Najgłośniej krzyczy serce recenzja

,,Najgłośniej krzyczy serce”- książka po której się tego nie spodziewałam.
Sięgnęłam po nią z myślą o przyjemniej lekturze, która za wiele nie wniesie do mojego serca. Było zupełnie na odwrót. Podczas czytania, targały mną chyba wszystkie emocje. Od śmiechu po łzy. Stała się dla mnie najważniejsza i to jest słowo którym opisałabym tę książkę. Ważna. Bardzo ważna.

W ,,Najgłośniej krzyczy serce” spotykamy się z postacią Niny. Cichej dziewczyny, która spotyka się z hejtem i różnymi aktami nienawiści. Jest wysoko wrażliwa, przez co ciężko radzi sobie z sytuacją w której się znalazła. I mamy też Kacpra. Chłopaka który chce wtopić się w tłum. Zniknąć. Jednak postanawia pomóc Ninie, aby ta nienawiść nie zaszła za daleko. Ale czy to coś da? Hubert- szkolny sportowiec, pupilek, uczeń piątkowy. Przecież jak taki ideał, mógłby posunąć się do takich obrzydliwych czynów. Może. Robi to.

Książka uwydatnia to co jest naprawdę. Co jest rzeczywistością. Oczywiście są to wydarzenia w literaturze, jednak one mają miejsce każdego dnia. W szkołach. Na ulicy. Byłam wstrząśnięta i niedowierzałam. Powieść ta pokazuje z czym musimy się zmagać. Jesteś szczupła, jedz więcej, jesteś przy kości, nie obżeraj się tak. Nie radzisz sobie z nauką, niedorajda, dobrze się uczysz, kujon. Tak jest.
Książka jest młodzieżówką, jednak w mojej opinii powinno przeczytać ją jak największa ilość ludzi dorosłych. A gdyby tak w szkołach 80% uczniów i nauczycieli ją przeczytało. Czy coś by się zmieniło? Jak dla mnie powieść MUST READ. Jestem niezmiernie wdzięczna autorce, za napisanie takiej książki, bo na rynku jest zdecydowanie za mało. Jako osoba mająca doczynienia z hejtem w szkole, ta książka podwójnie mną zawładnęła. Nigdy nie zapomnę momentu w którym zostałam nazwana ,,szmata do ścierania kurzu”. Ta powieść porusza te tematy. Nie rozpoczyna i ucina w pół zdania. Piątkowy uczeń ze wzorowym zachowaniem, może być tym kim był Hubert. To są fakty i mówię to z własnego doświadczenia.

Czytaliście? Jakie są Wasze spostrzeżenia?