Anglia rozświetlana coraz liczniejszymi płonącymi stosami, w więzieniu Fleet prawie wszystkie cele zapełnione są ujętymi magami i wiedźmami, a łowcy wciąż przemierzają kraj wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu tych, którzy nie chcą podporządkować się prawu z Trzynastej Tablicy. Elizabeth Grey wygląda na niepozorną dziewczynę, lecz niektórzy przekonali się jak mylący jest to obraz, nie jest ona jeszcze jedną dworską służącą, więc kim może być ta urocza blondynka? Łowczynią czarownic i czarowników, to jej zawód, powołanie i po prostu życie, wraz ze swymi towarzyszami prawie zawsze jest na służbie lorda Blackwella. Do tej pory wypełniała swoją misję gorliwie i bez zadawania zbędnych pytań, ale w ciągu paru minut stała się wrogiem publicznym numer jeden, a za jej głowę wyznaczono niebotyczną nagrodę. Jak to możliwe, że z myśliwego stała się zwierzyną, na którą poluje się? Niespodziewanym sprzymierzeńcem, wręcz wybawicielem, jest słynny mag Nichols Perivil, również tropiony i poszukiwany od dawna. Nie odrzuca się pomocy, szczególnie w momencie kiedy jedynym co ma się do stracenia jest własne życie. Niezwykły sojusz to szansa, ale i ogromna zmiana dla Elizabeth, ludzie jakich uważała za przyjaciół lub przynajmniej znajomych stali się wrogami, a przeciwnicy sprzymierzeńcami, chociaż ci drudzy nie znają całej prawdy o niej. Czy łowczyni potrafi z dnia na dzień stać się zupełnie kimś innym? Dlaczego właśnie ją spotkała taka odmiana losu? Co jest prawdziwe, a co było iluzją lub kłamstwem? W świecie gdzie króluje magia trudno odróżnić rzeczywistość od wyczarowanej ułudy, chociaż czy na pewno?
Elizabeth z nowymi towarzyszami ma do wypełnienia zadanie, od niego zależy wiele, także jej przyszłość, a wątpliwości przybywa. Jeszcze tak niedawno tępiła bezlitośnie każdy przejaw magicznych działalności, teraz sama korzysta z niej, dokonała właściwego wyboru? Była przecież szkolona do czegoś zupełnie innego, chociaż czy na pewno? Co faktycznie dzieje się Anglii pod rządami króla Malcolma? Ostatnimi laty ziemia przybrała krwisty kolor i wciąż rozgrzewana jest płomieniami stosów, jak długo jeszcze będzie to trwało?
Awangardowe spojrzenie na wątki historyczne to nie jedyny atut książki "The Witch Hunter. Łowczyni", drugim jest szybka akcja, kolejnymi zaś humor oraz bohaterowie. Pierwszy tom, będący jednocześnie debiutem autorki, nie tylko intrygująco zapowiada się na przyszłość, ale i od początku wciąga czytelnika w mroczny i tajemniczy świat, gdzie czary są zakazanym owocem. Virginia Boecker dość swobodnie wykorzystała fakty historyczne, są one raczej impulsem do stworzenia alternatywnej ścieżki dziejów Anglii i pozwalają wyobraźni połączyć fikcję z prawdą w ciekawą fabułę, mającej czasami odcień horroru, a czasem opowieści fantasy. Szybka akcja przeplata się z lekko zaznaczonym motywem uczuciowym oraz oczywiście elementami magii. "The Witch Hunter. Łowczyni" to również historia o przyjaźni, dojrzewaniu i wyborze życiowej drogi, dzięki postaciom zróżnicowanym pod względem wiekowym książka jest odpowiednia i dla starszych i dla młodszych. Virginia Boecker ma w zanadrzu jeszcze kilka tajemnic, które już zostały zasygnalizowane, ale na razie są zagadkami. Jak potoczą się losy Elizabeth Grey? W tym punkcie na razie jest duży znak zapytania, zresztą niejeden, dalsze perypetie bohaterów owiane są mgłą domysłów i przypuszczeń.