„Księga porodu” Karoliny Laskowskiej to pozycja obowiązkowa dla każdej kobiety, która planuje zostać mamą, bądź już spodziewa się potomka. To szczególnie poradnik dedykowany dla tych kobiet, które rodzić będą swoje pierwsze dziecko. Pierwszy poród jest dla kobiety wielką niewiadomą, wielkim znakiem zapytania, a to potęguje jej obawy, strach i niepewność.
Sama jestem aktualnie mamą dwójki dzieci, ale pamiętam od zawsze powtarzane przeze mnie słowa, że gdy tylko dowiem się, że spodziewam się dziecka, to będę przeżywała zbliżający się poród. Tak też było, szczególnie pierwszym razem, gdy nie wiedziałam, czego mam się spodziewać. Panuje ogólna opinia okrutnego bólu towarzyszącemu porodowi, z którym muszą mierzyć się kobiety. Zdecydowanie nie pomaga to pierwiastkom, którym przychodzi mierzyć się ze strachem, słuchając samych negatywnych opinii.
Dodatkową komplikacją w moim przypadku były czasy, w których przyszło mi rodzić. Był to maj 2020 roku, gdy panował początek pandemii koronawirusa, czasy były niepewne, a odwiedziny w szpitalach kategorycznie zabronione. Dlatego też zostałam z tym zupełnie sama, ale chyba obawa koronowirusa, brak możliwości odwiedzin, sprawiły, że nie bałam się samego porodu, a wyłącznie pójścia do szpitala. Dodatkowo moje nastawienie psychiczne, które podkreślało, aby szybko i sprawnie urodzić dziecko i uciekać ze szpitala! Dziś jestem wdzięczna za czasy, w których przyszło mi rodzić, bo osobiście uważam, że kobiety nieco wyolbrzymiają poród, a dziecko, które lekarz kładzie na brzuchu, tuż po porodzie sprawia, że natychmiast zapomina się o bólu. Oczywiście nie chcę tutaj nikogo oceniać, bo każdy poród to sprawa indywidualna, każdy jest inny, ale i każda kobieta jest inna, ma inny próg wytrzymałości bólowej oraz inne priorytety.
Mnie osobiście bardzo brakowało właśnie takiego poradnika, który napisała Karolina Laskowska. Pomaga ona bowiem przeprowadzić kobietę krok po kroku przez cały poród, ale również i przygotowania do niego. W swojej publikacji zawarła wiele cennych porad, które kobiety często chciałyby usłyszeć, chciałyby wiedzieć, na co mają się przygotować, czego spodziewać, ale nie każdy ma możliwość i osobę, którą może prosić o swoje porady, wspomnienia, czy bardzo osobiste przeżycia związane z porodem, o których kobiety też nie zawsze chcą rozmawiać. Karolina Laskowska wspaniale również objaśnia konieczność przeprowadzenia cesarskiego cięcia, które przyznam szczerze, niezwykle mnie przerażało. Zdarza się, że kobiety rozwiązują ciąże poprzez cięcie cesarskie na własne życzenie, czego nie potrafię niestety zrozumieć, bo jest to operacja, ingerencja w organizm, po której długo dochodzi się do siebie.
Autorka napisała niezwykle cenny poradnik, który pozwoli kobiecie bez obaw, stresu i lęku podejść do ciąży jej rozwiązania, oraz okresu połogu, o którym wciąż mówi się zbyt mało. Kompleksowo przeprowadzi kobietę przez niezwykle ważny okres w jej życiu, który kończy się nową rolą, która na nią czeka. Autentyczności książce, cennych porad i wskazówek dodają również wspomnienia kobiet, które same porody mają już za sobą, a teraz postanowiły swoimi doświadczeniami podzielić się z innymi. Dla kobiety, w której organizmie dodatkowo szaleją hormony, niejednokrotnie nie potrafi zrozumieć sama siebie i swojego zachowania, takie podpowiedzi porady są naprawdę na wagę złota. Sama niezwykle żałuję, że nie trafiłam na ten tytuł w czasie, gdy sama przygotowywałam się do tego niezwykle ważnego momentu w moim życiu.
Książka idealnie nadaje się na prezent dla każdej przyszłej mamy. Jej wydanie zachwyca, delikatna i piękna! Zdecydowanie polecam!