Tylko ty recenzja

💙 RECENZJA 💙

Ninni Schulman: Tylko Ty
Wydawnictwo: #SoniaDraga
Kategoria: thriller psychologiczno - obyczajowy
Data wydania: luty 2020
Stron: 288

"Klaustrofobiczna opowieść o samotności i miłości, o zależności i obsesji."

Nie jest łatwo sklasyfikować do jakiego gatunku ta książka należy, to hybryda obyczajówki, dramatu i thrillera.

Pål leży w szpitalu po amputacji nogi. Rozmyśla o tym, co odprowadziło go do tej sytuacji...
Jest bileterem na stacji metra, wcześniej pracował jako nauczyciel. Co spowodowało zmiany w jego życiu?

Irys jest grafikiem komputerowym i odzyskuje równowagę po bolesnym rozstaniu z kochankiem, który oskarżył ją o stalking. Obsesyjnie szuka miłości...

Wydarzenia śledzimy naprzemiennie z Jej i Jego perspektywy.
On jest uważnym obserwatorem i zdaje się być mężczyzną idealnym, ona jest taka normalna, zwyczajna jednak złożona jest z wielu lęków - o pracę, miłość, zdrowie.
Akcja toczy się nieśpiesznie lecz nie ma to nic wspólnego z nudą, krok po kroku zbliżamy się do odkrycia brzydkiej prawdy...
Atmosfera zagęszcza się z każdą stroną, czuję coraz większy niepokój, wiem, że już za chwilę, za moment wydarzy się coś nieoczekiwanego, coś co zmieni ich na zawsze.
Mimo, że ten skandynawski styl serwowany jest na chłodno, z dystansem, bez emocji, to we mnie buzują one niczym gejzer.

Niezwykle interesujące studium z rozwoju związku dwójki niezwykle samotnych ludzi. Od poznania się, poprzez pierwsze spotkania, rodzące się uczucie, wspólne zamieszkanie, plany...
Gdy wszystko układa się wręcz idealnie zaczynają pojawiać się złowieszcze sygnały.
Gdzieś pod skórą czuję dreszcz wyczekiwania, a w mojej głowie kształtują się pierwsze podejrzenia: czy introwertyczny Pål coś ukrywa? Czy to Iris jest niezrównoważona?
Stoimy na rozdrożu i zadajemy sobie pytanie czy mamy tu dramat obyczajowy z chorą dziewczyną w roli głównej, która może być niebezpieczna dla otoczenia czy niezwykle wyrafinowany thriller z mężczyzną, który wszelakimi możliwymi sposobami próbuje utrzymać przy sobie kobietę? A Wy którą wersję obstawiacie?