Psia krew recenzja

O policjantach z przymrużeniem oka ...

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2023-03-25
Skomentuj
9 Polubień
Mam przed sobą pokaźnych rozmiarów lekturę, liczącą ponad 700 stron. A co jest w środku? Czy aż kilkaset stron niezapomnianych emocji i wrażeń? Niezupełnie, jak dla mnie …
Piękny letni dzień, słońce wije się i razi mocnych blaskiem. A w stolicy zostaje zamordowana młoda kobieta, prawdopodobnie prostytutka. W mieście robi się gorąco, media nagłośniają sprawę i szumią wkoło. Nie może być inaczej, rozpoczyna się wielkie dochodzenie, na miarę popełnionej zbrodni. I byłoby ciekawie i intrygująco, gdyby nie bohaterowie – „znakomici” stróże prawa. Było ich aż czterech, jeden lepszy od drugiego. Zelichmanow, zwany Szeryfem, dla którego od pracy ważniejsza jest rodzina. Dziwny Tymon Fryc, któremu terapia, na którą uczęszcza od jakiegoś czasu niewiele pomaga. Jack Jackowski, któremu podoba się zabawa w gwiazdę filmową i zamierza błyszczeć na wielkim ekranie. I Turczyn, pokaźnych rozmiarów, któremu nadskakuje droga mamusia. Zespół niesamowity, pełen słomianego zapału i ulotnej energii. Każdy z nich myśli tylko o sobie i swoich interesach. Lewe interesy i korupcja, łatwe i szybkie pieniądze. To wszystko nie może ujść uwadze wydziału wewnętrznego, który bacznie przygląda się poczynaniom stróżów prawa. Dokąd doprowadzi ich ta buta i głupota, z jakimi problemami będą się musieli zmierzyć policjanci? I czy dochodzenie to ich największe zmartwienie? Dowiedzcie się sami, jedno mogę zapewnić, uśmiejecie się co niemiara … Ale to nie powinno być śmieszne, bo przecież doszło do okrutnej zbrodni …
Mam mieszane uczucia co do tej historii. Niby poważna, kryminalna fabuła, ale już metody pracy policji i ich podejście do postawionego przed nimi zadania, jest ciekawym materiałem na dobrą komedię. Nie porwała mnie, nie byłam ciekawa kolejnych kroków, moja ciekawość była uśpiona. Czytało się szybko, bo powieść to jeden ciągły dialog, krótkie i szybkie rozmowy. I czas płynie. Zabrakło mi emocji, stopniowania i budowania napięcia, elektryzującego oczekiwania na finał. Wydaje mi się, że pomysł na fabułę był interesujący, ale czegoś mi zabrakło. Nawet sami bohaterowie byli dla mnie karykaturami policjantów, nie mieli w sobie pazura, chociaż każdy z nich z czymś się zmagał. Zbyt wiele miejsca autor poświęcił ich problemom osobistym, z którymi się borykali, a bardzo powierzchownie potraktował ich stosunek do prowadzonego śledztwa. I jak dla mnie za bardzo t wszystko było rozciągnięte, jestem przekonana, że spokojnie całą fabułę można było skondensować i zamknąć w czterystu stronach. Nie zawsze takie pozorne rozbudowanie wątku na zadowalający efekt końcowy dla czytelnika.
Psia krew to powieść dla tych, którzy z przymrużeniem oka podchodzą do pracy policji i potrafią odbierać poważne zdarzenia z dystansem. Jesteście ciekawi? To po nią sięgnijcie ….

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-25
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Psia krew
Psia krew
Rafał Łozowski
6.3/10

Tylko kłamstwo ich wyzwoli Warszawa, lato 2020 roku. Z nieba leje się żar, noc nie przynosi wytchnienia, a media huczą od plotek: ktoś brutalnie zamordował prostytutkę. Rozpoczyna się największy w h...

Komentarze
Psia krew
Psia krew
Rafał Łozowski
6.3/10
Tylko kłamstwo ich wyzwoli Warszawa, lato 2020 roku. Z nieba leje się żar, noc nie przynosi wytchnienia, a media huczą od plotek: ktoś brutalnie zamordował prostytutkę. Rozpoczyna się największy w h...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę pt. "Psia krew" otrzymałam w Klubie Recenzenta portalu nakanapie.pl., za co serdecznie dziękuję . ,,Psia krew" Rafała Łozowskiego zaintrygowała mnie swoją okładką i niebanalnym tytułem, dodat...

W Warszawie zostaje brutalnie zamordowana młoda kobieta, a jej sprawą zajmuje się czterech policjantów. Duet Szeryf i Fryc, odgrywający rolę dobrego i złego gliniarza mocno namieszają w śledztwie, cz...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Biblia jadowitego drzewa
Gdzie przebiega granica między wiarą a fanatyzmem religijnym?

Biblia jadowitego drzewa Barbary Kingsolver to powieść, której akcja toczy się w latach 50. XX wieku, w okresie po II wojnie światowej, a jej głównym tłem jest Belgijski...

Recenzja książki Biblia jadowitego drzewa
Ludzkie zoo
Dlaczego to co "inne", jest takie intrygujące?

Czy domyślacie się, o kim jest ta książka? O ludziach, z których natura zakpiła. Można ich zaliczyć zarówno do grona dziwolągów, jak i bardzo skrzywdzonych przez los. Cz...

Recenzja książki Ludzkie zoo

Nowe recenzje

Mad as Hell
Miłość, zaufanie, przeszłość.
@Mania.ksiaz...:

„Gdy wszystko, co kochasz, zostaje ci brutalnie odebrane, pozostaje tylko furia…” Czasami życie jest jak kruche szkło...

Recenzja książki Mad as Hell
Zabiorę Cię do piekła
Ta historia was zaskoczy swoim mrokiem i intens...
@historie_bu...:

„Tyle jednak mi wystarczyło – w końcu dzisiejszej nocy miałam odpocząć, a nie wyruszać na łowy. Na to przyjdzie jeszcze...

Recenzja książki Zabiorę Cię do piekła
Kiedy zabraknie nam gwiazd do zliczenia
Pełna emocji, autentycznych bohaterów i życzliw...
@burgundowez...:

Maria Martinez w swojej powieści "Kiedy zabraknie nam gwiazd do zliczenia" snuje poruszającą opowieść o stracie, poszuk...

Recenzja książki Kiedy zabraknie nam gwiazd do zliczenia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl