„Zbyt inteligentni, żeby żyć szczęśliwie” to książka będąca zarówno poradnikiem odpowiednim dla osób zupełnie zielonych w temacie psychologii jak i dla tych, którym profesjonalne podejście do analizowania zachowań i myśli nie jest obce. Autorka dokonała podziału swoich rozważań na 11 części, tak aby w odpowiedniej kolejności przeprowadzić czytelnika przez problemy ludzi nadinteligetnych, bo to właśnie wokół tej grupy koncentruje się treść książki. Zaczynamy od wyjaśnienia czym tak naprawdę charakteryzuje się taka osobowość, bo wcale nie są to ludzie uznawani za geniuszy i porównywani do Einstaina. Wybuchowi, empatyczni, perfekcjoniści, chcący zbawić cały wszechświat, nieustannie poszukujący sensu oraz z wiecznym poczuciem odstawania od ogólnie przyjętych norm. Co prawda przyglądamy się nadinteligentnym dorosłym, ale wszystko ma swoją genezę i wiele możemy przeczytać o tym jak zachowują się także tego typu dzieci czy co ukształtowało wiele lat temu takie, a nie inne podejście do życia tych osób. Znajdziemy tu także informacje o tym jakie są typowe zachowania tytułowych „zbyt inteligentnych”, z jakimi trudnościami przychodzi im się mierzyć, ale autorka nie poprzestaje na przedstawieniu faktów i wyników badań. Niemalże każdy „ogół” jest dodatkowo poparty historią klientów Jeanne, którzy posiadali dane cechy. Co jest dużym plusem to fakt, że łatwiej nam zrozumieć i zobrazować sobie ich postrzeganie rzeczywistości, gdy mamy wszystko przejrzyście opisane na podstawie konkretnej sytuacji. W porównaniu do poradników, które czytałam do tej pory ta pozycja zawierała dużo więcej „naukowych” stwierdzeń i nie zawsze wiedziałam co dany fragment ma mi przekazać . Autorka swoje rozważania poparła wieloma badaniami i były fragmenty, w których miałam poczucie, że wszystko jest zbyt zawiłe i dokładne przez co nie do końca rozumiałam jej wnioskowanie. Bardzo spodobał mi się pomysł na opatrzenie w ramki „złotych myśli” i podsumowań każdej z części, bo cała ta skondensowana wiedza była napisana w najbardziej przystępny sposób. Duży plus należy się tej pozycji także za to, że nie mamy tu tylko spojrzenia na świat przez pryzmat tytułowych zbyt inteligentych, ale wytłumaczone zostało jak inni mogą zachować się w stosunku do tego typu osób. Najważniejsza dla mnie była końcowa część tego poradnika, bo to właśnie w niej omówione zostały metody na radzenie sobie z byciem nadinteligentnym. Zaprezentowane sposoby udowadniały, że zawsze możemy cieszyć się z życia w pełni niezależnie od tego co siedzi w naszej głowie, więc wnioski końcowe to coś co powinien przeczytać każdy!
Polecam tę książkę jeśli lubicie poradniki psychologiczne, które zawierają wiele przykładów „ z życia wziętych” oraz analiza ludzkich zachowań i myśli to coś co was intryguje. Co prawda nie będąc specjalistą w tej dziedzinie można wynieść z pewnością masę wartościowych informacji, to tej „fachowości” tu nie zabrakło i to jedne fragmenty, w których było mi ciężko połapać się w treści. Jeśli natłok myśli i poczucie przytłoczenia to coś czego często doświadczacie to sięgnijcie po tę pozycję. Myślę, że warto przeczytać tę książkę, bo być może odnajdziecie się w wielu sytuacjach tu opisanych i odkryjecie coś nowego w samym sobie?