Lekcja hiszpańskiego recenzja

🇪🇸🇪🇸R E C E N Z J A🇪🇸🇪🇸
Tytuł: "Lekcja hiszpańskiego"
Autor: Aleksandra Pakuła - strona autorska
Wydawnictwo: Wydawnictwo MUZA SA

Wielokrotnie przekonałam się, że nie wszystko w życiu jest takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka… bowiem sztuka kamuflażu została opanowana przez wielu ludzi na poziomie mistrzowskim. Szkoda jest znikoma, kiedy chodzi o kryjący niedoskonałości makijaż czy nałożenie filtra na zdjęcie. Zdecydowanie gorzej jest, kiedy piękny uśmiech odwraca uwagę od potwornego charakteru… O tym przekonała się na własnej skórze bohaterka „Lekcji hiszpańskiego” autorstwa Aleksandry Pakuły, której oprawcą okazał się mąż, będący wziętym adwokatem. Kiedy Adrianna po latach upokorzeń, przemocy psychicznej i fizycznej, zdecydowała się odejść od męża, czekała ją sądowa batalia. Niestety szanse na wygraną z Jakubem, jak można było się spodziewać, były marne. Cena, którą kobiecie przyszło zapłacić za uwolnienie się od tyrana była wysoka: comiesięczne alimenty na rzecz byłego małżonka. Adrianna szybko zaczęła tonąć w długach, więc chwyciła się ostatniej deski ratunku i wyjechała do Hiszpanii, by podjąć pracę w restauracji wuja Aureliusza i zarobić pieniądze na spłatę zobowiązań wobec męża. Na miejscu odkrywa, że przyjdzie jej pracować z samymi mężczyznami. W dodatku charyzmatyczny szef kuchni, którego atrakcyjność i pewność siebie są wprost proporcjonalne do talentu kulinarnego, daje jej jasno do zrozumienia, że ta praca nie jest dla kobiet. Czy Adrianna podoła obowiązkom? Czy niezależność finansowa pozwoli jej uwolnić się od męża tyrana? A może praca w Hiszpanii okaże się nie deską ratunku a przysłowiową „brzytwą”, której chwyta się tonący?
👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳👨‍🍳
W swoim literackim debiucie Aleksandra Pakuła porusza niezwykle trudny temat. Autorka ustami głównej bohaterki w niezwykle realistyczny a przez to tak bardzo poruszający sposób przedstawia przemoc domową. Czytając opisy zachowań Jakuba, trudno mi było uwierzyć, że szanowany w środowisku mecenas nie hołduje zasadom powszechnie obowiązującego prawa tylko brutalnemu prawu pięści. Lekturze towarzyszyły silne #emocje i ogromne #wzburzenie, bo wróciły do mnie w myślach wszystkie przypadki przemocy domowej (zarówno fizycznej, jak i psychicznej), z którymi zetknęłam się na ścieżce zawodowej…
Autorka zgrabnie przeplatała trudne i brutalne sceny z wątkami humorystycznymi, dzięki czemu udało mi się odetchnąć, poukładać myśli oraz opanować zszargane nerwy.
Po niesamowicie rzetelnych, precyzyjnych i naturalistycznych opisach stanów psychicznych głównej bohaterki, spodziewałam się równie realistycznych i dokładnych opisów Hiszpanii i panujących tam zwyczajów (chociażby kulinarnych, skoro część akcji toczyła się w restauracji). Zamiast solidnej lekcji hiszpańskiego otrzymałam kilka słów w tym języku (dokładnie mówiąc trzy: „#Hola”, „#Ahora” i „#Luna”), zdawkowy opis okolicy i potraw kuchni hiszpańskiej (miałam wrażenie, że oni cały czas jedzą paellę i tosty z awokado). No, ale nie można mieć wszystkiego! Wspomniany mankament nie umniejsza znacznie wartości społecznej i literackiej powieści. Cieszę się, że mogłam przeczytać tę książkę w ramach Book Tour zorganizowanym przez @mamcia.z.ksiazka. Mam nadzieję, że powieść niebawem doczeka się kontynuacji, w której otrzymam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dotyczące dalszych losów Adrianny, jej córeczki i tajemniczego Maksa.

P. S. Czy Was również tak zachwyciła okładka?

#AdriannaPakuła #WydawnictwoMuza #LekcjaHiszpańskiego #Hiszpania #Spain #paella #kucharz #szefkuchni #restauracja #bookstagrampl #recenzja #bookstagrampolska #polecam #polecamy #polishgirl #niedziela #sunday #lektura #czytanietopasja #czytamy #read #reading #czytaniejesysexy #pożądanie #przemocdomowa