Dlaczego właśnie ja recenzja

Musi być jakiś powód...

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2021-02-12
Skomentuj
12 Polubień
Dawno - szczerze to mówię i nie koloryzuję - dawno już nie czytałam tak dobrego kryminału z tak dobrą fabułą. Bo to właśnie o ową fabułę często książki walczą między sobą, biją się niemal, bo dobry wątek to już pierwszy krok na drodze do sukcesu. A tu? Jest i dobry wątek i dobre pióro, bo czytelnik jest wodzony za nos po stronach kryminału, który... na dobry się nie zapowiadał. I sama tego doświadczyłam, bo uległam i szłam i szłam i do samego końca doszłam i co się okazało? Że jest super - dosłownie. Choć malutkie "ale" jest. Albo to mój nos je znalazł, bo w końcu pochłaniam ksiązki i czasem muszę (wada i zaleta jednocześnie) przyczepić się do czegoś.
Oto Charlotte, kiedyś wybitna chirurg, dziś zaledwie Pani od akupunktury, która stara się zapomnieć o tym, co było. U boku Rachel, współpracownica i przyjaciółka jednocześnie, też po przejściach - bo życie przecież każdego obdarowuje samymi pysznościami - i w rzeczywistości i w powieściach. I nagle okazuje się, że policja znajduje zwłoki, a przy nich karteczka z imieniem i nazwiskiem oraz nr telefonu Charlotte. Charlotte - osoba do kontaktu. I wszystko mogło się w tym momencie zakończyć, gdy nie identyfikacja zwłok, podczas której okazuje się, że Charlotte o ofierze nie wie nic. Nawet jej nie zna. Ciekawe? Tak - bo EG Scott z czegoś, co wydawałoby się pomyłką, stworzyli mega kryminał. Przy okazji śledztwa policji pojawia się wiele, bardzo wiele pobocznych wątków i postaci a wszystko to przy końcu powieści znajduje swoje rozwiązanie. Ale - tu pojawia się to moje malutkie "ale" - kilka ostatnich stron za szybko rozwiązuje sprawę. Scenografia tak, na nią się zgadzam, moment też, ale zbyt wiele słów w wypowiedzi pewnej osoby za dużo daje rozjaśnień i wyjaśnień. Mogłoby to wszystko zostać, ale w innej nieco formie - d ł u ż s z e j. Powinno wkomponować się w tempo całej ksiązki. Ale czy to wadzi? Jednym pewnym tak, innym nie. Mi trochę ... tak.
"Dlaczego właśnie ja?" to świetna historia. Bardzo dobrze przemyślana, zagadkowa, czasem i tajemnicza. Czytasz i przepadasz, bo ciekawość w tobie nie daje ci spokoju. Musisz przecież poznać prawdę, drugie dno, jakieś ukryte pobudki. Musisz sam poradzić sobie z tekstem mając nadzieję, że wyprzedzisz policjantów, ba... samych autorów. I czasem tak ci się wydaje tylko po to, by przy następnej stronie stwierdzić, że ... nie.
Bardzo dobra ksiązka i.... kryminał.
Polecam. Bardzo bardzo

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-04
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dlaczego właśnie ja
Dlaczego właśnie ja
E.G Scott
7.5/10

Elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety. Charlotte jest byłą neurochirurżką, która wraz ze swoją przyjaciółką ...

Komentarze
Dlaczego właśnie ja
Dlaczego właśnie ja
E.G Scott
7.5/10
Elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety. Charlotte jest byłą neurochirurżką, która wraz ze swoją przyjaciółką ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio nie miałam szczęścia do thrillerów więc z pewną dozą nieufności podeszłam w weekend do "Dlaczego właśnie ja" duetu pisarskiego E.G. Scott, ale tym razem wątpliwości były niepotrzebne, okazał...

PA
@Park2Read

Jestem bardzo ciekawa, jaka książka w tym roku nie spełniła Waszych oczekiwań? U mnie była to powieść "Dlaczego właśnie ja". Miałam wobec niej wysokie wymagania, a jednak się zawiodłam. Zacznę od te...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Zanim zabijesz moją śmierć
Pomniki kamiennych lwów

Zanim zabijesz - moją śmierć czy czyjąś? Kogokolwiek? Bo w końcu zabicie człowieka nie robi różnicy dla kogoś, kto i tak pragnie przelewu krwi i zemsty.... Wiele pytań ...

Recenzja książki Zanim zabijesz moją śmierć
Reisefieber
on i ona, matka i syn i śmierć

on, od dzisiaj sierota, leci do mamy, a raczej tam, gdzie ta mama dotąd żyła, bo teraz zostało po niej zimne już ciało. leci, by uporządkować po niej, to, co zostało. al...

Recenzja książki Reisefieber

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl