Polowanie na bestię z Majdanka recenzja

Polowanie na bestię z Majdanka

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-01-29
Skomentuj
4 Polubienia
Reportaże dotyczące obozów koncentracyjnych, czy też i szerzej pojętego życia w okresie holocaustu, nigdy nie przestaną przerażać i w najokrutniejszy sposób chwytać za serce. A jakież emocje budzą się w człowieku, kiedy czyta o bestialstwie, które miało wtedy miejsce i jednocześnie otrzymuje informację o tym, jak ciężko było wyciągnąć jakiekolwiek konsekwencje na jego sprawcach!

Hermine Braunsteiner rozpoczynała swoją "karierę" w szeregach wspierających SS w Ravensbrück. Już więźniarki z tamtego obozu wspominają jej kompletnie pozbawioną ludzkich odruchów postawę. Jednak dopiero, kiedy trafiła jako strażniczka na Majdanek, pokazała swoje najgorsze, totalnie odczłowieczone oblicze. Nie bez powodu zyskała przydomek "Kobyła". Używała ciężkiego obuwia, by niczym wściekła klacz kopać i tratować więźniarki. Nie wahała się ani chwili, bez względu na to, czy miała skrzywdzić, nawet bez powodu, młodą kobietę, staruszkę czy kilkuletnie dziecko.

Pierwsza część książki to opisy jej poczynań w obozie, spisane dzięki zeznaniom byłych więźniarek, którym udało się przetrwać Majdanek. Niezliczoną ilość razy musiałam robić przerwy w czytaniu, bo nie byłam w stanie przyjąć więcej tej przerażającej treści w jednej dawce. Reszta książki opowiada o przebiegu procesu, czy też procesów, którym, wraz z innymi strażnikami obozów koncentracyjnych, Kobyła była poddawana. Przeraża podejście sądów, ignorancja społeczeństwa, przymykanie oczu przez politycznych przedstawicieli poszczególnych krajów (Niemcy, USA) na bezkarność potworów, odpowiedzialnych za śmierć i cierpienie milionów ludzi. Ciężko wyobrazić sobie wyrok adekwatny do tych przewin. Jednak sam fakt, że takie osoby przez dziesięciolecia żyły wolne i umykały sprawiedliwości jest nie do pomyślenia! Co czuły ich ofiary, gdy składając zeznania musiały przebywać z nimi w jednym pomieszczeniu, na nowo przeżywając dawny strach i upokorzenia, patrząc na ich drwiące uśmiechu i dumne, przekonane o swej wyższości twarze?

Niezwykle mocna książka, przy której włos się jeży na głowie. Od obrazu okrucieństwa, ale i od płynącej z niej bezradności i smutku, które w niektórych przypadkach nigdy nie zostaną ukojone.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-21
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polowanie na bestię z Majdanka
Polowanie na bestię z Majdanka
Jarosław Molenda
7.4/10

Wojna wydobywa z ludzi zarówno to, co najlepsze, jak i to, co najgorsze. Hermine Braunsteiner swoją „karierę” w obozach koncentracyjnych rozpoczęła w Ravensbrück już na dwa tygodnie przed wybuchem...

Komentarze
Polowanie na bestię z Majdanka
Polowanie na bestię z Majdanka
Jarosław Molenda
7.4/10
Wojna wydobywa z ludzi zarówno to, co najlepsze, jak i to, co najgorsze. Hermine Braunsteiner swoją „karierę” w obozach koncentracyjnych rozpoczęła w Ravensbrück już na dwa tygodnie przed wybuchem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jarosław Molenda jest dobrze znanym i cenionym autorem wielu reportaży, w których głównym tematem, jaki porusza, jest przedstawienie dogłębne postaci, które na kartach historii pozostawiły po sobie n...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Polowanie na bestie z Majdanka - Jarosław Molenda „Hermine Braunsteiner swoją „karierę” w obozach koncentracyjnych rozpoczęła w Ravensbrück już na dwa tygodnie przed wybuchem II wojny światowej, a...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Łowca
Łowca

Co sądzisz o samosądach? Czy w przypadku zbrodni, w których prawo nigdy nie będzie miało wystarczającej mocy, by adekwatnie do popełnionego czynu ukarać sprawcę, należał...

Recenzja książki Łowca
Czterdzieści plus
Czterdzieści plus

Czy życie po magicznej czterdziestce, ta "druga połowa" to synonim nudy, ewentualnie przez optymistów nazywany przekornie stabilizacją? Czy wtedy to już tylko ciepłe kap...

Recenzja książki Czterdzieści plus

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl