Obsesyjna miłość recenzja

Obsesyjna miłość

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2023-12-01
Skomentuj
14 Polubień
"Obsesyjna miłość" Eleny Ferrante to niewielka objętościowo książka, kryjąca w sobie historię gęstą od emocji. Wysłuchanie jej, w bardzo dobrej interpretacji Laury Berszki, zajęło mi niecałe pięć godzin. Taka literatura idealnie wpisuje się w definicję tego, co dla mnie jest esencją dobrej prozy. Mam na myśli prostotę, minimalizmy i szczerość.

Ta książka dotknęła zakamarków mojej duszy, przywołała wspomnienia które, świadomie bądź nie, starałam się zepchnąć w niepamięć. Ponownie postawiła pytania na które, byłam pewna, że już sobie odpowiedziałam. "Obsesyjna miłość" to opowieść o relacji matka - córka, jednej z najpiękniejszych ale i najtrudniejszych. Dla kobiety urodzenie dziewczynki stanowi moment otwarcia dawno zabliźnionych ran, uświadomienia sobie czego nie otrzymała w przeszłości od swojej matki ale daje też nadzieję, że uda się to w jakim sposób zrekompensować wobec własnego dziecka. Od matki córki uczą się miłości, tego jak być kobietą, jak funkcjonować w świecie. Jest ona dla nich wzorem i punktem odniesienia, ideałem, który z czasem okazuje się pełen rys i pęknięć.
Śmierć Amalii w morskich odmętach jest dla jej córki Delii wydarzeniem, który skłania ja by bliżej przyjrzała się swojej matce, która praktycznie całe życie wychowywała ja i jej siostry samodzielnie, uciekając z domu o męża tyrana z przysłowiową jedną walizką w ręku.
Rzeczy znalezione w jej mieszkaniu, obserwacje czujnych sąsiadów i tajemniczy mężczyzna pojawiający się na pogrzebie wskazują na to iż matka Delii, ostanie miesiące swego życia spędziła w towarzystwie adoratora, który już w przeszłości pojawiał się w jej życiu.
Idąc po tropach zostawionych przez Amalię jej córka odkrywa tajemnice matki, skrywane pragnienia i mroczną przeszłość związku swoich rodziców. Ta podróż doprowadza ją także do konfrontacji z własną pamięcią i zmierzenia się z traumatycznymi przeżyciami, które przez lata wyrzucała ze swojej świadomości, bo prawda ma wyzwalającą moc.

Zanurzyłam się w tej opowieści przeżywając z bohaterką jej zmagania z rodzinną historia, pełną półprawd, niedopowiedzeń i fałszu. To lektura wymagająca, ale też w pewien sposób uniwersalna, bo każdego z nas czeka prędzej czy później stanięcie twarzą w twarz z przeszłością swoją i swojej rodziny często tak różną od tego co przyjmujemy za prawdę. Polecam!

Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obsesyjna miłość
2 wydania
Obsesyjna miłość
"Elena Ferrante"
5.8/10

Obsesyjna miłość ‒ pierwsza książka Eleny Ferrante ‒ to jedna z najważniejszych i najbardziej oryginalnych współczesnych włoskich powieści, która ujawniła talent autorki. Zrealizowany w oparciu o ...

Komentarze
Obsesyjna miłość
2 wydania
Obsesyjna miłość
"Elena Ferrante"
5.8/10
Obsesyjna miłość ‒ pierwsza książka Eleny Ferrante ‒ to jedna z najważniejszych i najbardziej oryginalnych współczesnych włoskich powieści, która ujawniła talent autorki. Zrealizowany w oparciu o ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Jezynka

Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Jeszcze do niedawna żyliśmy w błogim przeświadczeniu, że jako ludzie panujemy nad chorobami. Informacje z dalekich zakątków globu o wybuchu epidemii gorączki krwotocznej...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy
BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl