Kod 612: Kto zabił Małego Księcia recenzja

Kto zabił małego księcia

Autor: @WystukaneRecenzje ·1 minuta
2023-07-03
Skomentuj
6 Polubień
Michel Bussi to autor książek, po które zawsze chętnie sięgam ze względu na to, że nie produkuje on ich na potęgę, w ilościach hurtowych, a każda jedna jest dopracowana i nawet jeśli mniej lub bardziej przypada do gustu, co jest normalne, to jednak za każdym razem, gdy widzę zapowiedź wiem, że na pewno przeczytam jego kolejną powieść.

Tak taż było z "Kto zabił małego księcia". Choć zapowiadana od dawna, to jakoś było o niej bardzo cicho i to mnie zdziwiło, ale nie powstrzymało przed tym, żeby sprawdzić czy jest warta uwagi. Otrzymałam ją z klubu recenzenta portalu Nakanapie.pl, co mnie ogromnie cieszy, a dlaczego, to opowiem dalej.

Więc o czym jest ta książka?

Każdy z nas kojarzy Małego Księcia i jego autora, ale tym razem Bussi postanawia zahaczyć o tajemniczą śmierć Antoine'a de Saint-Exupéry'ego i Małego Księcia właśnie. Autor tej ponadczasowej książki był pilotem i zginął podczas jednego ze swoich lotów. Jego ciało nigdy nie zostało odnalezione, a więc spekulacji jest całe mnóstwo co do tego, co się właściwie wydarzyło. Oprócz tego, okazuje się, że w jednej z najpopularniejszych książek na świecie miałby być ukryty jakiś przekaz między wierszami...

Ta książka jest dość cienka, bo to ledwie niecałe dwieście pięćdziesiąt stron, a jest pełna zagadek i pozwala zagłębić się w życie człowieka, który stworzył postać tak istotną dla każdego z nas i tak rozpoznawalną jak chyba nic innego na świecie. A do tego z przyjemnością można wrócić do lektury Małego Księcia i poszukać tego tajemniczego, ukrytego znaczenia między literami.

Bussi jednak stworzył kryminał, w którym detektywem jest każdy z nas, czytelników, a przeczytanie tej książki w zasadzie jest tylko dodatkiem do Małego Księcia, a generalnie, według mnie, niewiele wnosi. Równie dobrze można przeczytać jakąś biografię jednego z najbardziej rozpoznawalnych autorów i dowiedzieć się dokładnie tego samego co z tej książki.

Myślę, że tytuł będzie zachęcał wiele osób do sięgnięcia po tę pozycję tylko po to, żeby sprawdzić co się kryje w środku, ale szczerze mówiąc, według mnie, to najgorsza książka Bussi'ego.

Ogromna szkoda i zmarnowany czas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-01
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kod 612: Kto zabił Małego Księcia
2 wydania
Kod 612: Kto zabił Małego Księcia
Michel Bussi
5.8/10

"Mały Książę" to fenomen i ikona literatury, którą zna każdy i do której należy rekord przekładów - książkę przetłumaczono na wiele języków świata. To utwór równie tajemniczy, jak losy i okoliczności...

Komentarze
Kod 612: Kto zabił Małego Księcia
2 wydania
Kod 612: Kto zabił Małego Księcia
Michel Bussi
5.8/10
"Mały Książę" to fenomen i ikona literatury, którą zna każdy i do której należy rekord przekładów - książkę przetłumaczono na wiele języków świata. To utwór równie tajemniczy, jak losy i okoliczności...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Michel Bussi jeden z bardziej znanych francuskich pisarzy określany jest mistrzem kryminału. Moje zamiłowanie do „Małego Książęcia” skłoniły mnie do przeczytania najnowszej książki Bussiego - „Kod 61...

@mikka138 @mikka138

Niektóre historie mają drugie dno. Bardzo trudne do zauważenia, a następnie odkrycia. Jednak są ludzie, którzy są zdeterminowani, by odkryć właśnie tę tajemnicę. Nie spoczną póki nie dowiedzą się, co...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Miasto słowa bożego
miasto słowa bożego

Jacka Piekary chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Jego seria zatytułowana jako cykl inkwizytorski od lat pojawia się na półkach księgarń, a "Miasto Słowa Bożego" jest ...

Recenzja książki Miasto słowa bożego
Harde Bestie
Harde Bestie

Z wszelkiego rodzaju zbiorami opowiadań, antologiami jest zawsze jeden podstawowy problem. A mianowicie, w jednym miejscu znajduje się twórczość wielu autorów, a każdy m...

Recenzja książki Harde Bestie

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl