Kruchy dom duszy recenzja

Kruchy dom duszy

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2024-02-23
1 komentarz
12 Polubień
Do ludzi medycyny mam stosunek wręcz nabożny: cenię ich wiedzę, poświęcenie i pasję. Nie przeszkadza mi to jednak narzekać na różnych przedstawicieli tego zawodu, którzy minęli się z powołaniem i nie powinni leczyć nawet zwierząt. Jako zapalona czytelnicza z przyjemnością sięgam po książki opisujące historię medycyny. Systematycznie pojawiają się nowe publikacje w tym obszarze ale niekwestionowanym autorytetem w tej dziedzinie jest nieżyjący już niemiecki pisarz i dziennikarz Jürgen Thorwald. Jego książki od zachwycają czytelników na całym świecie, popularyzując wiedzę na temat początków medycyny i opisując postacie, które dzięki swojej determinacji, odwadze i nieustępliwości w dążeniu do celu sprawili, że leczenie ze sztuki tajemnej zmieniło się w naukę rozwijającą się po dziś dzień.

"Kruchy dom duszy" to książka opowiadająca o powstaniu i rozwoju chirurgii mózgu. To historia o pionierach, którzy w oparciu o dziesiątki eksperymentów medycznych prowadzonych zarówno na zwierzętach jak i pacjentach, na tyle odważnych bo powierzyć swe zdrowie i życie w ręce lekarzy odrywających dopiero tajemnice mózgu sprawili, że neurochirurgia jest dziś pełnoprawną gałęzią medycyny. Ryzykowali przeprowadzanie zabiegów i operacji na które wcześniej nikt się nie odważył. Metodą prób i błędów, udoskonalając narzędzia chirurgiczne i nieustannie pracując nad swoim warsztatem, wytyczali kierunek rozwoju neurochirurgii. Nowotwory mózgu i rdzenia kręgowego, choroba Parkinsona czy padaczka to choroby które można dziś leczyć (oczywiście z większą bądź mniejszą skutecznością). Sto lat temu oznaczały one śmierć bądź ogromne cierpienie chorych do ostatnich dni.
W książce tej mamy okazję poznać sylwetki takich lekarzy jak Victor Horsley, Harvey Cushing czy Wilder Penfield i ich walkę o dobro pacjentów. Walkę nierówną bo więcej było porażek i chwil zwątpienia jednak postacie te otworzyły drogę kolejnym pokoleniom do kruchego domu duszy.

Lektura ta, niezwykle ciekawa i napisana jak zawsze z kronikarską dokładnością nie była jednak łatwa. Miejscami przytłaczał mnie ogrom postaci, przypadków chorób, co sprawiało, że traciła koncentrację. Może to "wina" tego, że książkę tę odsłuchałam (w rewelacyjnej skąd inąd interpretacji Marcina Popczyńskiego) a nie przeczytałam. Mimo to szczerze ją polecam.

Moja ocena:

× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kruchy dom duszy
7 wydań
Kruchy dom duszy
Jürgen Thorwald
8.3/10

Porywająca historia śmiałych pionierów neurochirurgii Klasyka historii medycyny! Kruchy dom duszy to książka przedstawiająca powstanie i rozwój chirurgii mózgu. Potrzebna była prawdziwa rewoluc...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 10 miesięcy temu
Interesująca recenzja i świetna książka. Książki popularnonaukowe zawsze czytam, właśnie dlatego, że łatwo się pogubić. Wszystkie książki tego autora lubię czytać.
× 2
Kruchy dom duszy
7 wydań
Kruchy dom duszy
Jürgen Thorwald
8.3/10
Porywająca historia śmiałych pionierów neurochirurgii Klasyka historii medycyny! Kruchy dom duszy to książka przedstawiająca powstanie i rozwój chirurgii mózgu. Potrzebna była prawdziwa rewoluc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Jezynka

Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Jeszcze do niedawna żyliśmy w błogim przeświadczeniu, że jako ludzie panujemy nad chorobami. Informacje z dalekich zakątków globu o wybuchu epidemii gorączki krwotocznej...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy
BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl