Kuzynka Marie. Tom 2 recenzja

Kuzynka Marie. Tom 2

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2020-09-22
Skomentuj
1 Polubienie
Zaczyna się pierwsza wojna światowa i wszyscy myślą, że będzie trwała dość krótko, jednak dość szybko życie zweryfikuje ich myślenie.
Mąż Emilii oznajmia, że wyrusza walczyć. Kobieta jest rozczarowana, nawet nie tym, że mąż idzie walczyć, a tym, że nie zapytał jej o zdania. Tylko ją poinformował, jakby nic nie miała do powiedzenia, jakby nic nie znaczyła. Kobieta dowiaduje się, że jest w ciąży, nie zamierza na razie informować o tym męża, nie chce, aby został przy niej z przymusu. Boi się, już jedno dziecko straciła i nie wyobraża sobie, jak przeżyje, jeśli po raz drugi jej maleństwo nie przeżyje.
Starsi bracia Marie postanawiają wyruszyć na wojnę, a ona zamieszkać z żoną jednego z nich, aby jej pomóc z maleńkim dzieckiem. Rodzinne tajemnice, niedomówienia i przeszłość zaczynają z chodzić na daleki plan, jednak one nie chcą odpuścić. Wracają w najmniej oczekiwanym momencie, aby dużo namieszać, aby zmienić punk widzenia na wiele spraw. Marie nie tylko pomaga szwagierce, ale również pracuje w szpitalu, gdzie spotyka swoją prześladowczynię z czasów szkolnych. Jej życie okazuje się dalekie od ideału, a kobiety, pomimo tego, co działo się w przeszłości, postanawiają dać sobie szansę, tym bardziej że mają razem pracować, w miejscu, gdzie nie ma czasu na kłótnie czy niedopowiedzenia.
Czy Emilia urodzi zdrowe dziecko? Czy jej mąż wróci do domu? Czy odnajdzie szczęście?
Czy Marine poradzi sobie z przeszłością? Czy odnajdzie miłość i szczęście? Jak potoczą się losy jej braci? Jakie tajemnice zostaną odkryte?

Drugi tom zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu. Jest bardziej dynamiczny, więcej się w nim dzieje, a to sprawia, że nie mamy czasu się nudzić. Historia dość ciekawa, pełna tajemnic, które pomału odkrywamy wraz z bohaterami.

Również ten tom czytamy oczami obu głównych bohaterek, co dla mnie jest zdecydowanym plusem.

Emilia jest tu dojrzalsza, bardziej samodzielna. Los nie obszedł się z nią łaskawie, jednak po czasie smutku, pomału się podnosi, zaczyna walczyć o swoje. Tu zdecydowanie bardziej ją polubiłam niż w tomie 1.
Marie stara się pomagać innym, czasami zapominając o sobie (a przynajmniej ja to tak odebrałam). Dość odważna, uczynna, potrafi zapomnieć o przykrościach, jakie ktoś jej zrobił i wraz z tą osobą pracować, by nieść pomoc innym. Polubiłam ją w poprzednim tomie i w tym nadal uważam ją za bohaterkę dającą się lubić.

Według mnie, gdyby zrobić tylko jeden tom książki „Kuzynka Marie” byłaby ona dużo lepsza, niż jest obecnie, z podziałem na dwa tomy. Tym bardziej że te tomy nie są grube. Książka pt.: „Kuzynka Marie Tom II” jest na pewno lepsza, niż był tom pierwszy. Według mnie jest bardziej dynamiczna, więcej się w niej dzieje, przez co stała się ciekawsza. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kuzynka Marie. Tom 2
Kuzynka Marie. Tom 2
Agnieszka Janiszewska
7.4/10
Cykl: Kuzynka Marie, tom 2

Nie zawsze czas leczy rany – niekiedy zadaje kolejne. Wielka Wojna w Europie spowodowała, że to, co wcześniej spędzało sen z powiek Marie Boratyńskiej, nagle straciło na znaczeniu. Wszystkie rodzinne...

Komentarze
Kuzynka Marie. Tom 2
Kuzynka Marie. Tom 2
Agnieszka Janiszewska
7.4/10
Cykl: Kuzynka Marie, tom 2
Nie zawsze czas leczy rany – niekiedy zadaje kolejne. Wielka Wojna w Europie spowodowała, że to, co wcześniej spędzało sen z powiek Marie Boratyńskiej, nagle straciło na znaczeniu. Wszystkie rodzinne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tym razem spotykamy się przy drugiej części książki Agnieszki Janiszewskiej „Kuzynka Marie” T2 i muszę nakreślić, że minimalnie ta część bardziej mi się podobała, ale nie ma znaczenia, dla jakości pi...

@book_matula @book_matula

Na świat spadło ogromne nieszczęście- Wielka Wojna, siejąca spustoszenie w Europie. W jej obliczu wszelkiego rodzaju problemy blakną: społeczeństwo martwi się o swoich bliskich, wysłanych na front, a...

@fankath135 @fankath135

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Potomkowie złych ludzi
świetna

Eustachy to mężczyzna z trudną przeszłością, bohater wielkiej wojny. Pragnie uciec od tego, co przeżył, od wspomnianej, które go nawiedzają. Udaje się do Sandomierza, gd...

Recenzja książki Potomkowie złych ludzi
Zrodzeni z sumienia
świetna

Jedna chwila, jeden moment i życie Rene całkowicie się zmienia. Może gdyby posłuchała brata i nie poszła do klubu, nic złego by się nie stało. Jednak ona poszła, na doda...

Recenzja książki Zrodzeni z sumienia

Nowe recenzje

Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl