RECENZJA
„NIKT”
AUTOR: Natalia Popławska
„NIKT to dar, ale też wieczne cierpienie”.
„Przechodził mnie dreszcz od dłoni aż po krańce ciała. Moje włosy podnosiły się i czułam lekkie ukłucia wychodzące ze skroni, obejmujące całą głowę. Moje serce zaczęło szybciej bić. To było jak spacer po linie. Strach cię przepełnia, ale widok i doznania zapierają dech w piersiach. Doznania emocjonalne, transcendentne, zmysłowe”.
„Nikt” to nietuzinkowa książka z gatunku fantasy, przepełniona emocjami, tajemnicami, makabrycznymi zbrodniami, zaskakującymi zwrotami akcji, rodzącymi się uczuciami i wzajemną fascynującą.
Niesamowity romans z elementami fantasy.
Niebanalna, oryginalna fabuła książki, która niesamowicie wciąga, została dynamicznie poprowadzona, w której dzieje się bardzo dużo i czuć ciągłe napięcie trzymając czytelnika w niepewności. To było tak dobre, pomimo dość kontrowersyjnego wątku, wciąga i intryguje jednocześnie.
Poznamy, czym jest i do czego zdolny jest Nikt. Trafimy do świata mężczyzn o niesamowitych umiejętnościach.
Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Nikolaia i Golden, dzięki czemu możemy poznać ich dokładniej, zobaczyć kim są, z czym przyjdzie im się zmierzyć. W ten sposób możemy lepiej zrozumieć ich postępowanie.
Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, różnorodni, intrygujący, każde z bagażem przeżyć. Czuć między nimi przyciąganie, które ciągnie ich ku sobie, i widzimy tę niewidzialną nić porozumienia, która tworzy się między nimi.
Nikolai urodził się z nietypową genetyczną mutacją i nosi w sobie intruza o nazwie Nikt, który stał się jego największym przekleństwem.
Nienawidził chorego systemu, w którym się znalazł, w dodatku stał się jego silnym filarem. Wykonywał wszystkie rozkazy bez zastanowienia, co uczyniło go jednym z najlepszych w dziedzinie zabijania. Jednak jedną z kontrowersyjnych rzeczy, którą musiał robić to wybór kobiety, która miała mu pomóc w pozbyciu się za dużej ilości nikt w swoim organizmie.
Golden McQueen to wysoka blondynka, o złocistych drugich włosach, jednak miały, pewną skazę w jednym miejscu były białe, Nieśmiała dziewczyna, która prowadzi kwiaciarnię, niby zwykła ogrodniczka, specjalista od kwiatów, mieszkająca razem z matką i babcią w małym miasteczku o nazwie Bloomsburg, a jednak okazuje się, że dziewczyna nie jest do końca zwyczajna. Zawsze wiedziała, że nie pasuje do tego świata, chowając się za swoimi roślinami. Odpychała mężczyzn od siebie i nie wiedziała dlaczego. Odkąd na jej drodze pojawił się, Nikolai wszystko się zmieniło, nawet przestało mieć znaczenie, że zrobił jej wielką krzywdę.
„– Życie to suma krótkich chwil. Radości, smutku, rozpaczy.
Ja czuję, jakbym oglądała swoje z perspektywy postronnego widza – mamrotała, z czego większość wyczytałem z jej ruchu warg niż ze słuchu. – Masz szansę doświadczyć miłości i świadomie z tego rezygnujesz”.
W Bloomsburg pojawiają się tajemniczy mężczyźni, którzy mają do wykonania pewną misję. Ich celem jest pomaganie ludziom, jednak mają i swoją ciemną stronę, w której czują się bezkarni, i chronieni przez rząd.
Golden zostaje porwana, zgwałcona a do tego za szantażowana i musi zjawiać się u swojego oprawcy przez kilka kolejnych nocy. Mężczyzna z każdym dniem zaczyna ją coraz bardziej intrygować.
Golden staje się częścią czegoś poważniejszego i jej świat już nigdy nie będzie taki sam. Z każdym dniem odkrywa świat, w którym granice między dobrem a złem się zacierają, a ona staje się kimś innym.
-Kim jest Nikt?
-Czy Golden wybaczy swojemu oprawcy?
-Czy dziewczyna odkryje prawdę i kim tak naprawdę jest?
-Co czeka Golden, gdy okaże się, że jest wyjątkowa?
-Czy Nikolaiowi uda się rozwiązać zagadkę brutalnych morderstw i dorwać zabójcę?
-Czy przeżyją stracie z niewidzialny wrogiem?
-Czy czeka ich wspólną przyszłość?
Polecam.