(Prawie) wszystko dla zabieganych recenzja

Ostatnio skuszony opisem oraz podobieństwem do dwóch książek, które kiedyś mi się spodobały, sięgnąłem po "(Prawie) wszystko dla zabieganych". Jest to, jak podaje opis, skarbnica wiedzy na przeróżne tematy, przy czym zaznaczone zostało, że jest to książka nerdowska, co po części jest prawdą.

Na tytuł ten składa się kilka części, każda z nich skupia się na innej dziedzinie, co jest zarówno wadą i zaletą. Zaletą, ponieważ większość osób znajdzie przynajmniej jeden temat dla siebie, który go zainteresuje. Z drugiej strony, jeśli ktoś chce przeczytać całość to może przy niektórych rozdziałach się nieco wynudzić. W moim przypadku, niestety tak było i to na początku. Czytanie o kosmosie było dla mnie dosyć ciężkie i obawiałem się, że nie dam rady przeczytać książki dalej, bo się zanudzę. Nie poddałem się jednak i dobrze zrobiłem. Kolejne części o wiele bardziej przypadły mi do gustu. Czas czy państwa były chyba najciekawszymi tematami poruszonymi w tym tytule. Rozrywka, kultura i sport również były przyjemne do czytania, choć spodziewałem się momentami trochę czegoś innego.

Ponadto, niektóre rzeczy poruszone w tej książce były dosyć oczywiste i czułem się dosłownie jakby autor przepisał Wikipedię. Przy innych natomiast widać, że bardzo zagłębił się w temat i przeanalizował zebrane dane, poprawiając nawet dosyć często powielane błędy. Było to fajne, ale ta nierówność czasem kłuła mnie w oczy.

Na początku wspomniałem o dwóch książkach, które wydawały mi się podobne do "(Prawie) wszystko dla zabieganych". Są to "Pi razy oko" oraz "Liczby nie kłamią" również od wydawnictwa Insignis, ale po lekturze muszę przyznać, że tamte pozycję chyba bardziej przypadły mi do gustu. Były one bardziej skupione na pewnych aspektach życia, a nie tak rozbite jak recenzowana pozycja.

Polecam jednak ten tytuł, bo na pewno znajdziecie w nim coś dla siebie. Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Insignis Media.

Więcej recenzji znajdziecie na moim Instagramie @chomiczkowe.recenzje, gdzie serdecznie zapraszam