednak autorka „Zrozum swoją skórę” stanęła w tej kwestii na wysokości zadania. Wszystkie dowody naukowe czy opisywane procesy są przedstawiane w bardzo przejrzysty sposób i poparte są przykładami z życia codziennego dzięki czemu każdy szybko i przyjemnie zrozumie jak nasza skóra działa.
Czego możecie się dowiedzieć ? Tego czy mleko faktycznie powoduje pryszcze, czy picie wody wpływa na nawilżenie skóry, czy zawsze im więcej zabiegów kosmetycznych tym lepiej, czy kwas hialuronowy zawarty w kosmetykach może coś zdziałać oraz jak to jest z tym słońcem i kremami przeciwsłonecznymi.
Ja dużo zmienię po zapoznaniu się z tym poradnikiem, bo okazało się, że wiele wszędzie powtarzanych „trików” to tylko mity, które czasem wręcz negatywnie wpływają na stan naszej skóry zamiast ją wzmacniać. Jeśli nie wierzycie autorce, lub zainteresujecie się bardziej poruszanymi kwestiami, to na końcu książki znajdziecie mnóstwo bibliografii, a według mnie odwoływanie się do naukowych pozycji to największy dowód na prawdziwość prezentowanych informacji.
Zróbcie coś dla siebie, swojego zdrowia oraz komfortu i przeczytajcie tę książkę! Zdziwicie się jak wiele ważnych kwestii nam umyka, a wystarczy parę małych kroczków i zrozumienie jak działa skóra, żeby czuć się lepiej!