"Nie-kot patrzył na dziewczynę nie-oczami. Czekał cierpliwie, jak zawsze. Na nadejście snów. Na szansę, żeby rozerwać koszmary, które prześladowały ją każdej nibynocy, odkąd poczuł jej wezwanie. Od tamtego czasu każdej nibynocy siadywał obok niej, gdy zasypiała. Rosnąc w siłę z każdym kęsem."
Moja ocena:
W świecie, gdzie trzy słońca prawie nigdy nie zachodzą, początkująca morderczyni wstępuje do szkoły dla zabójców, planując zemstę na osobistościach, które zniszczyły jej rodzinę. Córka powieszonego z...
Mia Corvere, główna bohaterka cyklu Kronik Nibynocy, na szali położyła wszystko - swoje życie, bezpieczeństwo oraz spokój, by pomścić śmierć ojca, skazanego za zdradę senatora. Udała się do Czerwoneg...
Cóż, wiedziałam, że książka będzie zroszona krwią i muśnięta przekleństwem (albo raczej obita i oskórowana przekleństwem, gdyż Kristoff nie szczędzi inwektyw). Wiedziałam, że będzie mrocznie, brutaln...
Zawsze wydawało mi się, że wpływowi ludzie mają życie jak z bajki. Wiecie, ludzie bogaci, lubiane przez nas gwiazdy są ...
Recenzja książki DeliveranceNie mam za wiele styczności z twórczością Roberta Małeckiego i wiem, że wiele tracę. "Rumor" podobno różni się od innyc...
Recenzja książki RumorBłękit kojarzy mi się z czystością, niewinnością, spokojem. Zresztą jest też moim ulubionym kolorem. Wspomniane ju...
Recenzja książki Błękit