Klątwa spętania recenzja

„Mimo, że jesteśmy sami, nikt z nas nie kroczy samotnie...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-05-08
Skomentuj
2 Polubienia
Czy trafiliście kiedyś na książkę, którą pokochaliście już od pierwszej strony? Mnie przytrafiło się to po raz drugi (pierwszą historią był mój ukochany „Król kruków”) w trakcie lektury najnowszej książki Łukasza Kucharskiego - „Klątwa Spętania”. Historia ta urzekła mnie swoją baśniowością - na kartach tej powieści czeka na Was postać Czerwonego Kapturka, czy Piotrusia Pana. To jak, jesteście zaintrygowani?

Bracia Janek i Robert po stracie rodziców trafiają przez magiczny portal do krainy Elironu. Dołączają tam do Ordo Orphanes – Bractwa Sierot, które tworzą Piotruś Pan zaprzyjaźniony z Jamesem Hookiem, Kai – zielarz i bibliofil, milcząca i wojownicza Gerda, Marie zwana Kapturkiem, władająca mieczem jak nikt oraz bliźnięta Hansel i Gretel posiadający umiejętność tworzenia własnych hologramów... Brzmi znajomo, a jednak zupełnie inaczej...

Spójrzcie na okładkę, czyż nie jest genialna? Słowo, jak pierwszy raz ją zobaczyłam, myślałam, że mam do czynienia z komiksem, a nie prawie 400-stronnicową powieścią.

„Klątwa spętania” jest powieścią skierowaną do młodzieży, jednak ja bawiłam się przy niej znakomicie. Motyw bajek z dzieciństwa chwycił mnie za serce. Coś czuję, że zbyt szybko o tej książce nie zapomnę.

Kucharski stworzył świat pełen magii, który przyciągnął mnie do siebie już po pierwszym rozdziale. Przyznam, że pan Łukasz zaczął swoją książkę z mocnym przytupem - dostałam bardzo młodych bohaterów, którzy zmuszeni byli pogodzić się ze śmiercią swoich rodziców, czy to nie brzmi okropnie?

Skoro już o postaciach mowa, przyznam, że miałam, co do nich pewne obawy. Przez ich młody wiek bałam się, że dostanę zbyt przegadaną/przesłodzoną historię - jak możecie się domyślić, byłam w błędzie. Zamiast tego dostałam historię z kilkoma zwrotami akcji oraz pełną mroku, która nie pozwala zbyt szybko się od siebie oderwać.

Janek oraz Robert to kolejne postacie, które nie bały się stawić czoła wszelkim przeciwnościom losu. To głownie za sprawą tej dwójki oraz ich nowym znajomych, przypomniałam sobie na czym polega prawdziwa przyjaźń oraz że przyjacielem jest osoba, która jest zawsze gotowa do poświęceń, a nie tylko od święta.

Czy książkę polecam? Tak, zwłaszcza jeśli macie dzieci, które pragniecie zarazić swoją miłością do książek. W swojej najnowszej książce Kucharski przygotował historię, która nie tylko zapewni Wam sporo emocji, ale również zawiera wiele akcji, dzięki czemu fabuła nie stoi w miejscu. No nic, teraz nie pozostaje mi nic innego jak wypatrywać premiery kolejnego tomu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klątwa spętania
Klątwa spętania
Łukasz Kucharski
8.2/10

Bracia Janek i Robert po stracie rodziców trafiają z naszego świata do krainy Elironu. Dołączają tam do Ordo Orphanes – Bractwa Sierot, które tworzą Piotruś Pan zaprzyjaźniony z Jamesem Hookiem, Kai ...

Komentarze
Klątwa spętania
Klątwa spętania
Łukasz Kucharski
8.2/10
Bracia Janek i Robert po stracie rodziców trafiają z naszego świata do krainy Elironu. Dołączają tam do Ordo Orphanes – Bractwa Sierot, które tworzą Piotruś Pan zaprzyjaźniony z Jamesem Hookiem, Kai ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hejo Czy w dzieciństwie lubił*ś baśnie? Nadal je lubisz? Kto był/ jest Twoją ulubioną postacią? Ja od kiedy pamiętam uwielbiałam słuchać baśni, później czytać je samej. Jedną z moich ulubionych pos...

@chomiczek71 @chomiczek71

Sięgacie czasem po literaturę dziecięcą? Mnie czasami się zdarza, zwłaszcza, że mam na pokładzie 2 córki, które uwielbiają, gdy czytam im na dobranoc. Tym razem dla własnej przyjemności sięgnęłam po ...

@wawrzynczykedyta @wawrzynczykedyta

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Obsesja terapeutki
Mroczna, intrygująca i pełna napięcia opowieść o granicach obsesji i moralności

Vi Keeland, znana dotąd przede wszystkim z romansów i powieści erotycznych, zaskakuje czytelników swoją umiejętnością tworzenia mrocznego i wciągającego thrillera. "Obse...

Recenzja książki Obsesja terapeutki
Nie płacz, księżyc gaśnie
Nie płacz, księżyc gaśnie

Mroczny kryminał, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony "Nie płacz, księżyc gaśnie" autorstwa Cyryla Sone to druga odsłona cyklu Prawo Dunli, która nie tylko...

Recenzja książki Nie płacz, księżyc gaśnie

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl