I że ci (nie) odpuszczę recenzja

„Ludzie niezbyt chętnie wierzą, że kobieta potrafi zabić. W każdym razie jeśli mężczyzna jej do tego nie zmusi”, czyli makabryczne zbrodnie kobiet.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2022-05-25
Skomentuj
2 Polubienia
I że ci (nie) odpuszczę. Najbardziej mordercze kobiety w historii to już szesnasta książka z serii popularnonaukowej ZROZUM Wydawnictwa Poznańskiego. Jest to także trzeci tytuł w tej serii od Jennifer Wright. Dwie poprzednie to Co nas (nie) zabije. Największe plagi w historii ludzkości oraz I (nie) żyli długo i szczęśliwie. Najgorsze rozstania w historii. Jestem na bieżąco z tymi książkami, które nie tylko okazują się prawdziwą skarbnicą wiedzy, ale i też zbiorem ciekawostek i nieznanych mi dotąd faktów. A to wszystko jest przedstawione zawsze w sposób zrozumiały nawet dla osób, które na co dzień nie interesują się danym tematem.

Czy istniały samurajki? Jak przygotować skuteczną truciznę? Kto był pierwszą seryjną morderczynią w dziejach? Dlaczego Krwawa Mary była Krwawą Mary? I że ci (nie) odpuszczę to pełna galeria niezwykle ciekawych kobiecych postaci. To nie tylko krwawe narkotykowe baronki, celne pilotki myśliwców, ale także mordercze władczynie i zabójcze buntowniczki. Z tej książki dowiecie się jak najskuteczniej otruć męża, co zrobić, aby nie dać się złapać oraz jak kończy się niekontrolowany gniew.

Tym razem nadszedł czas by poznać najbardziej mordercze kobiety w historii. Jennifer Wright zabiera nas w podróż do czasów znanych trucicielek takich jak Lukusta czy też Christiana Edmunds, psychopatek – Elżbieta Batory czy też Irma Grese, a także wojowniczek i najemniczek. Znajdziecie tutaj kilkanaście historii, gdzie gniew wziął górę i doprowadził do morderstwa. Oprócz opowieści z dawnych lat znalazło się także miejsce na kilka współczesnych morderczyń. Autorka w sposób dosyć krótki, ale i treściwy przedstawia biografię kobiet. Wiele ludzi wierzy w to, że nie są one w stanie zabić (jeśli nie zostały do tego zmuszone przez mężczyznę). Autorka udowadnia, że płeć piękna wcale nie potrzebuje mężczyzny, by dokonać zbrodni.

Język jest lekki i przystępny, więc książkę czyta się błyskawicznie. Można dawkować sobie rozdziały i wybierać te, które interesują nas bardziej. Autorce nie brak poczucia humoru, dzięki czemu I że ci (nie) opuszczę czyta się przyjemnie. Można wiele ciekawego dowiedzieć z tej książki — nie tylko o poczynaniach kobiet, ale także o wykorzystywanych truciznach, dyskryminacji i czasach, w jakich żyły i z czym zmagały się na co dzień. Książka jest pełna ciekawostek, a dzięki krótki rozdziałom nie nudzi. Jeśli czytaliście poprzednie książki tej autorki, to już wiecie, czego można się spodziewać, ponieważ I że ci (nie) odpuszczę jest na podobny poziomie.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I że ci (nie) odpuszczę
I że ci (nie) odpuszczę
Jennifer Wright
7/10
Seria: Zrozum

Czy istniały samurajki? Jak przygotować skuteczną truciznę? Kto był pierwszą seryjną morderczynią w dziejach? Dlaczego Krwawa Mary była Krwawą Mary? I że ci (nie) odpuszczę to pełna galeria niezwykl...

Komentarze
I że ci (nie) odpuszczę
I że ci (nie) odpuszczę
Jennifer Wright
7/10
Seria: Zrozum
Czy istniały samurajki? Jak przygotować skuteczną truciznę? Kto był pierwszą seryjną morderczynią w dziejach? Dlaczego Krwawa Mary była Krwawą Mary? I że ci (nie) odpuszczę to pełna galeria niezwykl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niektórzy mówią, że należy obawiać się mężczyzn, bo to oni stanowią większe zagrożenie dla życia innych ludzi. Te panie jednak biją wielu na głowy pod kątem pomysłowości i brutalności swoich morderst...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Władczynie, buntowniczki i trucicielki – poznaj je wszystkie! Jennifer Wright, autorka „Co nas (nie) zabije”, czy „I (nie) żyli długo i szczęśliwie. Najgorsze rozstania w historii”, powraca z rów...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl