Oszukana recenzja

Jest już ze mną, tak bardzo wyczekiwana kolejna książka wspaniałej Magdy Stachuli. „Oszukana” jak zresztą wszystkie pozostałe thrillery autorki, wciąga czytelnika w mroczny, trzymający w napięciu klimat. 

Historia młodej, pięknej ukrywającej się przed całym światem kobiety, intryguje od samego początku. Lena, planowała rozpocząć nowe życie u boku ukochanego mężczyzny w Krakowie. Wizja nadchodzącej przyszłości całkowicie ją zaślepia, nie pozwalając dostrzec alarmujących sygnałów. Niestety prawda wyjdzie na jaw zbyt późno, niosąc za sobą nieodwracalne konserwacje dla wielu osób. Bohaterka zmuszona do ciągłej ucieczki, jest szczęśliwa kiedy może odetchnąć choć na chwile, mogąc zaszyć się w luksusowej twierdzy nad jeziorem. Niestety po raz kolejny, przekona się iż nie może zaufać nikomu........

Po raz pierwszy miałam przyjemność przeczytania książki, której akcja toczy się w miejscach które dobrze znam i do których wielokrotnie wracałam. Spędziłam nie jeden wspaniały dzień w Jeziorsku, czy okolicach Powidza nie wspominając, o trasie przemytu przebiegającej przez Turek z którego pochodzę. Lektura tej książki była dla mnie naprawdę niezwykłą przygodą, dreszcze emocji, wiele pytań bez odpowiedzi oraz ciągła akcja zachęca do poznania całej prawdy która kryją bohaterowie. Zakończenie wydaje się nic być ostateczne, mam nadzieje że może doczekamy się kontynuacji.