Poszukiwacze szczęścia recenzja

Poszukiwacze miłości...

Autor: @ederlezi ·2 minuty
2012-10-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Babo, najstarszy syn państwa Patel, zostaje wysłany z rodzinnego Madrasu na studia do Londynu. Od razu po wylądowaniu w obcym kraju napotyka trudności - kuzyni nie przyjeżdżają po niego na lotnisko i nie mają zamiaru udzielić mu gościny tak, jak wcześniej zapowiadali. Babo zmuszony jest zamieszkać w przytułku. Pierwsze tygodnie w Anglii to nieustanna harówka, kursowanie pomiędzy uniwersytetem, a firmą Joseph Friedman and Sons, gdzie pracuje nad produkcją farb. Pewnego dnia w stołówce zauważa Sian. Od tej chwili jego życie zmienia się na zawsze. Pogłębia znajomość z dziewczyną i szybko zostają parą. To jednak nie podoba się rodzicom Babo, którzy chcieliby by ożenił się z kobietą z Indii. Ściągają chłopaka do domu i nie dają szans na powrót do ukochanej. Po długich protestach Babo, w końcu zgadzają się na ślub, pod warunkiem, że młodzi pozostaną potem przez dwa lata w Madrasie. Sian porzuca wszystko, co do tej pory znała i pełna wątpliwości podąża do Indii za głosem serca. Jak to będzie żyć w tym tak odmiennym kulturowo kraju, kiedy nawet nie zna języka? Czy rodzice Babo ją zaakceptują? Czy będzie w stanie znieść rozłąkę z bliskimi?

Książka to wspaniała panorama, ukazująca historię trzech pokoleń, żyjących w Indiach. Opowiada o podróżach, jakie ludzie odbywają, by odnaleźć własną tożsamość i miejsce, do którego w pełni przynależą. Najpierw Babo wyrusza do Anglii, potem Sian do Madrasu, a następnie ich dzieci także opuszczają rodzinne strony. Przez karty powieści przewijają się ich losy, a w tle pokazane jest życie zwykłych mieszkańców Indii, ich bieda, złożoność religii, wyznań i kastowości.

Dawno już nie miałam przyjemności czytać książki, która miałaby tak złożonych bohaterów. Tutaj każda choćby i najmniejsza, czy epizodyczna postać ma dokładnie określony charakter i dopracowaną historię. Dzięki narracji trzecioosobowej możemy dokładnie poznać je, a także motywy ich postępowania. Ułatwiają nam to także liczne opisy uczuć i przemyśleń, które zagłębiają się w psychikę osób i rozkładają ją na czynniki pierwsze.

"Jest wiele rodzajów miłości. W naszym przypadku to było łagodne uczucie, zupełnie niepodobne do tego, co ty teraz przeżywasz. Przydarzyło ci się coś nadzwyczaj rzadkiego. Nazywamy to Ekam - Jedność. Powiadają, że można tego doświadczyć tylko raz w życiu albo i nigdy. Niektórzy opisują to jako wkroczenie do ciemnej groty, która nie ma początku ani końca. Inni mówią, że to jakby twoje serce paliło się na wolnym ogniu. Kiedy doznajesz owego Ekam, wierzysz, że możesz wykorzenić ze świata wszelkie zło, wady i nieszczęścia." - s. 66

Przede wszystkim jest to przepiękna opowieść o miłości. Bo to właśnie to uczucie kieruje wszystkimi czynami bohaterów, każe im opuścić rodzinne strony i udać się w tułaczkę, czy przenieść się w inne miejsce.
To właśnie ono jest tym szczęściem, którego tak wytrwale poszukują. Ale czy będą w stanie je odnaleźć?

Szczerze przyznaję, że jak dotąd "Poszukiwacze szczęścia" to najlepsza powieść, jaką zdarzyło mi się w tym roku przeczytać. To prawdziwa perła, do której z całą pewnością będę jeszcze wiele razy wracać, gdyż przekazuje uniwersalne wartości i mówi o tym, co w życiu naprawdę najważniejsze. Poza tym jest też bardzo dokładnie i starannie literacko odmalowanym portretem Indii. Nie jest to lektura łatwa, którą połyka się w jeden wieczór, ale na pewno jest warta uwagi, a czasu poświęconego na nią nie będzie się żałować. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-10-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Poszukiwacze szczęścia
2 wydania
Poszukiwacze szczęścia
Tishani Doshi
8/10

Wielka miłość, przeciwności losu i trudne wybory - dzieje mieszkańców „domu o pomarańczowo-czarnych bramach” na tle urzekających, egzotycznych Indii. W 1968 roku Babo przybywa z Madrasu do Londynu, gd...

Komentarze
Poszukiwacze szczęścia
2 wydania
Poszukiwacze szczęścia
Tishani Doshi
8/10
Wielka miłość, przeciwności losu i trudne wybory - dzieje mieszkańców „domu o pomarańczowo-czarnych bramach” na tle urzekających, egzotycznych Indii. W 1968 roku Babo przybywa z Madrasu do Londynu, gd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

📚 RECENZJA 📚 Babo jako młodzieniec wyjeżdża na studia z Madrasu do Londynu. Marzy o wielkim sukcesie. Cały chce poświęcić się karierze, aby zarabiać pieniądze, które pomogłyby jemu jak i jego rodz...

@jula7202 @jula7202

Zakochana para, a w tle najbardziej rozpoznawalny symbol niespotykanej miłości, tej trwającej poza czasem i miejscem - białe mauzoleum Tadź Mahal. Para na tym zdjęciu jest dość niezwykła. Te osoby to ...

@cassandra9891 @cassandra9891

Pozostałe recenzje @ederlezi

Czarla. Poszukiwacze
CzarLa

edenastoletnia Eva. Dziewięć całe swoje życie mieszkała w bunkrze pod ziemią razem z wychowującym ją robotem o imieniu Mat. Nigdy nie widziała innego człowieka ani nie wy...

Recenzja książki Czarla. Poszukiwacze
Błękitny zamek
Błękitny zamek

Valancy Stirling to dwudziestodziewięcioletnia stara panna, niezbyt urodziwa, nie mająca praktycznie żadnych perspektyw na małżeństwo. Od jakiegoś czasu niepokoją ją atak...

Recenzja książki Błękitny zamek

Nowe recenzje

Fikcyjny ja
Kim jest Leopold Kant?
@Mirka:

@Obrazek „Z przeszłości ważne są wnioski, które powinny nam pomóc w budowaniu jak najlepszej przyszłości.” Pani Ma...

Recenzja książki Fikcyjny ja
Serce, otwórz się
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 28.10.2024 r. „Serce, otwórz się” – Anna Biedrzycka Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_novaer...

Recenzja książki Serce, otwórz się
Pochwała Głupoty w XXI wieku
„Pochwała Głupoty w XXI wieku” Bartosz Małecki
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pochwała Głupoty w XXI wieku” Autor: Bartosz Małecki Gatunek literacki: poradnik Wydawnictwo: Wydawnictwo...

Recenzja książki Pochwała Głupoty w XXI wieku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl