Pole girl. Prywatny taniec recenzja

Życie głównej bohaterki jest do dupy. Nicole ma na karku niezbyt dobrze płatną pracę i matkę w postaci fanatyczki religijnej. Jedynym co sprawia, że na moment odrywa się od swojej rzeczywistości są treningi pole dance. Co prawda szkoła tańca, do której chodzi to istna rudera jednak Nicole wystarczają tylko rura i muzyka . Jej życiu nic nie zagraża dopóki nie poznaje diabolicznie przystojnego Damon'a Black'a.

Nicole dzięki niemu wie co oznacza znaleźć się w nieodpowiednim miejscu i w nieodpowiednim czasie.

Damon to tajemniczy i niebezpieczny człowiek. Pierwotna rządza posiadania kontroli to jego konik. Uległość i posłuszność to jest to co rajcuje go najbardziej. Człowiek o dwóch twarzach.

Nie zna Nicole jednak jej taniec kompletnie go zahipnotyzował. Nie ma zamiaru jej odpuścić ,co gorsza jest w stanie zrobić wszystko by Nicole była jego.

Jaka relacja połączy tych dwojga?

I jak wielką tajemnicę ukrywa Damon ?

Po pierwsze, okładka jest woooow! na maksa zmysłowa. Książkę zamówiłam bezpośrednio od autorki w takim boxie razem z różnymi gadżetami. Wśród tych gadżetów były kajdanki i podwiązka ze zdjęć.

Pierwszym co wyjęłam z paczki były kajdanki i od razu pomyślałam "ooo fajny gadżet do zdjęć książki". Dopiero potem przyszła myśl : " A może by tak ... spróbować... " haha 😂 😂 Musicie mi wierzyć na słowo ,że nie były jeszcze testowane inaczej niż do tych zdjęć 🙊🤪

Ale wracając...Kiedy zaczęłam czytać pomyślałam "o nie , żeby to nie była kopia Greya". Pani Kingo przepraszam za te myśli 🙈🙉🙊Naprawdę po mistrzowsku wymyślona fabuła, kurczę jakie było moje zdziwienie co tam tak naprawdę skrywa ten nasz mroczny Damon.😈

Bałam się ,że to będzie ostra i beznamiętna historia. Fakt akcja w pewnych momentach mnie zniechęcała do czytania, głównie przez zachowania Nicole ,które były zmienne jak pogoda. Raz zawstydzona jak dziewica a za chwilę drapieżna niczym pantera. Ale koniec końców i tak płakałam ze wzruszenia .

Nie wiem co więcej napisać żeby nie spojlerować dlatego napiszę : POLE GIRL TO OBOWIĄZKOWA LEKTURA KAŻDEJ FANKI LITERATURY EROTYCZNEJ .

Moja ocena 10/10 🌟 ❤️