Posłaniec recenzja

Posłaniec

Autor: @xVariax ·1 minuta
2011-04-04
Skomentuj
1 Polubienie
Ed Kennedy jest przeciętnym dziewiętnastolatkiem. Zarabia na życie jeżdżąc taksówką, a każdą wolną chwilę spędza ze swoimi przyjaciółmi i z psem Odźwiernym. Całe jego życie wywraca się do góry nogami w momencie, gdy staje się uczestnikiem napadu na bank. Wiedziony nieznaną siłą nie tylko wybiega za złodziejem z budynku, ale również go obezwładnia.

Od teraz Ed staje się lokalnym bohaterem, a ktoś postanawia to sprytnie wykorzystać. Chłopak zaczyna otrzymywać tajemnicze adresy zapisane na zwykłych kartach do gry. Wędrując od domu do domu i realizując nieznany plan, zmienia życie innych nieświadom tego, że jego również nie będzie już takie samo.

Jak wcześniej Złodziejka książek tak i teraz Posłaniec oczarował mnie prostotą stylu i siłą przesłania. Udowodnił, że nie potrzeba wymyślnych form ani niestworzonych elaboratów, żeby przekazać światu kilka mądrych słów. Powieść pokazuje, że wystarczy odrobina chęci i mały gest by przywrócić komuś radość życia.

Książka mimo moralizatorskiej puenty nie próbuje na siłę zmieniać czytelnika. Jest wręcz przeciwnie. Historię Eda przedstawia w sposób lekki i żartobliwy dostarczając w ten sposób czytającemu przede wszystkim miłej rozrywki. Cała reszta wychodzi niejako przy okazji i tak naprawdę rozgrywa się w umyśle czytającego.

Ed jest tu przedstawiony jako życiowy nieudacznik, któremu zawsze wszystko się nie udaje. Nie potrafi dogadać się z matką, nie potrafi znaleźć sobie porządnej roboty ani nawet powiedzieć dziewczynie co do niej czuje. Jako osoba nieporadna i nieśmiała nie ma też odwagi odmówić wykonania dziwnego zadania z kartami. Mimo, że odszyfrowanie przesłania początkowo sprawia mu trudności, w końcu metodą prób i błędów osiąga sukces. Za pomocą drobnych gestów zaczyna tworzyć coś znacznie większego.

Książka sprawia, że mamy ochotę zatrzymać się na moment i spróbować dostrzec w tym co nas otacza drugie dno. Uważnie przyjrzeć się ludziom dookoła i samemu postarać się złamać kod, bo...

„Czasem ludzie są piękni.
Nie z wyglądu.
Nie w tym, co mówią.
W tym, kim są”.*


Markus Zusak „Posłaniec”
Ilość stron: 352
Wyd. Nasza Księgarnia
Warszawa 2009
Ocena: 5/6
* str. 216

http://www.od-deski-do-deski.blogspot.com/
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Posłaniec
3 wydania
Posłaniec
Markus Zusak
8.3/10

Nowa powieść autora bestsellerowej Złodziejki książek! Poznajcie Eda Kennedy'ego - przeciętnego taksówkarza, kiepskiego karciarza, pechowca w miłości. Mieszka w ruderze na przedmieściach, dzieli się ...

Komentarze
Posłaniec
3 wydania
Posłaniec
Markus Zusak
8.3/10
Nowa powieść autora bestsellerowej Złodziejki książek! Poznajcie Eda Kennedy'ego - przeciętnego taksówkarza, kiepskiego karciarza, pechowca w miłości. Mieszka w ruderze na przedmieściach, dzieli się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy raz przeczytałam ją kiedy uczęszczałam do gimnazjum i od tamtej pory nie mogłam o niej zapomnieć. Nawet też zorganizowałam jednej znajomej karty podobne do tych, które dostawał tytułowy boha...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Do przeczytania „Posłańca” skłonił mnie opis na okładce. Tajemnicza wędrówka w poszukiwaniu przeznaczenia… Trzyma w napięciu do ostatniego zdania… To wszystko prawda. Polowałam długo na tę książkę, ...

@mikakeMonika @mikakeMonika

Pozostałe recenzje @xVariax

Ars Dragonia
Ars Dragoni

To już kolejny raz, kiedy dałam się skusić okładce. Wiedziona przeczuciem, że książka ze smokiem w tytule nie może być kiepska, usiadłam, zaczytałam się i przepadłam w r...

Recenzja książki Ars Dragonia
Nie tylko o łajdakach
Nie tylko o łajdakach

Część z Was będzie kojarzyć nazwisko autorki z popularną nie tak dawno książką Blondyn i Blondynka, gdzie opowiada ona o swojej chorobie oraz przyjaźni z pewnym czworonog...

Recenzja książki Nie tylko o łajdakach

Nowe recenzje

Stefan Banach. Niezwykłe życie i genialna matematyka
Czas na porządną biografię!
@almos:

Książka o życiu i dziele genialnego polskiego matematyka jest kompilacją różnych materiałów: wspomnień, listów, artykuł...

Recenzja książki Stefan Banach. Niezwykłe życie i genialna matematyka
Zło w nas
Autor zmiażdżył moją głowę napięciem jakie zbud...
@krzychu_and...:

Tę historię poznawałem z dwóch perspektyw czasowych: 《wtedy》i 《teraz》. Wtedy, niespiesznie towarzyszyłem Robertowi; ter...

Recenzja książki Zło w nas
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary
@ladybird_czyta:

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać ...

Recenzja książki Niewinne ofiary
© 2007 - 2024 nakanapie.pl