Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem, posiadał marzenia i plany.
Dwadzieścia lat wcześniej jedno wydarzenie zniszczyło wszystko. Zmieniło go bezpowrotnie niszcząc wszelakie plany w drobny mak. Kiedy udało mu się złapać równowagę i w miarę poukładać życie, ponownie wkrada się w jego egzystencję chaos, a to za sprawą dwóch wydarzeń- katastrofy śmigłowca, w której ginie jego ojciec oraz odnalezienie zwłok zastrzelonej kobiety. To jednak nie koniec narastających problemów, które lgną do Vogla. Odwiedza go dawny współwięzień Misza. Ta niespodziewana wizyta zmusza go by podążyć tropem uwikłanego w ciemne interesy ojca. W dążeniu do prawdy pomaga mu komisarz Iwona Banach z CBŚP.
Marek Stelar jak zawsze prowadzi rewelacyjnie narrację swojej opowieści. W sposób inteligentny, rozbudza czytelniczą ciekawość poprzez ujawnianie w odpowiednich momentach przeszłość głównego bohatera Henryka Ptasznika, który posługiwał się również niemieckim imieniem i nazwiskiem- Henrich Vogel. Ciekawa postać, która został skazany na pięć lat pozbawienia wolności za przekroczenie obrony własnej. Więzienie zmienia człowieka. Po odbyciu kary Henryk izoluje się na swojej łodzi, stroniąc od ludzi. Tworząc własną harmonię życia. Ta jednak pewnego dnia zostaje zaburzona. Niespodziewana śmierć ojca w katastrofie śmigłowca- w pierwszym momencie nie robi na Henryku wrażenia, gdyż nie utrzymywali relacji, a dodatkowo nie pałał do niego sympatią. Głównym jednak elementem powodującym tsunami okazała się wizyta byłego współwięźnia Miszy. Zmusza go by obudził demony przeszłości i ruszył tropem brudnych interesów ojca. Niechętnie chcąc ponownie zaznać spokoju wspólnie z komisarz Iwoną Banach podejmuje próbę rozwiązania zagadki, która jest owiana wielką tajemnicą. Zaczyna się podróż do mrocznej odchłani. Mroczna intryga, podróż do świata pełnego układów, powiązań, konekcji oraz świata, w którym gra toczy się o największą cenę. Podróż do przeszłości gdzie jeden felerny dzień, który został uwieczniony na kasecie VHS skrywa tajemnicę potrafiącą odebrać życie.
Marek Stelar stworzył mroczną opowieść pełną zagadek, zwrotów akcji. Świetnie skonstruowane postacie, nawet te, które są mniej istotne w fabule mają swoje ciekawe tło. Każda strona niesie za sobą ogromną ciekawość dalszych losów bohatera co czyni ją nieodkładalną. Wątki sięgające przeszłości dawnych służb w Polsce czy w Niemczech powodują dodatkowy bodziec, poruszają czytelniczą wyobraźnię. Autor duży nacisk kładzie na fabułę, rewelacyjne dialogi, psychologiczna gra dominuję w całej treści, zastępując sceny brutalności. W przypadku Marka Stelara to spektakl, który trzyma w napięciu do ostatniej strony. Dostarczając masę emocji oraz zakończenia, które oczywiście pozostaje otwarte na potrzeby kontynuacji cyklu. Wzbudza ogromną ciekawość na śledzenie dalszych perypetii Henricha Vogla. Ja zdecydowanie wyczekuję i nie mogę się doczekać kolejnej książki !
Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...
Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...
"Ptasznik" to pierwsza część nowej serii kryminalnej autorstwa Marka Stelara, w której to poznałem Henricha Vogela oraz komisarz Iwonę Banach. Henricha poznaję w momencie kiedy "leżąc na górnym pokł...
„Ptasznik” – Marek Stelar Henryk Ptasznik spędził pięć lat w więzieniu, lata wyjęte z jego życia sprawiają, że po wyjściu z za krat staje się samotnikiem zamieszkującym na łodzi, z dala od interakcji...
@sylwia923
Nowe recenzje
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:
Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...