Stranger Things. Mroczne Umysły recenzja

Jeśli lubicie czytać o sekretach, tajnych sprawach rządu oraz eksperymentach to "Stranger Things. Mroczne Umysły" Gwenda Bond jest idealną książką dla was.
 Czworo ludzi bierze udział w badaniach laboratoryjnych, które mają odmienić los kraju na lepsze. Z początku wszystko idzie zgodnie z planem, jednak po kilku sesjach wszystko się zmienia. Przypadkowe osoby, które stały się dla siebie kimś więcej próbują sabotażować eksperyment i odkryć prawdziwy cel doktora Brennera. W międzyczasie odkrywają też wiele niebezpiecznych sekretów.
 Podoba mi się sposób w jaki bohaterowie są wykreowani. Bardzo się od siebie różnią, i to w każdy możliwy sposób. Mają całkowicie inne zainteresowania, styl oraz wykształcenie. Ta książka jest idealnym przykładem tego, że nawet mimo wielu różnic można się zaprzyjaźnić i wyjątkowo dobrze dogadywać. Terry, Gloria, Alice oraz Ken tworzą świetny zespół.
"Stranger Things" powstało na podstawie serialu o tym samym tytule. Dopiero zaczęłam go oglądać ale chyba wolę fabułę (głównie też ze względu na bohaterów), która występuje w książce. Nie mogę się doczekać aż przeczytam kolejną część.
 

Ocena: 8,5/10
Tytuł: "Mroczne Umysły."
Autor: Gwenda Bond
Seria: Stranger Things
Cześć: 1
Wydawnictwo: Poradnia K
Stron: 364
Okładka: miękka ze skrzydełkami