Upalne Lato Gabrieli recenzja

Podróż po zakamarkach kobiecej duszy

Autor: @madalenakw ·3 minuty
2024-07-20
Skomentuj
2 Polubienia

"Upalne lato Gabrieli" Katarzyny Zyskowskiej-Ignaciak Jest to nie tylko kontynuacja losów bohaterów znanych z "Upalnego lata Marianny" i "Upalnego lata Kaliny", ale również zupełnie nowa historia. Autorka zabiera nas w podróż po zakamarkach duszy Gabrieli Kern, dojrzałej kobiety, pisarki i matki, która wiedzie pozornie poukładane życie na Mazurach.

Powieść ta wywołała u mnie mieszane uczucia. Jako część cyklu opowiadającego historie trzech kobiet z różnych pokoleń, książka ma swoje momenty, jednak oceniona jako samodzielne dzieło, wydaje się niewykorzystanym potencjałem.

"Upalne lato Gabrieli" przenosi czytelnika w sam środek gorących dni na Mazurach, gdzie życie Gabrieli Kern, cenionej pisarki i matki, toczy się do czasu spokojnym rytmem. Gabriela, która unika zobowiązań i ceni swoją niezależność, musi zmierzyć się z bolesnymi wspomnieniami, gdy wydaje książkę o swoim ojcu, znanym opozycjoniście. Jej życie komplikuje się jeszcze bardziej, gdy otrzymuje niespodziewany telefon, który przywołuje dawno zapomniane problemy i tajemnice z czasów młodości we Francji. W tej sytuacji Gaba musi stawić czoło duchom przeszłości, rodzinne sekrety wychodzą na jaw, a ona sama musi zajrzeć głęboko w siebie, by znaleźć siłę do wybaczenia. Gabriela to dość sympatyczna postać. Ma kilka cech, ma kilka wad, a także mrocznych wspomnień, które determinują jej charakter. Nie udało się jednak pisarce głęboko przeanalizować jej zachowania, jest więc raczej osobą oglądaną z czyjejś perspektywy.

Pozostałe postacie poza główną bohaterką, są ledwie zarysowane. Mamy więc przystojnego i inteligentnego prawnika Łukasza, wesołego, mądrego syna Gaby, Janka i nawet jego sympatyczną dziewczynę, Zuzę. Jest także Hubert Kern, prawicowy polityk i były mąż Gabrieli. Istnieje gdzieś na dalszym planie także i Maciej, uroczy straszy pan, wciąż kochający swoją żonę oraz Kalina, postać przedstawiona głębiej. Migawkowo zostali przedstawieni znajomi i przyjaciele Gaby z Warszawy. Sylwetki te nie są dokładne, autorka przedstawia je zdawkowo, fragmentarycznie, obdarowując ich dwoma, lub trzema cechami.

Historia Kaliny i jej męża mogła być bardziej rozwinięta, jednak autorka ogranicza się do streszczenia ich losów, co pozostawia uczucie niedosytu. Zbyt chłodny opis emocji i wydarzeń sprawia, że trudno się zaangażować w przeżycia bohaterów, mimo że Gabriela przeżywa intensywne emocje związane ze swoją przeszłością.

Jednym z głównych zarzutów wobec tej powieści jest styl autorki, który może wydawać się zbyt telegraficzny. Narracja jest oszczędna, co niektórym czytelnikom może przeszkadzać. Relacje międzyludzkie, które tworzy Zyskowska-Ignaciak, są niestety płaskie i stereotypowe. Szczególnie widać to w relacji między Gabą a prawnikiem Kaliny, która wydaje się schematyczna i mało oryginalna, przypominając bardziej fabułę z popularnych romansów niż autentyczne życie.

W powieści brakuje również odkrywczości. Refleksje na temat pracy pisarza i samego procesu twórczego są dość typowe i nie wnoszą niczego nowego. To, co najbardziej przyciąga w książce, to opisy letnich wieczorów na Mazurach i Lazurowym Wybrzeżu. Klimat tych miejsc jest oddany w sposób, który budzi tęsknotę za wakacjami, jednak nie wystarcza to, by wynagrodzić inne braki powieści.

