Moje serce należy do ciebie recenzja

Moje serce należy do ciebie

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2021-05-15
Skomentuj
3 Polubienia
Co bylibyście w stanie zrobić dla ukochanej osoby? Czy zdobylibyście się na poświęcenie swojego życia? Czy oddalibyście drugiej osobie cząstkę siebie? Jedno jest pewne. Trzeba naprawdę mocno kogoś kochać, by odważyć się na taki krok...

"Wiedział, że dokonał owego trudnego wyboru wyłącznie po to, by spróbować zapewnić jej nowe - i być może - lepsze życie."

Początek książki czytało mi się dość opornie, ale później było już o wiele lepiej. Autor tworzy fabułę nieco chaotycznie, dokłada sporo przypadkowych zbiegów okoliczności czy absurdalnych sytuacji w wyniku czego całość może jawić się mało realna. Końcówka zaś zrobiła z moimi myślami i emocjami tornado. Niby się tego wszystkiego spodziewałam, ale i tak wywarło to na mnie duże wrażenie.

Bohaterowie są nastolatkami i z racji ich wieku, można pewne rzeczy im wybaczyć. Zwłaszcza dziecinne, infantylne momentami zachowanie Ylenii. Natomiast Alex wydawał się taki ciamajdowaty, wręcz pechowy, nie przejmował się innymi, pochopnie rzucając słowa raniąc ludzi. Ale gdzieś w tym wszystkim był szczery, i może właśnie za to poczułam do niego nić sympatii?

"Wiesz, kiedy śmierć zagląda ci w oczy, nagle widzisz wszystko inaczej…"

Alessio Puleo porusza ważny temat, jakim jest transplantacja organów, a ściślej rzecz biorąc przeszczep serca. Wątek ten został dość dobrze nakreślony, jednakże można było go jeszcze bardziej rozwinąć. Liczyłam również, że wątek nielegalnego handlu organami zostanie rozbudowany, a niestety była tylko mała wzmianka na początku książki.

Historia ta udowadnia, że życie potrafi zaskoczyć, gdy najmniej się tego spodziewamy. Nawet gdy jesteśmy przekonani, że nic wspaniałego nie może się nam przytrafić. Podobnie jest w drugą stronę. Jedna chwila wystarczy, by nasze życie się skończyło.

Powieść jest zlepkiem różnych emocji. Raz się śmiejemy, innym razem wzruszamy, a jeszcze gdzie indziej drżymy z niepokoju.

"Moje serce należy do ciebie" to lekka, zabawna, ale i smutna powieść dla młodzieży, ale i nie tylko. Książka o rodzinie, sile przyjaźni, poświęceniu i miłości, która może pokonać nawet śmierć. O tym jak w trudnych momentach ważne jest wsparcie drugiego człowieka, o zrozumieniu czego pragniemy i za czym tęsknimy. Książka zmusza do refleksji na temat kruchości życia oraz jak istotne jest podarowanie komuś części siebie. Polecam, a niebawem napiszę Wam o kontynuacji.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moje serce należy do ciebie
2 wydania
Moje serce należy do ciebie
Alessio Puleo
6.5/10

Historia młodzieńczej miłości w bardzo romantycznym wydaniu, rozgrywająca się jednak we współczesnych i bliskich życia realiach. Przedmowę do książki napisał popularny autor Federico Moccia. W klasie ...

Komentarze
Moje serce należy do ciebie
2 wydania
Moje serce należy do ciebie
Alessio Puleo
6.5/10
Historia młodzieńczej miłości w bardzo romantycznym wydaniu, rozgrywająca się jednak we współczesnych i bliskich życia realiach. Przedmowę do książki napisał popularny autor Federico Moccia. W klasie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Choroba nie wybiera, dopada swoją ofiarę w różnym wieku - i nic nie możemy na to poradzić. Pisarze natomiast coraz częściej w swoich powieściach skupiają się na pokazaniu - zmagań z chorobą. Alessio...

@iza122 @iza122

Pozostałe recenzje @iza.81

Sekrety pachnące lawendą
Sekrety pachnące lawendą

"Sekrety pachnące lawendą" są drugim tomemLawendowejdylogii. Pierwszy tom oczarował mnie wszystkim tym, z czym na co dzień mamy styczność, a niejednokrotnie nie zauważam...

Recenzja książki Sekrety pachnące lawendą
Demoniczny mecenas
Demoniczny mecenas

"Demoniczny mecenas" jest piątym tomem cykluCo za para!i jednocześnie niestety ostatnim. Bez obaw możecie czytać poszczególne części niezależnie od siebie. Melisa Bel t...

Recenzja książki Demoniczny mecenas

Nowe recenzje

Uzupełniasz mnie
Uzupełniasz mnie
@unholy.confess:

“Nie potrafię się jednak do końca skupić, bo słowa Blake’a wywołały burzę w moim umyśle. Może i oglądał te zdjęcia przy...

Recenzja książki Uzupełniasz mnie
Życzliwość
"Życzliwość"
@tatiaszaale...:

“Strach wbił w niego swoje szpony i wytyczoną drogę pochłonęła mgła tak gęsta, że ledwo widział swoją wyciągniętą dłoń”...

Recenzja książki Życzliwość
Przeklęte Dzieci Inayari
RECENZJA
@anitka170:

„W końcu, aby dokonać wielkich zmian, trzeba dokonać wielkich czynów, a żeby móc wymagać od innych, najpierw samemu trz...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
© 2007 - 2025 nakanapie.pl