Pensjonat nad Dunajcem recenzja

"Pensjonat nad Dunajcem"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2024-12-13
Skomentuj
14 Polubień
“Czas się zebrać w sobie, z uśmiechem przebrnąć przez deszcz i stanąć naprzeciw nowych wyzwań”.

Rok 1932, ojciec Wandy właśnie rozpoczął budowę pensjonatu “Szafir” nad malowniczym Dunajcem. Dziewczyna marzy o tym by kiedyś nim kierować. Robi wszystko by zdobyć odpowiednie umiejętności, podejmuje naukę w szkole hotelarskiej w Krakowie. Na jej drodze staje Wacław, w którym się zakochuje, niebawem zostaje jego narzeczoną. Jednak poglądy jakie głosi Wacław zaczynają Wandzie otwierać oczy. Ten uważa, że rolą kobiety jest bycie przykładną żoną i matką. Wanda oddala się od Wacława, w końcu zrywa zaręczyny. Poznaje Edwarda, mężczyznę którego poglądy są zupełnie różne.

Rok 2011, Alina zrywa z partnerem, który okazał się człowiekiem agresywnym, ucieka przed nim i zaszywa się w ukochanym przez babcię Wandę Krościenku. Młoda kobieta podobnie jak jej babcia marzy o prowadzeniu pensjonatu. Jednak w “Szafirze” ma już konkurencję. Wnuk Wacława, razem ze swoim ojcem dzierżawią pensjonat, Michał marzy by stać się jego właścicielem. Alina znajduje listy miłosnej swojej babci pisane do Wacława…

Poplątane ludzkie losy w całej okazałości. Fabuła zajmującą poprowadzona, dotyka skomplikowanych ludzkich relacji. Mamy dwie ramy czasowe, lata tuż przed wybuchem II wojny światowej i współczesność. Autorka ma lekkie, naturalne, barwne pióro. Z łatwością oddaje emocje, wewnętrzne rozterki, jakie targają naszymi bohaterami, a tych im nie brakuje. Ciekawie, wyraziście ukazani bohaterowie, przekrój różnych, złożonych osobowości. Ludzie, którym przyszło się zmierzyć z przeciwnościami losu. Nie wszystkich polubiłam, nie dało się.

Z prostotą, dużą naturalnością autorka przenosi nas do czasów dawno minionych, które idealnie współgrają z współczesnością. Barwnie i naturalni oddaje piękno i urok miejsc, do których przenosimy się razem z bohaterami. Podejmuje trudne złożone tematy. Przeszłość, która ma wpływ na życie młodego pokolenia. Duma, upór, zazdrość, które mają konsekwencje w dalszym życiu. Rozpamiętywanie przeszłości, rozdrapywanie ran, mają wpływ na nasze i bliskich życie. Różne oblicza miłości, ból, strach, niemoc, rozgoryczenie, samotność. Trudne relacje międzyludzkie, rodzinne, niedomówienia. Spuścizna rodzinna, wiązane z nią plany, marzenia. Miłość, która przychodzi niespodziewanie.

Słodko-gorzka, mądra, barwnie opowiedziana historia. Powieść skłania do zadumy nad ulotnością losu i konsekwencjami podjętych decyzji, od których nie ma odwrotu. Bardzo polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-04
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pensjonat nad Dunajcem
Pensjonat nad Dunajcem
Beata Agopsowicz
8/10

Czy wspólna pasja młodych wystarczy, by połączyć zwaśnione rody? Jest rok 1932. Właśnie rusza budowa kurortu „Szafir” nad malowniczym Dunajcem. Wanda, córka właściciela, jest bardzo zakochana w pens...

Komentarze
Pensjonat nad Dunajcem
Pensjonat nad Dunajcem
Beata Agopsowicz
8/10
Czy wspólna pasja młodych wystarczy, by połączyć zwaśnione rody? Jest rok 1932. Właśnie rusza budowa kurortu „Szafir” nad malowniczym Dunajcem. Wanda, córka właściciela, jest bardzo zakochana w pens...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie książki, gdzie przeszłość miesza się z teraźniejszością. Są takie książki, gdzie ból miesza się z nadzieją. Są takie książki, gdzie niemożność miesza się z powinnością. Są takie książki, gdz...

AZ
@azarewiczu

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zaklinaczka
"Zaklinaczka"

“Wyjątkowy dar bywa także okrutnym przekleństwem”. Drugi tom cyklu “Zagrodzie” w niczym nie ustępuje części pierwszej. Zagrodzie to niewielka miejscowość, w której wszy...

Recenzja książki Zaklinaczka
Nadzieja pośród ruin
"Nadzieja pośród ruin"

“W życiu nic nie jest czarne albo białe. Odcieni szarości bywa znacznie więcej, niż się wydaje”. Wiktoria jest zakochana ze wzajemnością w Brunonie, jednak rodzice jej ...

Recenzja książki Nadzieja pośród ruin

Nowe recenzje

Camgirl
Niebezpieczna profesja
@Grzechuczyta:

Prawdziwe oblicze codziennie skrywane pod płaszczykiem przykładnego obywatela często wychodzi na światło dzienne w różn...

Recenzja książki Camgirl
Klinika
Niebezpieczna jest ta psychologia
@Meszuge:

Hope Devane zginęła na ślicznej uliczce, nieopodal uniwersytetu, pod wiązami, o jedną przecznicę zaledwie od swojego do...

Recenzja książki Klinika
Przewina
"Przewina", Agnieszka Jeż
@kasienkaj7:

"Każdy w Ostoi miał swoją przewinę. Nie każdy poniesie karę." "Przewina" to trzecia już część cyklu Agnieszki Jeż z So...

Recenzja książki Przewina
© 2007 - 2025 nakanapie.pl