Lekcje chemii recenzja

Lekcje gotowania czy życia?

Autor: @madalenakw ·2 minuty
2022-11-06
Skomentuj
1 Polubienie
Czytaliście już “Lekcje chemii”? Jeśli nie, to pora nadrobić zaległości, bo to naprawdę dobra książka i choć jej akcja jest umieszczona w latach 50-tych w Stanach Zjednoczonych, to jej wymowa i przesłanie na pewno są ponadczasowe.
Główną bohaterką swojej debiutanckiej powieści Bonnie Garmus uczyniła Elizabeth Zott, kobietę nieprzeciętną, inteligentną, której wielką pasją jest chemia. Zott pracuje w Instytucie Badawczym, ma spore dokonania naukowe, ale na przeszkodzie do zrobienia wielkiej kariery badawczej staje jeden “drobny” fakt - otóż jest kobietą! A kobiety przecież powinny być dobrymi żonami, matkami, gospodyniami a nie marzyć o pracy naukowca. Elizabeth, choć pracuje intensywniej i ciężej niż jej współpracownicy - mężczyźni i ma spore sukcesy, odczuwa na własnej skórze gorsze traktowanie, niedocenianie, podrzędne stanowisko, niższą pensję, przypisywanie sobie przez kolegów jej osiągnięć. Nie poddaje się nawet wtedy, gdy zostaje pozbawiona pracy w trudnym momencie swojego życia. Wtedy kontynuuje badania w domowym laboratorium przerobionym z kuchni, a fakt, że świetnie gotuje, pomaga jej znaleźć pracę w telewizji. Wkrótce staje się telewizyjną gwiazdą, a jej niezwykły program kulinarny, będący właściwie bardzo nietypowymi lekcjami chemii, zyskuje ogromną popularność.
Silna osobowość Zott, inteligencja, upór, pracowitość, asertywność spowodowały, że stała się wzorem dla wielu kobiet, które zainspirowała do zmian. Elizabeth - feministka, naukowczyni, silna, niezależna kobieta, bardzo mi się podobała i zazdroszczę jej odwagi w kreowaniu własnego życia, uporu w realizowaniu marzeń i tego, że pozostała sobą w tym męskim, szowinistycznym świecie lat 50-tych. Świetna kreacja bohaterki stworzona przez autorkę i nie przeszkadza mi nawet jej lekkie przerysowanie.
Inni bohaterowie też przykuli moją uwagę. Wzruszyła mnie postać Calvina Evensa, wybitnego naukowca, trochę zagubionego w codzienności, ale bardzo wrażliwego, z którym to Elizabeth nawiązała bliższą relację. Szkoda mi tylko, że pisarka w taki sposób poprowadziła wątek Calvina (w jaki - proszę przeczytajcie, a też będzie wam przykro). Podobała mi się córeczka Zott, Mad, ponad wiek rozwinięta, bystra i rezolutna dziewczynka, a także jej opiekunka, starsza sąsiadka Elizabeth, jedyna przyjaciółka. Nie mogę też pominąć czworonożnego przyjaciela rodziny, inteligentnego psa o niebanalnym imieniu Szósta Trzydzieści.
Zresztą, cała powieść to gratka dla czytelnika: dobrze wykreowane, nieszablonowe postacie, ciekawe wątki, które ostatecznie w niezwykły sposób, powiedziałabym nawet nieprawdopodobny sposób, łączą się ze sobą, przyjemny w odbiorze język, elementy humoru, wzruszenia, powagi, to otrzymamy inteligentną powieść, którą warto przeczytać. Polecam uwadze nie tylko kobiet, bo to książka uniwersalna i ponadczasowa!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lekcje chemii
2 wydania
Lekcje chemii
Bonnie Garmus
8.3/10

Bestseller „New York Timesa”. Debiut, który trzeba przeczytać! Elizabeth Zott jest chemiczką i kobietą daleką od przeciętności. Byłaby zresztą gotowa jako pierwsza wytknąć rozmówcy, że coś takieg...

Komentarze
Lekcje chemii
2 wydania
Lekcje chemii
Bonnie Garmus
8.3/10
Bestseller „New York Timesa”. Debiut, który trzeba przeczytać! Elizabeth Zott jest chemiczką i kobietą daleką od przeciętności. Byłaby zresztą gotowa jako pierwsza wytknąć rozmówcy, że coś takieg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Elizabeth Zott absolutnie wyłamuje się poza ramy świata, w którym przyszło jej żyć. Lata 50te XX wieku to czas gdy kobiety powinny być ,,kobiece" a ich jedynym zmartwieniem jest idealne zarządzanie d...

@deana @deana

„Lekcje chemii” Bonnie Garmus to książka niezwykle wyjątkowa i niekonwencjonalna. To książka paradoksalnie inspirująca i przygnębiająca. Akcja rozgrywa się w latach 50. i 60. XX wieku, kiedy to podej...

@something.about.books @something.about.books

Pozostałe recenzje @madalenakw

Pudełko z marzeniami
Lekka, ciepła opowieść ze świętami w tle

Pudełko z marzeniami autorstwa Magdaleny Witkiewicz i Alka Rogozińskiego sprawdzi się doskonale jako lekka, pełna ciepła książka na spokojny wieczór, a zwłaszcza w okre...

Recenzja książki Pudełko z marzeniami
Dom na klifie
"Dom na klifie" – opowieść o miłości, nadziei i walce o lepsze jutro

"Dom na klifie" to powrót do książek Moniki Szwai, które, choć lekkie i pisane sercem, niosą w sobie przesłanie pełne pokrzepienia. Jak to u tej autorki bywa, bohaterowi...

Recenzja książki Dom na klifie

Nowe recenzje

Czarna Wiedźma
Czarna Wiedźma
@deana:

W tym roku to już kolejna książka z motywem Dark Academy, po którą sięgnęłam i zdecydowanie najlepsza z dotychczasowym ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ
@WioletaSado...:

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyc...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
© 2007 - 2024 nakanapie.pl