Niestety, książka nie jest wolna od błędów. Zdarza się zamiana imion postaci, literówki, a także błędy logiczne, które zaburzają płynność czytania i sprawiają, że całość wydaje się mniej dopracowana.

Podsumowując, "Upalne lato Gabrieli" to powieść z ciekawym tłem i atmosferą, która jednak nie spełnia w pełni swojego potencjału. Jeśli nie byłaby częścią większego cyklu, mogłaby wypaść znacznie gorzej w oczach czytelników poszukujących głębszych i bardziej emocjonujących historii. Uważam tę powieść za kolejny głos w dyskusji o rzeczy uniwersalne, o tym, jak trudne jest przebaczenie i zapomnienie. Polecam czytelnikom lubiącym sagi rodzinne z tajemnicami z przeszłości w tle.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Upalne Lato Gabrieli
2 wydania
Upalne Lato Gabrieli
Katarzyna Zyskowska
6.5/10

Rok 2015. Gabriela Kern, uznana pisarka i spełniona matka, opuściwszy Warszawę, wiedzie leniwą egzystencję w urzekającym zakątku Mazur. W jej hermetycznym, pozornie poukładanym świecie nie ma miejsca ...

Komentarze
Upalne Lato Gabrieli
2 wydania
Upalne Lato Gabrieli
Katarzyna Zyskowska
6.5/10
Rok 2015. Gabriela Kern, uznana pisarka i spełniona matka, opuściwszy Warszawę, wiedzie leniwą egzystencję w urzekającym zakątku Mazur. W jej hermetycznym, pozornie poukładanym świecie nie ma miejsca ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gabriela Kern, to uznana pisarka i świetna matka. Najlepiej czuje się w małym domku na Mazurach. W jej życiu był tylko ojciec i ukochana opiekunka Gabriela. Matka kobiety dawno temu wyjechała do Franc...

@natalia23 @natalia23

@Link Są wspomnienia, których się boimy. Każdy je ma: dla jednych są to wspomnienia jakiegoś wypadku, śmierci kogoś ważnego, czy jakaś wyjątkowo kompromitująca chwila. Pod skórą każdego z nas czają s...

@LadyBlackbird @LadyBlackbird

Pozostałe recenzje @madalenakw

Śleboda
Kryminał w górskich realiach

Małgorzata Fugiel-Kuźmińska i Michał Kuźmiński po raz kolejny udowadniają, że polski kryminał może stać na najwyższym poziomie. "Śleboda" to trzecia wspólnie napisana pr...

Recenzja książki Śleboda
Sekret prawie byłego męża
Kolejna przygoda Gracji..

Aneta Jadowska po raz kolejny udowadnia, że doskonale łączy kryminał z humorem, tworząc powieść pełną błyskotliwych dialogów, intrygującej zagadki i barwnych postaci. „S...

Recenzja książki Sekret prawie byłego męża

Nowe recenzje

Sploty
„Sploty” A. Ciarkowska – subtelna opowieść o ty...
@liber.tinea:

„Sploty” Anny Ciarkowskiej to książka, która zmusza do głębokiej refleksji nad życiem, przemijaniem i tym, co pozostaje...

Recenzja książki Sploty
Cenny motyw
Cenny motyw
@m1979j:

Sztuka ma w sobie coś tajemniczego, a gdy dodamy do tego elementy zagadek kryminalnych, powstaje ekscytująca mieszanka....

Recenzja książki Cenny motyw
Sięgając marzeń
Sięgając marzeń
@harpula.nat...:

To mogłaby być całkiem znośna książka. Mogłaby, ale niestety nie jest. W teorii Weronika przenosi się wraz z przyjació...

Recenzja książki Sięgając marzeń
© 2007 - 2025 nakanapie.pl