Float recenzja

Nadmorski klimat, pierwsza miłość i garść życiowej mądrości

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
2024-07-11
Skomentuj
1 Polubienie
„Float” autorstwa Kate Marchant to niezwykle ciepła i letnia opowieść, której fabuła skupia się na głównej bohaterce, Waverly Lyons. Waverly od zawsze zmagała się z trudną sytuacją rodzinną, będąc uwikłaną w konflikt między rozwiedzionymi rodzicami. Tego lata, brak porozumienia między rodzicami dotyczący planów wakacyjnych, zmusza ją do opuszczenia rodzinnego Fairbanks na Alasce i wyjazdu na Florydę, gdzie mieszka jej ekscentryczna ciotka Rachel.

Dla Waverly, przyzwyczajonej do chłodnego klimatu Alaski, pobyt w gorącej, słonecznej Florydzie jest ogromnym wyzwaniem. Musi zmierzyć się z nowym otoczeniem, nowymi ludźmi i całkowicie odmiennym stylem życia. Już pierwsze dni na Florydzie ukazują, jak trudne może być przystosowanie się do życia nad oceanem, zwłaszcza dla kogoś, kto jak ona - nie potrafi pływać.

Jednak jej życie zaczyna nabierać nowych barw, kiedy poznaje Blake’a, chłopaka z sąsiedztwa, który jest nie tylko przystojny, ale również bardzo sympatyczny i pomocny. Blake wprowadza Waverly do swojego kręgu znajomych, a ona po raz pierwszy w życiu doświadcza prawdziwej przyjaźni i zaczyna rozkwitać w nowym środowisku. Z czasem między Waverly a Blake’em zaczyna rozwijać się uczucie, które dodaje fabule romantycznego uroku.

Co stanie się, gdy lato dobiegnie końca?

Książka Kate Marchant doskonale oddaje klimat letnich wakacji nad oceanem, emanując zapachem morza i ciepłem słońca. Relacje między bohaterami są pełne uroku i autentyczności. Blake staje się dla Waverly kimś więcej niż tylko przyjacielem – ich wzajemne zauroczenie i niezdarność w okazywaniu uczuć jest przedstawiona w sposób rozczulający i realistyczny. Postaci drugoplanowe, takie jak ciotka Rachel czy przyjaciółki Waverly, Lena i Alissa, są również warte uwagi. Wnoszą one do fabuły dodatkowy humor i mądrość życiową. Dodatkowo Lena i Alissa to niezwykle oryginalny duet, który roztacza wokół siebie niemały chaos, ale i również urzeka.

„Float” to historia o pierwszej miłości, dorastaniu, odkrywaniu siebie, poczuciu wyobcowania, znajdowaniu przyjaciół i radzeniu sobie z trudnościami. To historia, która stanowi nie tylko świetną rozrywkę na wakacje, ale również przypomina o wartości prawdziwej przyjaźni. Dla młodszych czytelników będzie to fascynująca opowieść o dorastaniu, dla nieco starszych, jak w moim przypadku, sentymentalna podróż do czasów młodości i wakacyjnych wspomnień.

„Float” to zdecydowanie udany debiut, który jest pełny ciepła, nadmorskiego klimatu, humoru, ale i tak przemyconej mądrości życiowej. Jeśli szukacie książki, która umili Wam ten letni i urlopowy czas - koniecznie zabierzcie się za jego lekturę 🏖️🌊🐚.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @wydawnictwostorylight (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Float
Float
Kate Marchant
8/10

Kiedy szukasz swojego miejsca na ziemi, musisz zrobić fale. Waverly Lyons, odkąd tylko pamięta, zawsze była uwikłana w rozwód rodziców. Tego lata toczy się bitwa o to, z kim Waverly spędzi waka...

Komentarze
Float
Float
Kate Marchant
8/10
Kiedy szukasz swojego miejsca na ziemi, musisz zrobić fale. Waverly Lyons, odkąd tylko pamięta, zawsze była uwikłana w rozwód rodziców. Tego lata toczy się bitwa o to, z kim Waverly spędzi waka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejna książka autorki, która trafiła idealnie w mój gust. Bardzo miałam ochotę na taką lekką i przyjemną historię więc absolutnie mnie nie zawiodła. Waverly mieszka na Alasce, jej rodzice to nauko...

@candyniunia @candyniunia

„Float” autorstwa Kate Marchant to cudowna wakacyjna powieść z nutką romansu, pierwszej miłości, przyjaźni i humoru. Jest to książka o odkrywaniu siebie i akceptowaniu w sobie tego, czego inni w nas ...

@tomzynskak @tomzynskak

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Ktoś mnie pokochał
Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? 🩷

Drodzy Książkoholicy, Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? Powieść Julii Quinn „Ktoś mnie pokochał” to dzi...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
25 grudnia
Czy Cameronowi uda się odrodzić magię świąt w Mali, i to w jedne 5 dni? 🩷🎄❄️

„25 grudnia” autorstwa K.K. Smiths to powieść, która łączy magię świąt z głębią ludzkich emocji, oferując nam opowieść pełną wzruszeń, ciepła i refleksji. Choć jej tłem ...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl