Julia Kabat to dziennikarka, która lubi pisać artykuły o istotnych sprawach. Wydawnictwu, w którym pracuje grozi bankructwo i aby utrzymać pracę, Julia musi napisać poczytny artykuł. Decyduje się na reportaż o alpiniście, który z jakichś powodów wzbudził jej zainteresowanie.
Jeremi Janson to himalaista, który na co dzień wykonuje prace wysokościowe. Mężczyzna dba o swoją prywatność. Mimo, że odnosi duże sukcesy i zdobywa kolejne szczyty, stara się pozostać anonimowym. Dlatego też, gdy Julia składa mu propozycję napisania książki o jego wyprawie, ten stanowczo odmawia. Dopiero niespodziewana sytuacja sprawia, że mężczyzna zmienia zdanie i decyduje się na szaloną propozycję młodej dziennikarki.
Czy Julka i JJ zdołają się dogadać? Czy kobieta zdoła wyruszyć na wyprawę razem z Jeremim? Czy Julia odkryje jego sekret? Czy połączy ich coś więcej poza książką? Czy mężczyzna otworzy się na miłość? Jak zakończy się ich wspólna wyprawa? Jak ostatecznie potoczą się ich losy?
Jak ja bardzo polubiłam głównych bohaterów. Julka to istny wulkan. Szalona, z poczuciem humoru i dystansem. Jej błyskotliwe riposty i sposób w jaki wychodziła z komicznych sytuacji, w których niejednokrotnie się znalazła... Aż chciałoby się mieć przy sobie taką osobę jak ona. Jerko... Mmm ten Jerko. Rany jaki on był męski, tajemniczy, surowy. A w środku kochający, troskliwy i opiekuńczy. Mężczyzna, przy którym robi się gorąco. Bardzo gorąco. Marzenie wielu kobiet.
Pasja, zamiłowanie, oddanie. Godziny przygotowań i mordercze. Humor, śmieszne sytuacje, cięte riposty. Niepewność, zagrożenie, niebezpieczeństwo, strach. Namiętność, pożądanie, gorący seks. Fascynacja, zauroczenie, miłość. Ta książka wywołuje tyle emocji, kreuje tyle tak różnych sytuacji. Jedno jest pewne, nie można się przy niej nudzić.
W książce napotkamy wiele opisów gór oraz sprzętu alpinistycznego. Jednak opisane są one tak, że ani przez moment nas nie nudzą. Ba! Ja je pochłaniałam. Oczami wyobraźni widziałam te krajobrazy, te miejsca, te sytuacje, w których znaleźli się bohaterowie.
Książka pokazuje jak ważne jest zaufanie i wsparcie drugiej osoby. Uświadamia także, ile jesteśmy w stanie zrobić z miłości. Jak wiele możemy poświęcić dla ukochanej osoby. Uczucie jakim darzyli się Julia i Jerko było czymś pięknym. Oboje umieli zrezygnować z czegoś, co było dla nich ważne, byleby ta druga osoba była szczęśliwa. On chciał ograniczyć swoją pasję. Ona sama wpychała go w ramiona kochanek - gór, mimo że czuła strach. Nie byli samolubni i nastawieni tylko na swoje potrzeby i wygodę. Szczęście drugiej osoby było dla nich najważniejsze.
Całość napisana jest bardzo lekkim i przyjemnym stylem. Płyniemy po niej strona za stroną. Miałam duże problemy, żeby się od niej oderwać. Chciałam poznać losy J&J, dowiedzieć się jak zakończy się ich znajomość.
"Niezdobyta" pierwotnie została wydana już kilka lat temu, nie miałam jedna okazji wtedy jej przeczytać, a szkoda, bo ta historia jest fantastyczna, cudowna, genialna! Ta książka mnie pochłonęła i skradła moje serce. Relacja bohaterów, opisy krajobrazów, to wszystko co się tam dzieje. Mimo, że właśnie skończyłam ją czytać, już chciałabym do niej wrócić i znów przeżywać to wszystko z bohaterami.
Gorąco polecam po nią sięgnąć. Tę historię po prostu trzeba przeczytać!
Melissa Darwood, dziękuję za możliwość zrecenzowania tej książki. To była sama przyjemność. :)