Zajazd pod Szalonym Mnichem recenzja

Morderstw

Autor: @Gosia ·2 minuty
2024-05-14
Skomentuj
3 Polubienia
„Geriatryczne biuro śledcze. Zajazd pod Szalonym Mnichem” to druga część stworzonej przez Iwonę Banach serii zatytułowanej Geriatryczne Biuro Śledcze, przy której zdecydowanie nie możemy narzekać na nudę! Oczywiście mając do czynienia z geriatrycznym biurem śledczym, musimy być przygotowani na zagadkę, dosłownie, nie do rozwiązania, ale również na potężną dawkę dobrego humoru! Bo właśnie to wszystko znajdziemy w tej książce!
Autorka ponownie zabiera nas w podróż z przedstawicielami Geriatrycznego Biura Śledczego, czyli Adą, która jest całym operatorem biura, oraz emerytowanymi policjantami Edziem, Hubertem i Purchawą. Jest to grupa starszych, aczkolwiek prężnie i skutecznie działających ludzi, którzy za wszelką cenę szukają rozwiązania każdej sprawy, nawet tej, z której nie widać wyjścia! Tej grupie towarzyszy dwójka młodzieńców Mela i Mateusz, którzy wprowadzają do historii powiew świeżości, nieco szaleństwa i wariacji. Z taką ekipą z pewnością nie będziemy mogli narzekać na nudę, a przeżyjemy kolejne wspaniałe przygody, poszukując winnych morderstwa, czy nawet morderstw!
Grupa prężnie działających detektywów tym razem dostaje zlecenie od Olgi, która jest przyjaciółką Ady. Córka kobiety została zamordowana w Zajeździe po Szalonym Mnichem, a co najgorsze wszelkie ślady zbrodni zniknęły, a na dodatek morderca tak naprawdę nie mógł wydostać się z pomieszczenia, w którym znaleziono ciało, bowiem drzwi zostały zabarykadowane książkami! Zwyczajnie nie miał możliwości ucieczki, a jednak go nie ma! Poszukiwanie mordercy w przypadku nieposiadania żadnych śladów ani poszlak okazuje się niezwykle skomplikowane, niemniej jednak Geriatryczne Biuro Śledcze nie poddaje się bez walki! Oczy wszystkich, wraz z podejrzeniami o popełnienie zbrodni, zostają skierowane ku Szalonemu Mnichowi! Tylko czy oczywiste rozwiązania zawsze się sprawdzają? Chyba byłoby to zbyt banalne, aby mogło okazać się prawdziwe! Dodatkowo tajemniczy budynek zajazdu, który skrywa wiele tajemnic i dające do myślenia usługi, które są w nim świadczone! Relaks na katafalku zastanowi bowiem wszystkich! Nie można również pominąć postaci tajemniczej Zgrozy, która ciągle pojawia się w pobliżu! A gdy wszyscy myślą, że zmierzają już ku rozwiązaniu zagadki, w najmniej spodziewanym momencie, pojawia się drugi trup, który jeszcze bardziej komplikuje, i tak już bardzo skomplikowaną, sytuację!
Nie trzeba chyba podkreślać, że podczas czytania tej komedii kryminalnej, możemy się bawić naprawdę wyśmienicie, a niekontrolowane wybuchy śmiechu są dosłownie nieuniknione! Autorka potrafi tak poprowadzić akcję, że czytelnik nie będzie się nudził, a co najważniejsze Iwona Banach potrafi czytelnika nie tylko zaciekawić i rozbawić, ale również zaskoczyć! A mnie w tej części zaskoczyła i to niejednokrotnie!
Nie ma konieczności znajomości poprzedniej części, aby móc skusić się na ten tytuł, niemniej jednak myślę, że może to pomóc w pewnych sytuacjach i odniesieniach, odnaleźć się czytelnikowi, znajdują się bowiem nawiązania do wcześniejszych losów bohaterów.
Styl pisarski autorki, niezmiennie zachwyca, wciąga i bawi! Dla mnie to jeden z ulubionych gatunków, podczas którego czytania mogę oderwać się od problemów życia codziennego, zapomnieć o kłopotach i najzwyczajniej w świecie, świetnie się bawić, rozwiązując kryminalne zagadki wraz z bohaterami powieści! Autorka w pisaniu powieści tego gatunku, dla mnie jest mistrzynią! Nie dość, że bawi, to wykreowani bohaterowie dają się lubić, a przygotowane przez nią zagadki kryminalne wciągają. Dlatego, czego chcieć więcej! Nic, tylko czytać! Ja serdecznie polecam! Nie tylko ten tytuł, ale całą serię!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Iwona Banach
7.6/10
Cykl: Geriatryczne biuro śledcze, tom 2

Ada dowiaduje się, że zamordowano córkę jej koleżanki. W zajeździe pod „Szalonym Mnichem" ktoś ją zabił, ale wyraźnie widać, że nie mógł tego zrobić człowiek, bo jest to fizycznie niemożliwe. Cała ek...

Komentarze
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Iwona Banach
7.6/10
Cykl: Geriatryczne biuro śledcze, tom 2
Ada dowiaduje się, że zamordowano córkę jej koleżanki. W zajeździe pod „Szalonym Mnichem" ktoś ją zabił, ale wyraźnie widać, że nie mógł tego zrobić człowiek, bo jest to fizycznie niemożliwe. Cała ek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Współpraca barterowa z Wydawnictwem @Link ] "Często nie zabija się za coś dokonanego, ale za coś, co mogłoby się dokonać, a jeszcze bardziej za wiedzę. Wiedza to coś, co może zagrażać życiu i zdro...

@Monika_2 @Monika_2

I oto jest, druga część „Geriatrycznego biura śledczego”, podtytuł: „Zajazd pod Szalonym Mnichem”. Och, moi ulubieni szaleni emeryci: Ada, Edziu, Mundek, Hubert i Purchawa znowu w akcji i to jakiej, ...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @Gosia

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość, jaka nas spotyka

„Największa radość, jaka nas spotkała” Claire Lombardo to piękna, słodko – gorzka historia, która przedstawia losy zwyczajnej, kochającej się rodziny. Niemal każdy czyte...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Między nami
Między nami

„Między nami” to literacki debiut Magdaleny Drab, a ja uwielbiam sięgać po debiuty, gdyż pozwalają mi one odkrywać wspaniałych autorów, których wielu zostaje ze mną na d...

Recenzja książki Między nami

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl