Muzyka to potężna siła, wypływająca prosto z serca, może oddać uczucia, których nie wypowiedzą najstaranniej dobrane słowa. Talent to dar, którym obdarzeni są nieliczni. Dar, który należy mądrze wykorzystać, którego nie można zmarnować, ale też nie pozwolić mu sobą zawładnąć. Tak krótko można by streścić sytuację, w której znalazł się bohater książki Chrisa Fabry'ego Jed King.
Jed jest synem słynnego piosenkarza wykonującego country. W jego sercu muzyka zajmuje szczególne miejsce. Chłopak ma talent, który chce rozwijać po swojemu, śpiewać natchnione piosenki, w których główne miejsce zajmuje Bóg. Wydaje się całkowitym przeciwieństwem swego ojca, który w młodości nie stronił od używek, wiódł życie rockandrollowca i zbyt późno zrozumiał, o co tak naprawdę w życiu chodzi. Pewnego dnia Jed otrzymuje zaproszenie do zagrania koncertu w małym miasteczku, na święcie plonów organizowanym przez właściciela pewnej winnicy. To wydarzenie odmieni jego życie.
Shepard, właściciel winnicy, to człowiek oddany Bogu, o niezachwianych zasadach moralnych. Samotnie wychowuje córkę, Rose, która marzy o wielkiej romantycznej miłości. Kiedy Rose poznaje Jeda, czuje, że spotkała kogoś wyjątkowego. Chłopak pozytywnie przechodzi serię prób, jaką przygotował mu Shep i niebawem otrzymuje zgodę na poślubienie Rose. Szczęśliwi młodzi małżonkowie, stają się dla siebie nawzajem źródłem inspiracji. Jed tworzy niezwykłą piosenkę, która otwiera mu drzwi do wielkiej kariery. Będzie to też początek wielkich, nie zawsze korzystnych zmian w życiu naszych bohaterów.
"Piosenka" to książka z nurtu literatury chrześcijańskiej, podejmująca wiele ważnych tematów, zwracająca uwagę na wierność małżeńską, fundamenty małżeństwa, składniki budujące poprawne relacje w rodzinie. Ma zatem również wartość moralizatorską. Jest to jednak przede wszystkim historia zagubienia się człowieka, będącego tylko kruchą istotą, narażoną na pokusy, którego jedyną nadzieją na szczęście jest odnalezienie swojej właściwej życiowej drogi przez zwrot ku miłosiernemu Bogu.
Wracając do losów bohaterów, przedstawiają one to, do czego może doprowadzić pogoń za sukcesem. Blaski i cienie życia muzyków w światłach reflektorów i za kulisami. Wszechobecne używki, wyzbycie się moralnych zasad. Na współczucie zasługują tu wszyscy, choć najbardziej biedna wydała mi się Rose. Jej rywalka do serca Jeda, Shelby, choć z racji swego postępowania, nie wzbudziła raczej mojej sympatii, miała jednak w sobie coś, co nie pozwalało jej tak do końca potępić. Kierowała nią źle pojęta miłość, ale może właśnie taka konstrukcja postaci była zabiegiem celowym, by zwrócić naszą uwagę na to, że w oczach Boga każdy ma równe szanse, że Bóg nie potępia człowieka jako jednostki, piętnuje jego grzechy, ale daje mu nadzieję na wybaczenie.
"Piosenka" to, co ciekawe, książka, która powstała na podstawie filmu o tym samym tytule. Po lekturze, jestem ciekawa filmowej wersji, zwłaszcza, że obraz podobno ma bardzo interesującą ścieżkę dźwiękową. Powieść w każdym razie można traktować jako lekturę dla każdego i ze swej strony, naprawdę każdemu jej lekturę polecam.