Płonął ogień twoich oczu... recenzja

Jest to połączenie romansu z powieścią historyczną autorki najbardziej chyba znanej z powieści- Dziewczyna z perłą. Akcja osnuta jest wokół wydarzeń z życia wielkiego angielskiego poety Williama Blake'a. William Blake ur. 28.11.1757r. w Londynie, zm. 12.08.1827r. także w Londynie. Był poetą, pisarzem, rysownikiem, rytownikiem, malarzem, drukarzem oraz prekursorem romantyzmu, czyli człowiekiem wszechstronnym, być może dlatego przez współczesnych nazywany był często mad Blake (szalony Blake).
Pierwszych lat działalności Blake'a nie można nazwać "karierą artystyczną" – na zlecenie Basire'a, u którego terminował, zajmował się przede wszystkim kopiowaniem znanych dzieł, na przykład malowideł z londyńskich kościołów. Projektował też nagrobki dla bogatych rodzin, ilustrował książki. W wieku 21 lat rozpoczął samodzielną pracę rytownika. W 1782 roku ożenił się z ubogą analfabetką, Catherine Boucher. Uczył ją pisać i czytać, a nawet tworzyć ryciny. Blake zaczął powoli zdobywać uznanie możnych, np. jednego z założycieli The National Gallery, George'a Cumberlanda. W tym okresie jego dzieła plastyczne były bardziej spektakularne od literackich. Około roku 1800 Blake przeniósł się na wieś, do Felpham w obecnym hrabstwie West Sussex, gdzie zajął się tworzeniem ilustracji do cudzych wierszy. W tym okresie powstał jego Milton, książka opatrzona przedmową zawierającą wiersz And Did Those Feet in Ancient Time, bardziej znany jako hymn Jerusalem, do którego w 1916 roku skomponował muzykę Charles Parry. Jest to jedna z najpopularniejszych angielskich pieśni patriotycznych.Pod koniec życia artystę zaabsorbowało ilustrowanie biblijnej Księgi Hioba. Ilustracje te wzbudziły podziw i bywają do dziś porównywane do malowideł Rembrandta. William Blake umarł w pełni sił twórczych. Został pochowany w nieoznaczonym grobie na londyńskim cmentarzu Bunhill Fields. Dopiero w ostatnich latach wzniesiono mu i jego żonie zasłużony nagrobek.
Akcja powieści Tracy Chevalier rozpoczyna się w 1792r. i w tym samym roku poznajemy Williama Blakea.
W historii Europy jest to okres bardzo niespokojny, czas Rewolucji Francuskiej. Na ulicach Londynu trwają zamieszki. W tym burzliwym okresie do miasta przybywa skromna rodzina z prowincji.. Ojciec, Thomas Kellaway, znajduje zatrudnienie jako stolarz w Cyrku Ashleya. Jego dzieci, Jem i Maisie, szybko odnajdują się w nowej rzeczywistości, która jest zupełnie odmienna od dotychczas znanej im z rodzinnej wsi- sielskiej i anielskiej. Rodzeństwo nie tylko musi w zasadzie od nowa nauczyć się żyć, ale także przeżywa swoje pierwsze miłości. Jem poznaje młodziutką dziewczynę z dołów społecznych, wrażliwą i bystrą Maggie, która staje się jego przewodniczką po nieznanym żywiole londyńskich ulic. A wierzcie mi, na młodego chłopca(jakbyśmy go teraz nazwali-nastolatka), który przybył z sielskiej wsi do gwarnego, wspaniałego, ale i momentami okrutnego Londynu, przystosowanie się do nowej codzienności nie jest łatwe. W życiu trójki młodych ludzi pojawia się poeta William Blake, sympatyk Rewolucji, ich późniejszy duchowy przywódca...Od tego momentu śledzimy przygody i życie codzienne trójki młodych ludzi oraz wielkiego poety.
Książkę czyta się prawie jednym tchem, autorka jest wspaniała pisarką, doskonale oddaje zarówno charakter bohaterów, ich rozterki, jak i opisuje cała otoczkę, czyli wygląd londyńskich ulic (a wierzcie mi- pod koniec XVIII w. nie był on najprzyjemniejszy), obyczaje miejscowe, rozterki wewnętrzne bohaterów.
Jest to powieść wyjątkowa, ponieważ doskonale oddaje kolory, słowa, zapachy, atmosferę i ten specyficzny, cudowny klimat końca XVIII i początku XIX w.
Może wydawać się, że tematyka powieści jest bardzo oklepana, fakt, było i pewnie będzie wiele tego typu powieści, ale jest jeden bohater, który czynią powieść wyjątkową, to Williama Blake, bez niego książka byłaby po prostu zwyczajna. Autorka jest po prostu mistrzynią w czynieniu bohaterami swoich powieści osób (zarówno kobiet, jak i mężczyzn), które wpłynęły na rozwój sztuki, nauki.