Chichot losu recenzja

Los figle płata.

Autor: @RedHead ·2 minuty
2011-05-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
'Wracałam do domu, słysząc za plecami drwiący chichot losu.'' *

Los płata nam różne figle. Czasami jesteśmy szczęśliwi z biegu wydarzeń, czasem jednak nie. O tym jaki los jest przebiegły mogła się przekonać Joanna. Młoda, niezależna, zapracowana. Jej życie zmienia się w jednej chwili, kiedy to dostaje telefon od swojej koleżanki i pod jej opiekę trafia rodzeństwo - Aśka i Łukasz. Od tej pory los śmieje się Joannie w twarz, a ona musi stawić mu czoło.

Nigdy nie słyszałam o tej książce. Nie słyszałam też o autorce. Pierwszy raz usłyszałam ten tytuł, gdy reklamowany był serial na podstawie tej lektury. Byłam mile zaskoczona, że jest także książka, gdyż telewizji często nie oglądam i oczywistym jest, że wolę książki.

Pierwsze strony nie wciągały mnie zupełnie. Joanna oschła, zapracowana, narzekająca na biedne dzieci. Denerwowała mnie na każdym kroku. Kiedy nie wracała jej przyjaciółka i czas z dziećmi przedłużał się, ona myślała tylko o tym, jak nieodpowiedzialną matką jest ta kobieta. Nie pomyślała, że coś mogło się stać. Zastanawiała się tylko, kiedy będzie mogła rozstać się z dziećmi. Z czasem jednak stawała się łagodniejsza i jej podejście do Aśki i Łukasza stało się inne. Zżyła się z nimi, stała im się bliska, a rodzeństwo jej. Najbardziej jednak Łukasz cieszył się z czasu spędzanego z Joanną. Kiedy ją widział cieszył się, rzucał się jej na szyję. Chodzili na lody i spacery. Pewnego dnia, kiedy w jej głowie coraz częściej kiełkowała myśl, że szkoda oddawać dzieci do domu dziecka, chciała poznać je z Markiem - swoim 'sobotnim' chłopakiem, który emocjonalnie był bardzo niedojrzały, a także egoistyczny. Mężczyzna niestety nie był zadowolony i od razu pokazał, że pomysł ten mu się nie podoba. Łukasz także ukazał swoje niezadowolenie i nie spodobał mu się partner Joasi. Joanna więc musiała wybierać. Dzieci i rodzina czy stare życie i praca?

Książka czasami bawiła, czasem irytowała. Czytało się ją bardzo szybko, ze względu na dużą czcionkę, a także styl pisania pani Hanki, gdyż jest on nieskomplikowany i trafia do czytelnika. Nie było zbyt wielu opisów, więcej dialogów, dlatego też lektura lekka na każdą porę. Można powiedzieć, że idealna do odprężenia się. Wątek śmierci nie był dramatycznie ukazany, nie był także rozwinięty. Raczej opisany jak coś normalnego, zwykłego. Coś, co czeka każdego. Przynajmniej ja to tak odebrałam.

Myślę, że powinna wędrować dalej, gdyż po przeczytaniu jej każdy może wyciągnąć trochę wniosków. Pomyśleć o tym, jaki los jest cwany, jak miesza i przewraca życie do góry nogami, a także, że w życiu nie jest najważniejsza kariera, ale rodzina. Joanna przekonała się o tym najlepiej i myślę, że swojej decyzji nie pożałuje, choć była bardzo ciężka.

Książka została mi przekazana z akcji Włoczykijka, dzięki księgarni matras.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-09-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chichot losu
4 wydania
Chichot losu
Hanka Lemańska
7.7/10

Nowe wydanie Czy wiesz, że odbierając telefon w środku nocy możesz przewrócić całe swoje życie do góry nogami? Joanna jest młoda, niezależna, a w pracy rywalizuje tylko z najlepszymi. Tę odrobinę woln...

Komentarze
Chichot losu
4 wydania
Chichot losu
Hanka Lemańska
7.7/10
Nowe wydanie Czy wiesz, że odbierając telefon w środku nocy możesz przewrócić całe swoje życie do góry nogami? Joanna jest młoda, niezależna, a w pracy rywalizuje tylko z najlepszymi. Tę odrobinę woln...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jak jest w życiu jakaś zmiana, jak już myślisz, że się nie podniesiesz, to się zawsze na dobre obróci. Wszystko w życiu jest po coś." Ostatnio sama siebie zadziwiam sięgając po książki, obok któr...

@Ameliie @Ameliie

Hanka Lemańska ukończyła Wydział Psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. Pracowała w różnych zawodach: w Klinice Kardiologii AM, uczyła studentów, pracowała z pacjentami, prowadziła szkolenia dla me...

@Amarisa @Amarisa

Pozostałe recenzje @RedHead

Muszkieterki
Muszkieterki

Trzy kobiety, trzy przyjaciółki i trzy różne historie, które splatają się ze sobą. Rita, Ola i Julia to trzy różne charaktery z różnymi doświadczeniami. Przeważnie są zwi...

Recenzja książki Muszkieterki
7 razy dziś
Odkryj dzień na nowo

Sam Kingston to zwykła, szczęśliwa dziewczyna. Ładna, z grupką oddanych przyjaciółek tworzą coś na znak elity w szkole. Są tymi ''ważniejszymi''. Umawia się z najpopularn...

Recenzja książki 7 razy dziś

Nowe recenzje

Heaven Breaker
Heavenbreaker
@snieznooka:

„Heavenbreaker” to książka inna niż wszystkie i z pewnością do niej wrócę. Jestem świeżo po lekturze i staram się dobrz...

Recenzja książki Heaven Breaker
Dwór Króla Zorzy
Dwór króla zorzy
@snieznooka:

„Dwór króla zorzy” to książka, na którą czekałam z utęsknieniem, nie mogłam się jej doczekać. Na pierwszy rzut oka widz...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
Bezduszny psychopata
Bezduszny psychopata
@snieznooka:

„Bezduszny psychopata” to debiutancka powieść autorstwa Diany Jemielity, a zarazem romans mafijny. Odważyłam się sięgną...

Recenzja książki Bezduszny psychopata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl